ďťż
Haary x draco
hejka,
tak sobie myślę (może głupio) o moim zabezpieczeniu HALO w zwrotce rainbowa SLC. jest tam umiejscowiona żarówka halogenowa w torze wysokotonowca. czy ktoś ma doświadczenie (pomiarowe) wpływu tego zbędnego elementu na dźwięk. chętnie zbadałbym organoleptycznie, lecz zwrotki mam jeszcze w drzwiach no i podchodzę do tematu bez przekonania. Żarówka - to rozwiązanie prawie idealne nie przejmuj się nią i ją zostaw o ile słuchasz głośno. Jeśli nie - to ją wywal Gorzej gdybyś miał PTC - to standardowo do wywalenia ;] CASKP- niewiedziałem że masz ciągoty estradowe żarówka jest prawie idealna- wraz z przepływem prądu zwieksza rezystancję (w pewnych granicach )- jest dośc szybka. Nie powoduje zmiany impedancji widzianej przez zwrotnicę PTC zamula dzwięk i to im głosniej tym wiecej daje śmieci od siebie edit : od siebie dodam ze żarówa jest o lataświetlne szybsza od wszelkich wynalazków polimerowych . jak dostanie za duzo ognia ze wzmaka -poprostu ulega spaleniu . kiedys podkusiło mnie by zamienic żarówki w dwoch paczkach na ptc- niestety ten zabieg kosztowal mnie 400ojro za dwa nowe drivery -tam gdzie sa zarówki głośniki sa całe Ale mimo wszystko jest takie zawachanie - zaraz to po co ciągnąć przez całe auto grubaśne kable jak to na końcu idzie przez jakąś żaróweczkę ? Żeby zrozumieć sens wystarczy zajrzeć pod maskę - kable 35-50 mm kw. a zaraz bezpiecznik .... Hippku -zawachania ciag dalszy -po co takie kable jak do spawary skoro cewka w głosniku drutem 0,2mm odkopując nieco temat, domyślam sie że żaróweczkę można również zastosowac w przypadku aktywnego pędzenia twisterka z wzmaka. (ew kondzia zabezpieczającego na razie pomijam) jak najbardziej można pozatym żarówka to prawie czysta rezystancja Opowiem wam kawał ... Wiecie dla czego kobieta jak ma okres gotuje makaron dwa razy ?????? BO TAK !!!!!!
|
Podobne
|