Haary x draco
Im dłużej wsłuchuje sie w brzmienie mojego systemu, tym więcej odkrywam dupereli lub nie tylko, które zaczynaja mnie drażnić. Wczoraj poradzilismy sobie troszke z wrzeszczącym żeńskim wokalem ale nie o tym chciałem...
Generalnie chodzi mi o scenę w A3, obecnie korekcja idzie przez 9853 aktywnie i ogolnie wszysto jest na miejscu itd, ale mam nieodparte wrażenie, że scena i jej ułożenie przypominają wizualnie snop światła z samochodu, czyli płytko i słabiej przed kierowcą a głębiej i szerzej jakby po stronie prawej... prawa strona nie tyle dominuje zo po prostu brakuje mi instrumentów i brzmienia przedemną. Zastanawiam się, czy to jest tak że niektore auta tak mają... bo takie opinie też słyszałem....czy jest to kwestia ww Alpine w ktorej korekcję rusza się od lewej strony i tak po prostu będzie....? Porównując to do mojego poprzedniego grania na p99 to nie ma co porownywac jesli idzie o scenę i troche mnie to martwi, takze podpowiedzcie w ktora strone iśc, bo może to sie jednak da jakoś sensownie zestroić. Błędów może być conajmniej 3. Złe zestrojenie czasu, źle ukierunkowane tweetery, względnie woofery, albo Twoje auto tak ma. Jeśli chodzi o ukierunkowanie, to myślę, że nie jest źle, nie bardzo wiem co masz na myśli mówiac o ukierunkowaniu woofera ? Czyli rozumiem, że wykluczasz taką charakterystkę odtwarzacza ? Dzis wieczorem postaram się podmienić na p88rs, zobaczymy jak będzie Na pytanie które zadałeś nie sposób jest po prostu jednoznacznie odpowiedzieć. Przeważnie dziury na scenie występują przy złym ustawieniu czasu albo przy złym ukierunkowaniu głośników. O ile masz taką możliwość to ukierunkowaniu można poddać i woofer i tweeter. Przeważnie jest tak, że ukierunkowanie tweeter'a dobiera się do tego jak ukierunkowany jest woofer, a jeszcze co poniektórzy dają tweeter tam gdzie najbardziej im się podoba optycznie albo gdzie wychodzi najmniejsza gula. Tak czy inaczej ciężko coś Ci poradzić. Na pewno popracuj jeszcze z czasem na procu - może uda się to ustawić. Jeżeli nie uda Ci się dojść do ładu i składu czasem to winnego szukaj w tweeter'ach. Jeżeli chodzi o samochód to oczywiście może być tak, że ani czas ani głośniki nic nie zmienią, bo po prostu taka jest jego akustyka. Ale skoro piszesz, że kiedyś grało lepiej no to auto bym raczej wykluczył. Co do radioodtwarzacza to wykluczam go za jakość jako taką do systemów aktywnych co nie przesądza o tym, że nie da się na nim ustawić poprawnie sceny. Kwestia dźwięku pozostanie kwestia gustu. wiem ze ta Vifka wymaga odpowiedniego ukierunkowania bo jest bardzo kierunkowa Moim zdaniem powinna grac bardziej w "ryj" Wzmacniacz też "daje coś od siebie" jeśli chodzi o scenę... No niby tak ale np. dzisiaj zamieniłem rainbowa na supremo nie zmieniając żadnych ustawień. Różnica w scenie ogromna, CAL jest bardziej kierunkowy i montując je w takiej samej pozycji, supremo zabija rainbowa. U mnie po prawej stronie jest o wiele lepsza detaliczność, żywiołowość , lewa strona jest można powiedzieć że stłumiona, winę zwalałem na inne ukształtowanie deski, z tym że przy kick basach do 400hz też słychać wyraźnie że niski środek gra inaczej niż z lewej a ukształtowanie jest takie samo U mnie po prawej stronie jest o wiele lepsza detaliczność, żywiołowość , lewa strona jest można powiedzieć że stłumiona, winę zwalałem na inne ukształtowanie deski, z tym że przy kick basach do 400hz też słychać wyraźnie że niski środek gra inaczej niż z lewej a ukształtowanie jest takie samo U Ciebie rozwiązanie jest proste - musisz uciąć nogi ! U mnie po prawej stronie jest o wiele lepsza detaliczność, żywiołowość , lewa strona jest można powiedzieć że stłumiona, winę zwalałem na inne ukształtowanie deski, z tym że przy kick basach do 400hz też słychać wyraźnie że niski środek gra inaczej niż z lewej a ukształtowanie jest takie samo U Ciebie rozwiązanie jest proste - musisz uciąć nogi ! No hipku nie do końca bo siedziałem na konsoli środkowej i różnice były te same Panowie, a zasada ktora mowi ze Alpine'm korekcje ruszamy strone lewą a dla porównania dexem bylo prawą... czy to moze miec znaczenie ktore w efekcie może być przyczyną takiego ułożenia sceny ? hippek, dexa miałem w poprzednim aucie, zapomniałem tego dodać, aczkolwiek roznica jest naprawde spora, mimo iż system przedni był poprzednio sporo słabszy... Panowie, a zasada ktora mowi ze Alpine'm korekcje ruszamy strone lewą a dla porównania dexem bylo prawą... czy to moze miec znaczenie ktore w efekcie może być przyczyną takiego ułożenia sceny ? Zasada logiczno-fizyczno-życiowa? SKoro głośniki lewe są bliżej słuchacza (kierowcy), to należy je opóźnić tak, aby dźwięk z nich idący docierał do słuchacza w tym samym momencie, co z głośników prawych. Może w Pionku jest inną filozofia - głośniki prawe "przyspieszasz", żeby je zrównać z lewymi, co de facto wyjdzie na to samo co w Alpine. Ale tego jak jest w Pionku to nie wiem, tak strzeliłem. Trociniarz dawno dawno temu miałem podobna sytułacje w moim 206 i Paweł smiał sie ze mnie ze mam scene po skosie..... ;) ale szybko sie z tym uporałem Pobaw sie jeszcze nastawami czasu - zwroc uwage na róznice czasowe tweeterów wzgledem wooferków (nie znam twojej alpiny ale w starszych była funkcja bass focus w której mozna było parami regulowac róznice czasowe miedzy danymi przetwornikami) tak jak w kolumnach domowych pochylana jest przednia scianka aby wyrównacz czasowo oba przetw. - chociaz to zalezy od montazu w twoim autku.... Sprobuj w taki sposob: Najlepiej włacz najpierw midbasy pełnym pasmem i ustaw scene , potem zrob to samo z tweeterami (ale nie pełnym ;p ) i na koniec pobaw sie bass focus(róznicami czasowymi miedzy grupami) - i słuchaj , słuchaj , słuchaj i dostrajaj. Sprubowac pobawic sie prockiem napewno bedzie najszybciej i najtaniej - jezeli masz Activ pobawił bym sie jesio zwrotka aktywną a jak to nie da rady to zycze powodzonka przy nowym montazu ;) Pozdrawiam takibartek, aż tak łopatologicznie to mi tego wykładać nie musisz :) ogarniam temat co nie co, dex ma ustawienia w cm i wiem ze stroiliśmy prawą stronę a lewa zostawała bez zmian. Martinez, dzieki, bede męczył temat, być może jest to zdecydowanie bardziej skomplikowane niz w pionku. Trociniarz ja zmieniłem z alpinki 9835 (wczesniej 9815) na Pionka P9 + Proc i nie potrafiłem sie przyzwyczaic do tych cm - Alpinke miałem w małym paluszku ;) To tylko kwestia przyzwyczajenia w alpinie regulowałes opoznienie a w pionku podajac odległosc przetwornika procek sam ustawia jego opoznienie wzgledem innych....... - troszke zamieszałem ale moze troszku Ci to naswietli sprawe. I tak wazny efekt koncowy i chodzi o to samo :) Pozdrawiam Martinez, a przy okazji jak oceniasz 9835 , funkcje proca brzmienie itd... z czym możesz to porwnać ? Porównac z innymi sprzetami bedzie mi ciezko poniewaz oprocz wymienionych no i starego zasłuzonego JVC (jedno z pierwszych cd) nie miałem na dłuzej u siebie nic... Napewno jedna z ostatnich wartych uwagi ;] Dzwiek starych (moze nie tych z seri 79 ;)) no i swietny design ( Kwestja gustu zeby nie było wojny) + naprawde zajebiaszcze graficzny wyswietlacz który czasem pomaga uzmysłowic pewne nastawy . Reszta tak jak w innych wyzszych modelach - mozesz trzasnac pełen Activ - sprawdza sie swiatnie (sprawdzane), korektorek , wymieniana wczesniej funkcja bass focus z którą pomoca mozna łatwo i szybko zestroic subka z przodem........ Szkoda dalej pisac luknij do specyfikacji. Ogólnie swietna funkcjonalnosc i stara jakosc Alpine. Moim zdaniem wróć do Pioneera.Zostaw w spokoju nowe śmieci Alpine.Nic tak nie zagra jak DEX-P99 ( oczywiście w tej klasie cenowej). Pioneer swoim p99 stworzył pewną granicę w tym segmencie i na na szczęście żadna firma nie może tego przeskoczyć.
|
Podobne
|