X
ďťż

BMW E31 początek instalacji

Haary x draco
Witam.

Powoli rozpocząłem montaż, Aby przystąpić do wygłuszenia podłogi musiałem zamontować głośniki w kickpanelach.
Poszły tam rockfordy P2D4 8" z podwójną cewką 4 ohm, po 200 W.
Komory mają 9,5 l.


Jestem bardzo zadowolony z tego jak szybka i wyraźna jest perkusja i gitara basowa w granicach 80Hz. Niebawem dalszy ciąg.


witam
bardzo mi sie podoba ten pomysł !! ja mam bmw e30 ale u mnie w nogach ani nie ma miejsca na nawet 16 cm to komory są miniaturowe moze ze 2l :( a u ciebie widze ze miejsca jest pod dostatkiem !! ale i tak z tych 8" masz sam basik teraz dzwi i słupki i luxik :) suby juz masz <lol>
A w bmw zawsze z subami jest ciężko przez szczelną ścianę grodziową miedzy kabiną a bagiem :)
czekam na następne zdjątka !!
Komory mają 9,5 l.
Tak z ciekawości jak obliczyłeś tam objętość ???
Jest to objętość netto czy brutto ???
Policzyłem, z wymiarów. Jest to wartość przybliżona, rockford podaje wymaganą objętość zamkniętej komory między 8 a 16 litrów więc się mieszczę. Oczywiście przy dolnej granicy najniższe tony tracą ale będzie sub w bagażniku przeznaczony dla nich.


Ale netto czy brutto bo jeżeli brutto to odejmując objętość jaką zajmuje głośnik (około2,5-3L) to będziesz miał poniżej 8L
Brutto, ale rockford podaje również brutto, poza tym sporo mniej trzeba odjąć bo po zastosowaniu dystansów (prawie 5 cm) niewiele odejdzie w samej komorze.
RTviper, Wrzuc lepiej zdjecia fury
No nieźle, wrota masz duże, jestem ciekaw jak to zagra.Jaki masz konfig?
Na razie z docelowych są tylko te 20cm rockfordy. Reszta to prowizorka.

Czekają na zainstalowanie :
radyjko Pionner DEXP90RS + DEQP90
Przód: Herz Mille twiter ML280 + średni ML500R + woofer ML1600.
Do tego mam dokupić helix-y A2 i A4

W kick panelach L i P Rockforda 8" P2D48 napędzane niezależnie dwoma T400-2. (teraz są z jednego na 2ohm a będą na 4ohm)

Z tyłu sub Rockford 15" T215D4 w komorze koła zapasowego (wentylowany) napędzany dwoma T10001db (na 4 ohm).
Ja troche nie rozumiem tej instalki... taki wypasiony spl... tylko czy warto tyle kasy pakowac w cisnienie...
a dlaczego spl ?? gdyby nie ten sub 15" to można by ten zestaw z powodzeniem nazwać SQ
Zdecydowanie idę na jakość, choć bardzo lubię "czuć" basy. A że akurat taki sub to moja skrywana megalomania zadziałała.
:)))
No i sporo miejsca po kole zapasowym.

[ Dodano: 2009-03-19, 20:47 ]
RTviper, Wrzuc lepiej zdjecia fury :mrgreen:

Miałem dziś zrobić ale pogoda poplątała mi szyki, w weekend zapodam, szczególnie środek jest fajny ;)
Brak konsoli a zegary na opaski zaciskowe przymocowane.
Pewien kolo z BraxTeamu ma podobnie zrobiona Bore
2 x focal 21wx(8")
2 x focal 3w2 be
2 x focal TBe
pod braxem graphiciem i hx-d2

a w bagaju sub ground zero 15" pod monoblokiem

i zdaje sie ze zgarnal juz 2 puchary na mistrzostwach SQ, takze taka koncepcja nie oznacza ze nie nadaje sie do Sq, przynajmniej mnie sie tak wydaje ;)
gdyby nie ten sub 15" to można by ten zestaw z powodzeniem nazwać SQ

