ďťż

Home made lampowka w aucie ??? - hmm a czemu nie ;)

Haary x draco
Dokladnie jeden z najglupszych pomyslow jaki mi wpadl do glowy, ale co tam szalonych naukowcow nie brakuje wiec i moze jeden powalony konstruktor nie zaszkodzi zbytnio na tym swiecie.

Wszystko zaczelo sie jak ESSA wspomnial o nowych lampowych produktach jakie sie pokaza, oraz wyszedl patent nietypowej hybrydy lampowo-tranzystorowej. Po krotkiej dyskusji odezwal sie kolega Bastek - ktory jak sam stwierdzil zasial ziarno ;) no i Passat_EQ dopelnil reszty.
Gdzies po polnocy dnia czwartego marca roku panskiego 2007 ;) powstala jakas tam koncepcja.

Pomysl jak wspominalem szalony i niewiadomo czy sie go uda zrealizowac. Problemami sa przetwornica, mikrofonowanie lamp, niewielka odpornosc lamp na wstrzasy (militarne wersje powinny sobie poradzic).

Kolejne co wyszlo to wzmacniacz mial pracowac w klasie A !!!! o zgrozo to juz totalne wariactwo ze wzgledu na bardzo mala sprawnosc takich wzmacniaczy (w okolicach 20%) wiec do uzyskania mocy na poziomie 200W potrzeba by malej elektrowni atomowej ;) - a tak na serio pobieralo by to z 1kW na zasilaniu :) - pomijajac juz sprawnosc przetwornicy daje nam to okolo 84A przy 12V :o

Reszta szla by w cieplo, problem mozna rozwiazac chlodzeniem wodnym i zrobic wzmacniaczo-webasto ;) - z tym ze raczej nadawal by sie do sluchania w zimie. No chyba ze ktos lubi wlaczac ogrzewanie w upalne lato ;)

Dobra ale przejdzmy do konkretow nizej schemat - odnosnie koncepcji takiego wynalazku ;)
Jest to totalny minimalizm czyli jak najmniej w torze audio, mozna bedzie pomyslec nad filtrami - pytanie tylko czy jest sens. Tak samo zostalo jeszcze do rozwiazania pare problemow - o tym dalej. Niestety ze wzgledu na powalona koncepcje moce raczej nie beda wielkie i bedzie to sie raczej nadawalo do zasilania przodu.

Wejscie zrealizowane na lampie ECC88 czyli podwojnej triodzie, na kanal uzyta bedzie jedna "polowka lampy" czyli jedna trioda. Trioda steruje przeciwsobnym wtornikem zrealizowanym na dwuch mosfetach. Dzielnik napiecia pomiedzy bramkami mosfetow (ten z potencjometrem) ustala nam prad spoczynkowy tranzystorow im wieksza rezystancja tym wiekszy prad. Aby zapewnic dobra liniowosc tranzysorow powinien on byc wiekszt od 0.5A.

Niestety to rozwiazanie ma pewna wade, zamiast dzielnika z pr-kiem nalezalo by dac jakis uklad kompensacji termicznej. Niestety na zimnych mosach prad spoczynkowy bedzie znacznie wiekszy niz na nagrazanych (moze to byc 100% wiekszy) - warto to jakos rozwiazac.

W tej regulacji pradu tez tkwi pewien myk, mozna zauwazyc ze zmieniajac wartosc pradu w zasadzie mozna przejsc z klasy A do klasy B ;) i tak dziala wzmacniacz. Na poczatku pracuje w klasie A aby przy wiekszych mocach przejs do klasy AB, im wiekszy prad spoczynkowy ustalimy to stanie sie to pozniej. Wstepny pomysl to ustawienie pradu na 1-1.5A co i tak bedzie generowalo duze ilosci ciepla. W zrodlach siedza dwa rezystory o malej rezystancji okolo 0.22om ktore tez ustalaja prad spoczynkowy.

