ďťż

Wychylić się przed szereg lemingów, wyrwać innych z letargu!

Haary x draco
Do napisania tego postu skłoniła mnie nieustanna, coraz bezczelniejsza tendencja do zakłamywania rzeczywistości, podrzucania tematów zastępczych przez "polskojęzyczne" media.

Jestem niegrzecznym chłopakiem (według pewnych kręgów)!
Głosowałem na PiS, sympatyzuję wiernie z J. Kaczyńskim, podobają mi się poglądy R.Ziemkiewicza, B.Wildsteina, Marcina Wolskiego, ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego, red.Karnowskiego, Lisiewicza, Czabańskiego, Semki, Sakiewicza ... dużo i bez problemów się uczyłem (i nadal uczę) , mieszkam w powiecie bełchatowskim, często jeżdżę po świecie, a bezrobocie nie jest mi znane.
Przeraża mnie głupota polskich "elit", przede wszystkim środowiska "Gazety Wyborczej", tzw."autorytetów" (Kutza, Olbrychskiego, Bartoszewskiego ... ) oraz "wybitnych bojowników"(Wałęsy, Frasyniuka, Michnika ...). W czasach komunistycznych porażająca była głupota i krótkowzroczność komunistów, ich kompletne oderwanie od rzeczywistości, dzisiaj - pseudoautorytetów, zawracających w głowie (na maksa) prostym chłopakom i dziewczętom, którzy w swojej nieświadomości i braku głębszej znajomości najnowszej historii Polski głosowali na Platformę Obywatelską.

Postuluję o założenie jakiegoś stowarzyszenia, klubu, który swoim działaniem mógł by edukować, uświadamiać młode pokolenie z naszego regionu, a gdyby ktoś z innych miejscowości podchwycił temat akcja mogła by się rozszerzyć.
Istnieje już formuła czegoś takiego pod postacią klubów Gazety Polskiej.
Warto by jednak pod inną nazwą skupić poglądy jakie utożsamiają dziennikarze nie tylko Gazety Polskiej oraz politycy prawdziwie liberalni oraz narodowo-konserwatywni.

Ludzie jeśli czegoś nie zrobimy to prawda zostanie zakrzyczana!
A młodzież, tzw. lemingi, płytkie pokolenie "cool" nie wyrwą się nigdy spod przewodnictwa ideowego środowisk reprezentowanych przez bardzo wpływowe "polskojęzyczne" media.

Proszę o kontakt na PW zainteresowanych tematem.


Sympatyzujesz z PiS - partią socjalistyczną z założenia. Mialem nadzieje, ze wygna uklady i agenturę z polskiego rządu, ale przeliczylem sie. Oni chyba tez. Po kilku miesiacach rzadzenia wpadli w sidla układów i juz wiadomo bylo ze nic nie zrobia. Poza tym powiedz mi szanowny kolego jaka w tej chwili jest roznica miedzy PiS i PO? Roznice sa tylko w detalach, natomiast koncepcja dokladnie ta sama. Obie te partie ostro skręcają w lewo, mimo iz jedna przekonuje nas ze jest prawica, a druga ze sa liberałami. A tymczasem mamy socjalizm w najczystszej postaci. Zero obniezania podatkow, niechec do prywatyzacji szpitali, ubezpieczen itp. Za to populistyczne rozdawnictwo- a jakze! "My Wam damy"- slyszy to coraz wiecej grup spolecznych. A to przeciez socjalizm. Ograniczanie wolnego rynku, akcyzy, podatki- socjalizm! Roznice miedzuy tymi dwoma partiami sa znikome, tak naprawde to ida one te sama droga, a ich celem nadrzednym jest dostac sie do koryta zerujac na obietnicach, populistycznych chwytach. A głupi Naród łyka to wszystko jak młody karp, wierzy w roznice programowe na linii Pis o PO, a tych NIE MA. I hodują sobie takich "obroncow prawdy" jak Ty, przyklaskujac tego typu idea.....
Nie wierz nikomu kto chce Ci cos dac.......bo zeby Oni mogli Ci dac, najpierw musza Ci ZABRAC 3 razy wiecej...
Tylko Prawdziwy liberalizm i Wolny Rynek. Bez rozdawnictwa, socjali, pomocy spolecznych, dopłat .....

pomyslnosci życzę
Zgadza się sympatyzuję z PiS, ale również z UPR, poglądami Michalkiewicza, itp.
Dla mnie ideałem była by koalicja PiS-UPR, UPR - gospodarka, podatki, prawo pracy. PiS reszta kompetencji.