Jeszcze do tego BR.... to już na pewno nie SQ :)
Kamyk piecyki fajne
Wbrew plotkom nie jest to Han Solo zamrożony w karbonicie tylko odlew twarzy właściciela tej M5 gdy zobaczył rachunek za instalację ;-P
W ca rzadko zwracam uwagę na wygląd, ale te nakładki na human reign poprostu rozwalają, aaaaaaaaaaaaaaa!!!.
Szkoda, że ktoś nie poczuł kimatu i całego kufra nie zrobił jak należy pod te piece ;]
A co z marmuru miał zrobić sobie zabudowę?
Chyba do niczego innego te reigny nie pasują:)
ra_cek, gdyby nie ten sub :) mam nadzieje sie mylic i licze, ze wyjdzie ok jednak mam wrazenie, ze klocki sa bardzo przypadkowe...
ja tam nie wiem ale ja mam bmw i jak bedzie ten sam efekt co u mnie to 10" juz jest wolne z okazji akustyki samochodu a 15" to "RTviper" zdąży wysiąść zamknąć drzwi a bas dopiero skończy grac <hahaha> ale reszta mi sie podoba :)
ja bym tam pozostał przy tych dwóch 8" z przodu i najwyżej tam eksperymentował różne przetworniki nie ma problemu ze bas bedzie grał z bagaznika ale teraz moze grac "za bardzo z przodu" jak to kiedyś jakis sędzia ocenił
ra_cek, gdyby nie ten sub :) mam nadzieje sie mylic i licze, ze wyjdzie ok jednak mam wrazenie, ze klocki sa bardzo przypadkowe...

Jest to moja pierwsza instalacja więc nie mam doświadczenia ale klocki na pewno nie są przypadkowe. Długo czytałem co się dało i z literatury i internecie i w specyfikacjach poszczególnych głośników. Dobierałem tak częstotliwości w jakich będą grać głośniki aby wykorzystać ich najbardziej płaskie zakresy odtwarzania. Oszem co do suba w bagażniku również mam wątpliwości że zamuli ale zobaczymy. Najwyżej wymienię na mniejszy i zrobię zamkniętą komorę. Ale w stosunku do E30 odległość od bagażnika mojej głowy jest sporo mniejsza a i pojemność kabiny również. Z tych 8" z przodu jestem zadowolony bo stereofonia przy częstotliwości 80 Hz jest bardzo fajna.
to ze jest bliżej to nie wątpię ale takie są bagażniki BMW (szczególnie w starszych) w miarę szczelne robili !! najpierw zrób cały przód a potem zobaczysz czy sub niezbędny będzie i jak to będzie grało !! (moim zdaniem to co masz wystarczy ja jeżdżę z dwoma 20cm w bagu i jest oka )
ja tam nie wiem ale ja mam bmw i jak bedzie ten sam efekt co u mnie to 10" juz jest wolne z okazji akustyki samochodu a 15" to "RTviper" zdąży wysiąść zamknąć drzwi a bas dopiero skończy grac <hahaha> ale reszta mi sie podoba :)

A ja zapytam - czy "akustyka pojazdu" ma wpływ na szybkość basu?? Inaczej - czy w jednym aucie dany głośnik może być bardzo szybki a w innym już nie??
Wydaje mi sie ze ma bo całkiem inny dźwięk jest w kombi inny w sedanie inny gry masz polkę nad bagażnikiem luźna a inaczej gdy masz zabudowany blachą bagażnik chyba ze sie mylę to mnie poprawcie !!
oczywiście testując non stop tego samego suba z tym samym wzmakiem :)
...
A ja zapytam - czy "akustyka pojazdu" ma wpływ na szybkość basu?? Inaczej - czy w jednym aucie dany głośnik może być bardzo szybki a w innym już nie??
Chyba należałoby rozgraniczyć dwie sprawy jeżeli chodzi o szybkość:
- kwestia nadążania za resztą systemu,
- to, co W OGÓLE ten głośnik umie zagrać (sam "bez systemu") - to jest bezpośrednio zależne od jego szybkości jako cechy.

To drugie to jest jakaś totalna abstrakcja dla niektórych ludzi.

Wolf, a nie robiłeś prób u siebie w wozie/wozach z takim samym subem w różnych lokalizacjach i o różnym nakierowaniu?
Przecież membrana gra zawsze tak samo, a w zależności gdzie go ustawisz i jak nakierujesz tak on zagra w aucie.
Z tego co zauważyłem to różnicę są takie, że przy jednym ustawieniu gra bardzo czytelnie a przy innym jedno wielkie zlanie basu, czyli ogólne zamieszanie takie fuujjjj.
No i to może być odbierane jako sub gra szybciej, suba gra wolniej, nie da sie wcale usłyszeć co gra itd...
Dalszy ciąg.