Przy zasilaniu mosfetow napieciem 42V wzmacniacz powinien oddac 45W dla 4om i 80W dla 2om - tak samo powinien byc stabilny do 1om o ile wyrobi zasilanie. Mozna dodac rownolegle mosfety aby troche podciagnac moce do gory. Jednak mysle ze wiecej niz 75W dla 4om nie ma sensu, choc i tak to bedzie przenosna kuchenka ;)

Przetwornica powinna miec spora wydajnosc pradowa oraz dawac poza zasilaniem dla mosfetow, 250V na napiecie anodowe, oraz zasilanie na napiecie zarzenia (te narazie nie okreslam - zobaczymy jaki bedzie typ lampy). Oczywiscie przy przetwornicy nalezy zrobic bardzo dobre filtrowanie, oraz ekranowanie lamp od pola transformatora przetwornicy.

Na poczatku uklad testowy powstanie na zasilaniu 230V czyli trafie - zobaczy sie jak to gra oraz jakiej mocy bedzie potrzebna przetwornica. Narazie bede musial poszukac gdzies odpowiednio duzego transformatora sieciowego i zakupic mosfety, jesli to zadziala i nie puszcze mieszkania z dymem to bedzie jakis polowiczny sukces ;)

Jak ktos ma jakies inne szalone pomysly odnosnie ukladu i rozwiazania takiego ustrojstwa to zapraszam do dyskusji :)


W wersji mobilnej niewielkim ale jednak ułatwieniem bedzie czestotliwosc pracy przetwornicy. Taktowanie w okolicach 70khz czyli ponadakustyczne nie powinno zasiać innych ziaren :)
Problem w tym ze ja nienawidze przetwornic, przy wiekszych mocach zawsze wychodza jakies dziwne problemy... Jak ktos ma jakies schematy z wzmacniaczy samochodowych wraz z filtrami to napewno bedzie pomocne. Tak samo z jakiego materialu ma byc wykonany rdzen trafa do takiej przetwornicy ???
Jedną przetwornice moge Ci udostępnić. Wystarczy jej wlutować 10 sztuk 50N06. Mocowo powinna wydac jakieś 0.5kW i ma symetryczne zasilanie na poziomie 45V pod obciązeniem.
Jesli chcesz montować swoją własną według schematu to najlepiej uzyć sprawdzonych i poprawnie zrobionych transwormatorów... Mam takie dwa z DLS :) Tylko zeby Ci mogł je pozyczyć musiałbys spytać jedną nam znajomą osobe :)


niom czyli cos moze sie uda, choc najpierw bedzie trzeba potestowac i zobaczyc ile to szarpie.
Potem zobaczymy jakie monstrum trzeba wypodowac jako przetwornice...
Na oko kalkulując zasilanie 500w wystarczy spokojnie do posluchania. Nawet niech tylko po 20w pojdzie na głosniki to i tak az w świat zeby ocenic efekt.
Zdaje się, że Mirek (EMG) ma u siebie w Civicu lampki.
no i male update czyli wersja bardziej przypominajaca finalne rozwiazanie :) oczywisie jest to jeden kanal.
Niejako ze troche pomyslalem nad przetwornica i mysle ze chyba nie bedzie tak zle, a raczej latwiej bedzie wykonac dwa monoblock-i z osobnymi przetwornicami. Mysle ze na TL494 uda sie wykonac okolo 400W co powinno spokojnie wystarczyc na jeden kanal. Oczywiscie mozna i bedzie upchac w jednej obudowie, z tym ze radiatory do koncowek musze miec bardzo duze rozmiary...
Akurat nie sadze zeby zeby układ sterujący TL494CN, SG3525 czy KA7500 miał jakiś wpływ na moc przetwornicy, ale osiągniecie mocy potrzebnej do projektu nie powinno być problemem.
he he w sumie racja troche zle sie wyrazilem, poprostu jest on bardzo popularny, tani, zawiera troche przydatnych blokow zabezpieczajacych itp. Pozostanie do rozwiazania kwestja sterowania kilkoma mosami bo na dwuch moze byc to trudne do osiagniecia. Choc nie mowie ze nie realne, poprostu bedzie troche zabawy przy mocy 400W. Choc te 400W to raczej tak z zapasem ;) Mysle ze jesli bedziemy pchali sie w troche wieksze moce to bedzie jakies 75W dla 4om i 140W dla 2om. Choc wyzej opisany prototyp bedzie mail mniesze moce, jak zadziala pomysli sie nad podiesieniem...
KA7500 = TL494 więc nie wiem po co został wymieniony ;]
wIEM pANIE aDMINIE :)
ani chybi konstrukcyje seniczowe (naleśnik vel hybryda) jeszcze tylko słomy dodać..