Twoja wizja jest kusząca, ale nie realna. Jeśli sobie nie zdajesz sprawy z tego to nie dobrze.
Pomyśl czy nasze społeczeństwo dojrzało do dobrowolnego odkładania na swoją emeryturę?
Ja bym wiedział i odkładał, ale inny mniej świadomy przehulał by wszystko, a potem gdy wiek emerytalny przyjdzie, w kraju powstała by rzesza ludzie bez środków do życia.
Oczywiście to jeden z przykładów, w którym na razie liberalizm nie sprawdził by się.
Ale w innych dziedzinach, jak koncesje prawie na wszystko, bzdurne opłaty i podatki w pełni się z Tobą zgadzam.

Ścieżki PiSu i PO nie są zbieżne, gdyby tak było nie kłócili by się tak mocno, a wspólnie dogadali i z koryta czerpali razem.
PiS rządził tylko 2 lata, do tego z trudnymi koalicjantami w nieustannej burzy medialnej, spróbuj tak pracować.
SBkom chciano się dobrać do dupy, ale niestety Trybunał Konstytucyjny sprawie ukręcił łeb. To i tak dobrze, że rozszerzono dostęp do akt IPNu dla dziennikarzy, dzięki czemu wychodzą na światło dzienne kontakty z SB ludzi którzy do tej pory się wypierali. Powoli się okazuje, że ten wyśmiewany Macierewicz ma rację.
Ostatnio ujawniony agent to były minister spraw zagranicznych Rotfeld (http://www.niezalezna.pl/index.php/article/show/id/2688). A tutaj masz zbiór artykułów o tematyce SB: http://www.niezalezna.pl/....x=0&commit.y=0

Generalnie polecam portal www.niezalezna.pl
Oraz www.ipn.gov.pl

Populizm PiSu przy tym co pokazało PO to jest pikuś, populizm PiSU przy obietnicach PO wygląda na realne plany na całą kadencję spokojnej pracy, bez ataków ze wszystkich stron.
Spytaj się swojego Ojca jak by mu się Ciebie "robiło" gdyby dookoła wszyscy mu przeszkadzali A na koniec pewnie i tak nie został byś poczęty, bo Twój Ojciec byłby zmuszony przerwać w "połowie"

PiS obniżył podatki, ta jak to nazywasz socjalistyczna partia okazała się najbardziej liberalna z liczących się. Ktoś zebrał do kupy trochę faktów: http://www.tnij.org/w_skrocie2
Nie ma tam jeszcze osiągnięć w polityce zagranicznej, podniesieniu należnego znaczenia Polski w Europie. Dbania na ile to jest możliwe o interes narodowy.

Jednak mimo wszystko to co powyżej napisałem, PiS wciąż jest ułomną partią, ale na obecną chwilę lepszej na scenie politycznej nie ma.

Poza tym, po to dałem pomysł ze stowarzyszeniem bądź klubem, aby różne sprawy, wydarzenia polityczne obgadać na żywo. Wyciągnąć jakieś wnioski i zająć stanowisko, rzetelnie i obiektywnie, a następnie w miarę możliwości i środków poinformować o tym społeczność Bełchatowa.
Stowarzyszenie nie miało by być jakąś formacją PiSowską czy coś.
Piszesz, ze Polacy nie dorosli do liberalizmu i do dobrowolnych oplat na emeryture. Ja uwazam, ze to raczej rzadzacy nie dorosli do wyrzeczenia sie latwej kasy z przekretow w ZUS. A najwiecej stratni sa na tym obywatele Polski. Jezeliby zniesiono przymus ubezpieczenia w ZUS- natychmiast prywatny kapital zaoferowalby konkurencyjne sklaski emerytalne u siebie. Zreszta skladka emerytalna to rzecz nazwa umowna, lepiej byloby to nazwac "inwestycja". Umowa miedzu osoba prywatna a bankiem: " Bedziesz mi placil co miesiac tyle i tyle pieniedzy, przez tyle i tyle lat, a ja zobowiazuje sie wyplacic Ci te pieniadze po tym okresie w miesiecznych transzach po tyle i tyle pieniedzy". Cos jak lokata. Na 100% lepiej oprocentowana niz nieudolny ZUS. Poza tym jak umrzesz zanim wyplacisz swoje pieniadze, to te pieniadze nie znikna na poczet zlodziejskiego ZUS-u, ale zostana wyplacone osobie, ktorą wczesniej wskazala. To samo z ubezpieczeniem zdrowotnym. Gdyby zliwkwidowac taki przymus, a kazdy mialby prawo wybrac sobie swojego ubezpieczyciela, to natychmiast jak grzyvby po deszczu zaczelyby sie pojawiac firmy ubezpieczeniowe, ktore oferowaly by rozne pakiety ubezpieczen. Nastepnie jak zachorujesz i idziesz do PRYWATNEGO, wybranego przez siebie szpitala (z najlepszymi fachowcami, gdzie pielegniarki by kolo Ciebie latały, gdzie mialbys wlasny pokoj, tv, internet, itp- bo przeciez prezesowi firmy "szpital" zalezaloby na pozyskaniu jak najwiekszej liczy "klientow")....i wtedy firma ubezpieczeniowa placi za Twoj pobyt. A skladka- uwierz- bylaby duzo mniejsza nic jest obecnie w zlodziejskim ZUS-ie. Zreszta wszystko co panstwowe jest zlodziejskie- nie ma innej mozliwosci. Jesli jestes prezesem nie swojej , tylko panstwowej firmy...patrzysz tylko, zeby jak najszybciej sie nakrasc, zanim zmieni sie rzad i prezes. Proste?
Poza tym ja jak pierwszy raz szedlem do pracy, to zdaje sie ze zawieralem umowe z ZUSem. Jesli bede oddawal im taki i taki procent dochodzow, to jak dozyje wieku 65 lat- beda mi wyplacane pieniadze z tytulu emerytury. Panstwo NIE MA PRAWA zmieniac tej umowy, podczas jej trwania (czyli jak juz od lat pracuje!)- zmieniajac wiek emerytalny! Proste?
Zgadzam sie z tezą, ze PiS jest bardziej liberalny niz PO, ale co z tego, jesli do prawdziwego liberalizmu brakuje im milionow lat swietlnych?