Rozebrana deska dała możliwość dostępu do podszybia i przegrody czołowej:


Wygłuszona przegroda czołowa i podszybie dynamat extrem,



wygłuszenie podłogi od strony kierowcy:




na powierzchnie pionowe i nad pedałami poszedł dynaliner 1/2"



na przegrodę czołową położyłem extremliner, Bardzo się narobiłem przy docięciu tego płata, aby był w całości, wszystkie wcięcia na pedały i wzmocnienia zajęły mnóstwo czasu, ale wyszło fajnie

w końcu na podłogę poszedł dynapad, ułożyłem kable w oryginalnych pokrywach:



Kiedyś ... się zepnę i też tak sobie zrobię - pooblepiam furę znaczy ...
Oby efekt był wart tej pracy - moje gratki za ambitne podejście
Kiedyś ... się zepnę i też tak sobie zrobię - pooblepiam furę znaczy ...
Oby efekt był wart tej pracy - moje gratki za ambitne podejście ;-)

Tylko co w efekcie przynosi taka robota? Pracy od cholery, kosztuje też nie mało, a co się otrzymuje w zamian?
satysfakcję Panie ... satysfakcję ...
satysfakcję Panie ... satysfakcję ... 8-)

Acha... To trzymam kciuki za powodzenie i idę osiągnąć moją satysfakcję... W inny sposób :)

A tak poważnie? Takie voo doo?

Tylko co w efekcie przynosi taka robota? Pracy od cholery, kosztuje też nie mało, a co się otrzymuje w zamian?

Ja chcę osiągnąć maksymalne wygłuszenie (są wygłuszane również kanały powietrza klimatyzacji), dla totalnego spokoju w aucie niezależnie od prędkości no i zadowolenie z muzy.
Pewnie ze sprzętem będzie zabawa i na początkowym setapie się nie skończy ale podstawa będzie zrobiona.

A czy warto....... okaże się :)
takibartku myslalem, ze wiesz po do wyglusza i wytlumia sie auto :P
Acha... To trzymam kciuki za powodzenie i idę osiągnąć moją satysfakcję... W inny sposób :)
Rozumiem aspekt humorystyczny tego postu, jednak, na ile jestem umiarkowanym pesymistą jeżeli chodzi o takie "kompleksowe" wygłuszanie, nie rozumiem braku szacunku dla pracy, którą autor tematu włożył w wygłuszenie auta.
Kwestia efektów może być sporna, ale sama inicjatywa jest szczytna.
Auto kultowe, materiały dobrej jakości - jak dla mnie wszystko na miejscu.
Pozdrawiam
Kamyk
takibartku myslalem, ze wiesz po do wyglusza i wytlumia sie auto :P

Też myślałem, że wiem, ale po głębszym zastanowieniu się i nabraniu dystansu do różnych audio-wynalazków mających wpływać istotnie na dźwięk, zwątpiłem.

O ile wyłożenie matami drzwi przednich, by zapewnić ich sztywność, a właściwie zapewnić sztywność przestrzeniom, w których będą grały głośniki, rozumiem i ma to sens dla mnie, to wykładania (~1 cm grubymi) matami podłogi i sufitu, które potem i tak przykryje się prosem czy innym materiałem tłumiącym, nie rozumiem. Co to ma dać? Albo co to daje?
takibartek, gdybys mial do porownania berlingo "gole" to mozesz u mnie sie przekonac co daje sufit, o ile na postoju istotnie nie ma to jakiegos glebszego sensu to w czasie jazdy lub deszczu efekt jest juz slyszalny nawet dla laika. Nawet bez montazu powaznego systemu audio warto sie pobawic w wygluszenie dachu i podlogi wlasnie dla codziennego uzytkowania furacza. Byc moze w innych autach jest inaczej ja tylko po swoim tak sadze. U mnie pod podsufitka jest gola blacha i dudnienie deszczu nie jest niczym fajnym.
takibartek, gdybys mial do porownania berlingo "gole" to mozesz u mnie sie przekonac co daje sufit, o ile na postoju istotnie nie ma to jakiegos glebszego sensu to w czasie jazdy lub deszczu efekt jest juz slyszalny nawet dla laika. Nawet bez montazu powaznego systemu audio warto sie pobawic w wygluszenie dachu i podlogi wlasnie dla codziennego uzytkowania furacza. Byc moze w innych autach jest inaczej ja tylko po swoim tak sadze. U mnie pod podsufitka jest gola blacha i dudnienie deszczu nie jest niczym fajnym.