niemam dziś czassu bo robie poza firmą.. konstrukcja bedzie niestabilna , pradu spoczynkowego praktycznie sie nie ustawi bo i zasilanie "pływa" no i trzevba by chyba dodac kompensacje wzgledem tem. bo jak przyjdzie lato to sie toto w grylla zamieni .
toż nieprostszym rozwiazaniem byłby bufor np prawie zapomniany prosiaczek? wpiąć go pomiedzy źródło a dobra końcówkę..
pozatym... Po co robić proste, skoro skomplikowane też działa ;)
Pomysł fajny tylko co z temperaturą takiego wzmacniacza i jego chłodzeniem? Domowe lampy grzeją sie w okolice 70C.
Jedyne co mnie nie przekonuje do lampy w aucie to nie najlepsza kontrola głośnika choć z tego wynika także "lampowy czar" a także niezbyt duża moc. Następne pytanie brzmi : lampowy przód a tranzystorowy sub? Jakoś tego nie widzę:)
Na co warto zwrócić uwagę to lampa EC88 nie jest szczytem techniki jeśli chodzi o brzmienie a także o wytrzymałość. Lepsze do tego celu jest lampa GU 50 która wytrzymuję upadek z nieznacznej wysokości gdyż ma wokół siebie że tak sie wyrażę "otoczkę" metalową. Druga sprawa to koszt ,ok 1000 PLN za lampę.
ale tutaj chodzi tylko o stopień sterujacy na lampie by odpowiednio zniekształcił sołda ;) miałem pod tweeterki lampę 2x8wat pobierało toto 190Watt z aku.. od strony energetycznej bezsens..
pozatym... Po co robić proste, skoro skomplikowane też działa ;)
akust!k - z plywaniem nie bedzie az tak wielkiego problemu. Zasilanie nalezy zrobic bardzo stabilne i tu nie ma rady. Problem bedzie lekki jedynie do nagrzania mosfetow. Nie wiem czy zauwazyles ale popatrz gdzie jest zrodlo pradowe ;) i zobacz na biopolara on bedzie obok mosow na radiatorku i po czesci zalatwi problem kompensacji. Przy pradzie spoczynkowym na poziomie 1A, a w wypadku wiekszej mocy nawet 2A mosy sie nagrzeja stosunkowo szybko. W tym czasie pamietaj ze lampy tez sie beda nagrzewac, wiec uklad bedzie mial pewien delay zanim zacznie grac tak jak mowisz. Co do twojego pomyslu to wiem o co ci chodzi - ale to jest
wlasnie inna koncepcja to nie jest standardowa hybryda.

Problem odprowadzania ciepla pozostanie i tu nie sa problemem lampy, nie wiem czemu twierdzicie ze ECC88 sie nie nadaje ? Robilem na niej kilka konstrukcji i spisuje sie ok. GU50 he he to jest pentoda i gdzie kupujesz za taka kase :) Jak chcesz to ci moge sprzedac kilka sztuk po 1000zl - siedzialy one w wzmacniaczach radiowezlowych ;)

Problem odprowadzenia ciepla pozostaje niestety i tu sie nic nie poradzi jak sie chce miec choc namiastke klasy A. I tak jest to pewien kompromis bo budowa wzmacniacza klasy A do auta troche mija sie z celem - dopiero by sie zaczely jaja z odprowadzaniem ciepla.