PiS i PO sa zbiezne, a nie rzadza razem, by oddawac sobie na przemian wladze co kilka lat- co tez sie dzieje. Wszelkie konflikty sa sztuczne, by spoleczenstwo zylo w swiadomosci, ze MAJA WYBOR, sposrod dwoch odmiennych partii. Tym samym od lat nie dopuszczaja wspolnie do glosu SLD i pochodnych (jedyny pozytyw takiego stanu rzeczy). Prawda, ze sprytne?

Jezeli chodzi o stowarzysznie, to jesli mialoby byc ono swoistym forum, do dyskusji, wyrazania swoich opinii, itp- to nie mam nic przeciwko....ale jaki bylby wtedy cel takiego stowarzyszenia?


Ja doskonale rozumiem to co piszesz na temat tych składek.
I sam chciał bym aby tak było.
Ale trzeba myśleć też o tych, którzy sami o sobie pomyśleć nie potrafią, bo niestety tacy się znajdą i to wcale nie mało w naszej Polsce, gdzie jeszcze mentalność PRLowska jest silna.

Być może zdało by to egzamin gdyby był przymus ubezpieczenia się, emerytalnego i zdrowotnego, tyle, że już nie za pośrednictwem ZUSu tak aby uzyskać lepszą efektywność i uczciwszą umowę co by pieniądze nie przepadały po przedwczesnej śmierci.
Taki wydaje mi się kompromis.
I wtedy pozostaje jeszcze jeden problem, obecni emeryci. Przydał by się ktoś mądry z dobrym liczydłem, aby wyliczyć czy wzrost przedsiębiorczości poprzez liberalizację przepisów dał by odpowiednio duży wzrost dochodów do budżetu, aby wyrównać brak składek do ZUSu, aby było na wypłaty świadczeń dla obecnych emerytów.

Nie małe oszczędności mogło by przynieść odebranie wysokich emerytur byłym SBkom i działaczom PRLowskim.
No i oczywiście zniesienie wcześniejszych emerytur, wszystkim!! Chcesz być górnikiem, prosze bardzo, ale po 15 czy nawet 10 latach pracy zmień zawód, bo się wykończysz, a wcześniejszej emerytury nie będzie. To samo się tyczy nauczycieli.

PiS i PO są zbieżne, bo obie mają rodowód Solidarnościowy, tyle, że mniej więcej PO czyli różowi dogadali się z byłymi komunistami (SLD, SDPL, PL) i po transformacji jedni drugim ułatwiali uwłaszczanie się na majątku państwowym kosztem całego społeczeństwa.
Natomiast PiS, dawne PC, ZChN, ROP dążyli do permanentnego odsunięcia postkomunistów, SBków, tajnych współpracowników SBków od wszelkich stanowisk państwowych, czy to rządowych czy wojskowych.
Niestety dzięki Michnikowi, który należał do tych pierwszy solidarnościowców i jego publikacjom w GW w początkowych latach 90tych idea dekomunizacji i lustracji została ośmieszona i oczerniona. Ludzi optującymi za tym wyzywano od oszołomów, że chcą się mścić i że może to doprowadzić do rozlewu krwi (bzdura totalna). Aż ostatecznie w 1992 miejsce miała tzw. Nocna Zmiana, w której udział brali... obecnie nam panujący Tusk i Pawlak. Czy ktoś ma jeszcze jakieś wątpliwości??

