ďťż

Pioneer DEX-P99R - denerwująca przypadłość...

Haary x draco
Jest taka przypadłość w tym Pionku - po wyłączeniu radia, po kilku sekundach, opuszcza się winda.
Nie wiem, po co. Po prostu opuszcza się (nie wiem - sugeruje, żebym panel zabrał, czy co?), a po paru kolejnych sekundach wjeżdża z powrotem.
Na 97 stronie instrukcji jest o tym informacja. Mówią, że winda zjeżdża i trzeba uważać na paluchy.
Ale jak to wyłączyć???
Na razie mam taką atrakcję, że zamiast oryginalnego panela przymocowany jest panel zrobiony z radia fabrycznego. Nic nie sugeruje, żeby miało tam być coś lepszego. Ale zespół obszczymurków z zaciekawieniem przygląda się, jak po wyłączeniu silnika panel fabryczny zjeżdża sobie do poziomu odsłaniając dumny napis "Pioneer", a w tym czasie kierowca (ja) nerwowo naciska guzik "eject", żeby jak najszybciej ten napis z oczu obszczymurkom zniknął... :(


W każdym pionku po wyłączeniu stacyjki - opuszczany jest panel.

Wynika to z przypomnienia o zabraniu panela ze sobą.

Jeśli nie chcesz go zabierać - winda wraca do położenia standardowego
A dumny napis zawsze możesz zakleić/zamalować/zdrapać ;P
W każdym pionku po wyłączeniu stacyjki - opuszczany jest panel.
Wynika to z przypomnienia o zabraniu panela ze sobą.

I nie ma opcji, zeby to jakos wylaczyc? :(


Niestety - nie ;( no chyba ze podepniesz radio bezpośrednio pod prądzik na cały czas - a wyłączać go będziesz ręcznie ... Jedyna opcyja
Wlasnie - ja mam zmostkowany zolty i czerwony przewod - czyli radio dziala bez stacyjki i taka akcja ni wystepuje.

Powiem szczerze, ze wolalbym miec tak jak u ciebie - gdyz u mnie trzeba nacisnac eject dosc dlugo (aby nie oddal plyty a odchylil panel) i jest to troche denerwujace. Szkoda tylko ze wtedy nie bedzie dzialal bez kluczyka.
Ja chcę mieć po zapłonie, bo w codziennym używaniu to duża wygoda.
Co za idiotyzm, z tą windą. Alarm daje się bez problemu wyłączyć, a tej durnowatej windy już nie :(
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Haary x draco