Choc i w tym ukladzie ktory powinien miec sprawnosc ok 50% to przy mocy 200W wydzieli 200W ciepla !!! Policzcie jaki do tego bedzie potrzebny radiator !!! Dlatego rezygnacja z wiekszych mocy. Oczywiscie realne jest zrobienie czegos do suba ale bedzie to juz czysta
klasa AB i rozwiazanie najlepiej jako tradycyjna hybryda.

Czy jest sens bass na tranzystorach reszta na lampach ?? Nie wiem... zobaczymy jak to zagra moze sie okazac ze bedzie ok.

Pozatym znajdujac jakiegos niewielkiego suba na 2om moze uda sie cos napedzic - jak sie zrobi uklad bedzie wtedy mozna rozmawiac.
ale tutaj chodzi tylko o stopień sterujacy na lampie by odpowiednio zniekształcił sołda ;) miałem pod tweeterki lampę 2x8wat pobierało toto 190Watt z aku.. od strony energetycznej bezsens..
pozatym... Po co robić proste, skoro skomplikowane też działa ;)

Dokladnie energetyczny bezsens jak to jest z lampami :) niestety cos za cos. Ale przy takiej sprawnosi byl to zapewne jakis uklad SingleEnd. Dlatego w tym ukladzie jest pewien kompromis jak najmniejszy wplyw w harmoniczne jakie generuje lampka i stosunkowo wysoka moc majac na poczatku klase A.

Owszem mozna dodac tutaj jeszcze tysiac elementow ktore prawde mowiac nie beda mialy jakiegos wiekszego znaczenia - mozna poprawiac szumy i znieksztaucenia. Ale nie oto tu chodzi po co zabijac na sile "lampowe smaczki".
GU 50 z tego co wiem nie jest super żywotna i wkładanie używanej do auta może sprawić ,że nie pogra to długo. Czy ona kosztuje 1000 za sztukę to nie wiem ale coś w tych okolicach, mow a o nowych lampach kupowanych z rosyjskich magazynów ale po szczegóły musiałbym sie udać do źródła.
GU 50 z tego co wiem nie jest super żywotna i wkładanie używanej do auta może sprawić ,że nie pogra to długo. Czy ona kosztuje 1000 za sztukę to nie wiem ale coś w tych okolicach, mow a o nowych lampach kupowanych z rosyjskich magazynów ale po szczegóły musiałbym sie udać do źródła.

Z zywotnoscia jest tak sobie, robilem na nich domowy wzmacniacz. Lampki mam nowe w kartonikach, kupione za dawnych czasow. Poprostu lubie zbierac lampki, a dosc czesto laduja na smietnikach itp. Wiele udalo mi sie znalezc w serwisach RTV prowadzonych przez starszych ludzi - mieli je zamiar wywalic, a tak troche zarobili i ja mam frajde bo gdzies znajda napewno zastosowanie.

DODANE:

Na poczatku zreszta mowilem ze pomysl jest powalony :) Ale co zrobic jak sie chce lampowe brzmienie w autku :) Czlowiek poprostu zgadza sie na malo racjonalne rozwiazania... Pozatym nie zauwazylem krytyki innych lampowych wzmacniaczy do autek - czyzby mialy na nie monopol jedynie sluszne firmy ??
[quote="ToM"] GU 50 z tego co wiem nie jest super żywotna i wkładanie używanej do auta może sprawić ,że nie pogra to długo. Czy ona kosztuje 1000 za sztukę to nie wiem ale coś w tych okolicach, mow a o nowych lampach kupowanych z rosyjskich magazynów ale po szczegóły musiałbym sie udać do źródła.

