ďťż

Aku w bagażniku. Rady porady

Haary x draco
Witam, mam parę pytań, odnośnie przeniesienia właśnie akumulatora do bagażnika. Są na to jakieś zasady, czy wystarczy poprostu tylko przenieść do bagażnika i to wszystko?
Może jeszcze co do samochodu, normalnie jak był zamotowany akumulator, przewody do bagażnika szły 50 kw. Bo z tyłu jest troche sprzętu.
Teraz jest koncepcja przeniesienia akumulatora, zasilanie zostanie dalej 50 kw, jak ma sie do tego zapalanie silnika, wystarczą takie kable?
Koncepcja przeniesienia aku jest potrzebnym zabiegiem, do zrobienia całkowitego "clean loock`a" pod maską samochodu.
Proszę o jakieś wsklazówki, czy podpowiedzi, jak to dobrze zrobić.


możną dać.. 50 da rade . Musisz pamietać o wentylacji

inna sprawa to ubezpieczenie - mogą wymagać expertyzy z pzmot-u albo od rzeczoznawcy sadowego.
Jesli nie są powiadomieni o znaczacej przeróbce instalacji pojazdu albo o zastosowaniach "szczególnych " to w razie wystąpienia szkody ma zastosowanie klauzula o nieprzejmowaniu ryzyka ubezpieczeniowego

do grupy zastosowań szczególnych są zaliczany pojazdy pokazowe oraz demonstracyjne , pojazdy do uprawiania sportów motorowych , pojazdy wsparcia technicznego , nauki jazdy, i chyba jeszcze 4 ale dawno w tym nierobię...
samochód jest democarem, więc pomijając narazie kwestie ubezpieczeniowe, w sprawach technicznych, to aku powinien mieć odpowiednią wentylacje, przewody 50 kw, i to wszystko?
Oczywiście zamontowanie i przymocowanie aku, będzie bardzo starannie robione. Wentylacja potrzebna rozumię do odprowadzania oparów z tych kwasów?
Tak chodzi o opary kwasów .
Nawet żelówka powinna mieć wentylację na wszelki w przypadku rozszczelnienia bądż zwarcia instalacji.
Do przemyslenia masz kwestię zabezpieczenia p/zwarciowego i odpowiedniego prowadzenia instalacji . pomiędzy aku i alternatorem nie powinno być żadnych bezpieczników bo w razie odpalenia bezpiecznika pada regulator i alternator może napompowac nawet kilkadziesiat volt


Pytanie odnośnie zab. przeciwzwarciowego:
Na jakiej drodze ma ono być?
Wiadomo na drodze audio <-> aku odpowiednio dobrane bezpieczniki.
A na drodze (rozrusznik, alternator) <-> aku (w tym przypadku większa odległość) ma być jakieś zabezpieczenie? Tam chyba trudno dobrać jakikolwiek bezpiecznik, bo prąd rozruchowy uzależniony jest od warunków, raz może to być 300, raz 500A.
Więc na tej drodze coś ma być, czy tylko aku <-> audio?
zabezpieczenie p/zwarc. to nie tylko bezpiecznik !
to również przemyślana droga "transportu " energii- prądu na trasie akumulator - przeszkody metalowe - odbiornik być może będziesz musiał ingerować w konstrukcje ściany grodziowej oraz podłogi
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Haary x draco