Berlingo to jednak auto dostawcze, w którym komfort użytkowania jest minimalizowany. Poskąpiono w nim również na wygłuszeniu. To raz.

Dwa, deszcz w samochodzie niemal zawsze będzie pogarszał odsłuch, choćby ze względu na to, że przed słuchaczem jest przednia szyba, której się w wygłuszaniu przeskoczyć nie da. Zupełne odizolowanie się od "szmeru" deszczu jest (samym wyklejaniem mat po podłodze i suficie) nierealne. Aczkolwiek akurat w Berlingo jestem w stanie uwierzyć, że wyklejenie sufitu coś dało.

A trzy, to na ogół materiałem tłumiącym (izolującym od dźwięku) są grube na kilka cm zbitki materiałowe (proso, watolina itd.), a nie Dynamat Xtreme (czy podobne), które owszem zapewniają sztywność, ale raczej nie izolują akustycznie. Są zbyt cienkie i to nie ten materiał.
A są takie auta, które powalają ciszą? Takie gdzie robota została wykonana dobrze i z pomysłem a nie nawalone kilosy dynamatu a obok szpary w uszczelkach, prześwity na zewnątrz auta i zostawione gołe obszary blachy? : )

Kamyk, po co doceniać pracę typu 'przeszedłem 10 kilometrów w upale po to by powiedziec znajomemu, że u mnie jest gorąco' kiedy ów osobnik mógł zadzwonić albo wysłać messedz na gadu i w 10 sekund przekazac infosa? :)
Z niektórych prac można tylko zionąć, aczkolwiek nie mam tu na myśli pracy, którą włożono w to bmw tylko to co cche przekazać takibartek.
A są takie auta, które powalają ciszą? Takie gdzie robota została wykonana dobrze i z pomysłem a nie nawalone kilosy dynamatu a obok szpary w uszczelkach, prześwity na zewnątrz auta i zostawione gołe obszary blachy? : )

Powiedziałbym, że auta (naj)wyższej klasy. Tam, gdzie od początku stawiano na komfort, a co za tym idzie - wyciszenie wnętrza. Tego nie da się osiągnąć rozsądnym nakładem pieniędzy w innych samochodach niższej klasy. To musi być od początku zgrana konstrukcja m.in. grubszych drzwi, wytłumienia nadkoli, grodzi od silnika, podłogi nad wydechem itd.

Kamyk, po co doceniać pracę typu 'przeszedłem 10 kilometrów w upale po to by powiedziec znajomemu, że u mnie jest gorąco' kiedy ów osobnik mógł zadzwonić albo wysłać messedz na gadu i w 10 sekund przekazac infosa? :)
Z niektórych prac można tylko zionąć, aczkolwiek nie mam tu na myśli pracy, którą włożono w to bmw tylko to co cche przekazać takibartek.

Chciałem napisać coś w ten deseń, ale palce nie potrafiły przelać tego na słowa w taki sposób :) To ja sobie może przelakieruję samochód na czarno, żeby mieć lepszy bas. Zyskam szacunek i uznanie na tym forum? :>
Moim zdaniem można dużo osiągnąć chcąc skutecznie wyciszyć auto ale trzeba odpowiednio do tego podejść. Poprostu trzeba sie na tym znać, a nie na zasadzie 'okleje i zobacze co bedzie'. Dynamat wcale nie jest do tego potrzebny.
Z waszych postów wynika jedno - że gówno warta cała robota przy tym BMW.....

A wg mnie kolega nakleił dobre materiały w odpowiednich miejscach - może i zabawy typu tu sobie nakleje extremeliner'a a zaraz obok tacmat a jeszcze obok dynapad są i wg mnie troche za bardzo wydumane i ja pewnie wrzuciłbym wszędzie zwykłego k-flexa jak to zrobiłem w polo ale skoro ktoś ma taki kaprys i go stać ;) ....
To ja sobie może przelakieruję samochód na czarno, żeby mieć lepszy bas. Zyskam szacunek i uznanie na tym forum? :>
Gafa za gafą.... a miałem Ciebie za bardzo sympatycznego młodzieńca ;-)
takibartek, Cytat: Powiedziałbym, że auta (naj)wyższej klasy. Tam, gdzie od początku stawiano na komfort, a co za tym idzie - wyciszenie wnętrza. Tego nie da się osiągnąć rozsądnym nakładem pieniędzy w innych samochodach niższej klasy. To musi być od początku zgrana konstrukcja m.in. grubszych drzwi, wytłumienia nadkoli, grodzi od silnika, podłogi nad wydechem itd.
Idąc tą myślą dojdziesz szybko do wniosku, ze w ogole nie ma sensu pakowac do takich fur (najwyzszej klasy) systemow audio bo ich seryjne (Bose, B&O, Mark Lew...) to juz przeciez wypasy bo przeciez to fury najwyzszej klasy i maja wszystko najwyzszej klasy.