Z zywotnoscia jest tak sobie, robilem na nich domowy wzmacniacz. Lampki mam nowe w kartonikach, kupione za dawnych czasow. Poprostu lubie zbierac lampki, a dosc czesto laduja na smietnikach itp. Wiele udalo mi sie znalezc w serwisach RTV prowadzonych przez starszych ludzi - mieli je zamiar wywalic, a tak troche zarobili i ja mam frajde bo gdzies znajda napewno zastosowanie.

DODANE:

Na poczatku zreszta mowilem ze pomysl jest powalony :) Ale co zrobic jak sie chce lampowe brzmienie w autku :) Czlowiek poprostu zgadza sie na malo racjonalne rozwiazania... Pozatym nie zauwazylem krytyki innych lampowych wzmacniaczy do autek - czyzby mialy na nie monopol jedynie sluszne firmy ??

DODANE 2:

Na alledrogo (aukcja 171695989) 2xGU50 (radzieckie) nie uzywane 30zl ;) heh to chyba nie sprzedam ich po 1000zl ;) A czy czasem ten znajomy od cen nie robi "audiofilskich" wzmacniaczy - bo w takich kregach takie ceny moga byc realne. Wszak sa to specjalne GU50 robione dla audiofili ;)

A tak na serio to GU50 nie jest najciekawszym wyborem do audio. No chyba ze chce sie duzych mocy to w PP mozna z nich wycisnac tych watow ladna ilosc :)
O tą ilość mocy właśnie chodziło. Co do cen to może on miał takie źródło gdzie były po tyle, nie wnikam:)
ToM - układ był jak najbardziej sexualny czyli push -pull ;) ECC88 to fajna lampka i dośc popularna . łatwodostępna. było wiele aplikacji wiec jest na czym sie oprzeć..a co do tego że lampa byle jaka odrazu można by sie zapytać - jaki producent , Rynek jest zasypywany teraz chińskimi lampami ale tak jak z inną chińszczyzną... jakość bardzo chińska

na upartego można poszukac 2 telewizorów wyjąć cały wzmak m.cz na PCL 86 podmienic bierne elementy na lepsze jakościowo ...można się zdziwić tylko przetwornicę dorobic..
co do spoczynkowego na poziomie 1A obawiam się że szybko upieką sie trany a latem bedzie problem...
he he dokladnie ECC88 toi fajna lampa, osobiscie pisze ECC88 bo latwiej zaczaic nie jest to tesla tylko radziecka odmiana 6N1P :)

Co co pradu 1A to jest to pikus, bardziej bym sie martwil o punkty lutowania ktore moga sie roztopic, a mos to wytrzyma (sprawdzone doswiadczalnie). Fakt masz racje problemem dalej jest odprowadzanie ciepla - dlatego beda napewno duze radiatory. Co do chinszczyzny to unikam - masz 100% racje :) osobiscie lubie jak piesze CCCP ;) Sa jeszcze tesli ale tez nie sa za rewelacyjne :)
Niom wiec narazie zrobilem wstepne eksperymenty...

Stopien tranzystorowy na IRFP9240 i IRFP240, uklad dziala o dziwno stabilnie :)

Mam troche problemow bo nie udalo mi sie wykopac odpowiednich traf zasilajacych.
Mysle tez nad troche innym rozwiazaniem toru na lampach (wieksze wzmocnienie), aby bez problemu wysterowac ewentualnie wieksza pojemnosc bramek przy dolaczeniu dodatkowych mosow. No i mimo wszystko pojawil sie pomysl mostkowania, mozna by poeksperymentowac z zastosowaniem dla suba.

Narazie jeszcze musze zrobic kilka testow i zamowie ewentualnie docelowe trafa...
Wrzucaj fotki na forum .... Napewno wszyscy sa ciekawi
niom niestety nadal nie dorobilem sie aparatu ;) zawsze kasa idzie na co innego ;) Postaram sie w dygodniu pozyczyc i cyknac. Choc narazie to nie ma co fotografowac, zrobilem w formie pajaka na radiatorku aby przetestowac jak sie uklad zachowuje - zwlaszcza ustalanie pradu spoczynkowego...
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Haary x draco