Na powyższy obraz prawicowej sceny politycznej nakłada się jeszcze warstwa mniejszości narodowych.
PO, KLD, tzw. różowi w większości są to Polacy pochodzenia żydowskiego z przeszłością bolszewicką. Michnik, Balcerowicz, i wielu innych zanim zostali wielkimi opozycjonistami i "autorytetami" należeli do PZPR. Mało tego, nigdy nie mieli patriotycznej więzi z Polską, są po prostu kosmopolitami, teraz wielkimi europejczykami, oni uznają tylko narodowość "pieniężną". Wyszukaj sobie wywiad Hanny Krall z Michnikiem. Polecam poczytać sobie o przyczynach prześladowań mniejszości żydowskiej w Polsce w marcu 68 roku. W skrócie napisze tylko, że chodziło o zbyt dużą siłę żydów w aparacie UB, był nawet okres, że SB inwigilowała samo PZPR. Wtedy część komunistów nastawionych bardziej patriotycznie, chcących się uniezależnić od Moskwy uruchomiła to co miało miejsce w marcu 68 roku. Polecam dogłębnie poczytać, bo ja w skrócie i być może chaotycznie opisałem.

Ludzie PiSu natomiast w większości są Polakami z pochodzenia, ale nie tylko, znajdzie się w ich szeregach również i ludzi pochodzenia żydowskiego, jak również były komunistów (Kryże, Jasiński).
Różnica polega na tym, że dla nich Polska jako naród, ziemia, tradycja jednak jakąś tam wartość ma.

Czyli mamy kilka czynników różnicujących scenę polityczną w Polsce:
1) poglądy: lewicowe, prawicowe, centrowe
2) narodowość: rdzenni Polacy, Polacy pochodzenia żydowskiego kosmopolici, Polacy pochodzenia żydowskiego którzy o Polskę dbają, bo przyjęła ich kiedy nie mieli swojego państwa,
3) życiorys: ludzie należący do PZPR, ludzie należący do opozycji, ludzie nie należący nigdzie, poddający się biegowi wydarzeń, tajni współpracownicy, itp.

Miks tych 3 czynników jest porażający i nie pozawala rozwijać się Polsce i Polakom na miarę swoich możliwości.
To jest ten tzw. UKŁAD !!

Aby się w tym wszystkim nie pogubić trzeba czytać, czytać i jeszcze raz czytać co się da o najnowszej historii Polski, mowa tutaj o latach po 1945 do teraz.
Dopiero mając głębszą wiedzę z powyższego okresu czasu będziemy w stanie wybrać odpowiednich ludzi, którzy pokierują krajem tak, aby rzeczywiście żyło się lepiej... wszystkim.

Niby celowy i kontrolowany konflikt między PO i PiS według mnie nie jest tezą realną. Może kiedyś był, ale wątpię, bo po co robić to takimi metodami?? Kiedy w poprzednich i w tych wyborach te partie razem mają wystarczająco dużo głosów + prezydenta aby realizować dowolną wspólną dla siebie politykę. Mogą uznać PZPR, a w konsekwencji SLD za organizacje przestępcze i do widzenia!
PO jest w realnym konflikcie z PiS, widać to po mediach, po ludziach jacy się ujmują za PO, a atakują PiS. Wczoraj u Lisa sam Urban powiedział, że PO nie jest takie złe!! No to sorry, nie powinno być już żadnych złudzeń dla wyborców PO co do tego na kogo oddali swój głos.

Stowarzyszenie miało by na celu analizować bieżącą sytuację polityczną jak również dawne fakty historyczne poprzez wspólną dyskusję między sobą, bo co dwie i więcej głów to nie jedna, a następnie przygotowywać jakieś akcje uświadamiające lokalną społeczność, młodzież. Czy to poprzez rozdawanie, rozwieszanie jakichś artykułów, ulotek, czy organizowanie spotkań, wykładów, być może ze znanymi ludźmi (Michalkiewicz, Macierewicz poseł z okręgu piotrkowskiego wybrany) jeśli będą skłonni się pofatygować.

Gdyby udało się zebrać liczną grupę nasza siła przebicia w mieście mogła by być spora, a i możliwości duże, sam nie oblecę całego miasta, czy powiatu, żeby rozwiesić jakiś plakat. Nie podołam organizacji ewentualnych spotkań z kimś tam, nie zdołam nawet sfinansować ewentualnego druku ulotek które mielibyśmy przygotowywać
Ale większą grupą damy rade.
Chodzi o krzewienie prawdy historycznej, a przez to dbanie o lepszą przyszłość.

P.S. Ciekawy artykuł opisujący jakimi to ludźmi się otacza nasz Miłościwy Premier Tusk:
http://www.niezalezna.pl/...e/show/id/2893/
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Haary x draco