Cytat: A trzy, to na ogół materiałem tłumiącym (izolującym od dźwięku) są grube na kilka cm zbitki materiałowe (proso, watolina itd.), a nie Dynamat Xtreme (czy podobne), które owszem zapewniają sztywność, ale raczej nie izolują akustycznie. Są zbyt cienkie i to nie ten materiał.

Jak rozumiem wiec w autach z wyzszej pokli sa kilkucentymetrowe ekrany izolujace na dachu, grodzi i podlodze?? Jestem ciekaw w jakich to furach bo moze se sprawie jak juz sa tak wytlumione profi... Ciekaw jestem tylko dlaczego wlasciciele mesiow, bmek i innych autek bynajmniej nie dostawczych stawiaja na wytlumienie podczas instalacji sprzetu audio zawiedzeni zlomem jaki w tych wypasach zamontowano.

Ja podziwiam wlasciciela tej 8mki za checi i profi materialy, jaki bedzie efekt to wyjdzie w praniu, jednak z pewnoscia bedzie na plus. Zawsze jednak bedzie mozna powiedziec, ze wydanie powiedzmy 5k na tlumienie to bezsens bo jest tylko troche ciszej. No niestety po to sie to robi jak sie chce miec cicho to sie buduje komore bezechowa :P
Wolf, liczba mnoga wskazuje rozumiem na takiegobartka i na mnie.
Tylko jeżeli na mnie, to twój post ma się nijak do tego co napisałem wcześniej.

Sam jestem ciekaw skuteczności tej pracy bo z tego co widać na fotach to robione jest to nienajgorzej. Przynajmniej chłopak sie stara.
Kamyk, przykro mi, że Cię zawiodłem :) Nie wiem czego oczekiwałeś - że będę wychwalał nakład pracy niezależnie od jej celowości? Że się chciało koledze - OK, szacunek. Ale po co? To moje pytanie, na które nie dostałem odpowiedzi. Co mu da usztywnienie połaci blachy na dachu i w podwoziu? Wyciszenie od hałasów z zewnątrz? ~1 cm okleiną?

Piotrsaint, nie, nie dojdę do wniosku, że fabryczne nagłośnienie jest super i nie trzeba go zmieniać. Nie dojdę do takiego wniosku, bo i jedno i drugie słyszałem. Słyszałem jak wytłumione wewnątrz są samochody nowe, które kosztują ponad 100.000 zł. I słyszałem też jak "gra" ich fabryczna instalacja, kosztująca po kilka(naście) tysięcy i zachwalana pod niebiosa w kolorowym katalogu. Wygłuszenie - w odróżnieniu od instalacji - jest na ogół naprawdę niezłe.

A dwa, sprecyzujmy co poprawia się w samochodach wyższej klasy. Czy wykleja się drzwi matami (co rozumiem), czy poprawia się izolację akustyczną od otoczenia? Bo mi się wydaje, że to pierwsze, bo drugie nie wymaga poprawy.
takibartek, Na koniec, jak rozumiem wszyscy uzytkownicy aut wyzszej klasy, ktorzy ida w wygluszanie nie tylko drzwi wywalaja kase w bloto??
Ciagle mnie meczy jakie fury maja te izolacje akustyczne o gdybosci kilku centymetrow w serii na dachu...
Tylko się zastanawiam co mogą dać maty na podłodze, podszybiu i dachu. I czy nie jest to wyrzucanie kasy.
Nie wiem czemu się zastanawiasz nad samochodami, które mają kilka cm wygłuszenia na dachu. Ktoś o takich wspominał w tym wątku?
no to wyrzuciłem dzisiaj parę $$ w błoto :-)



a tak na prawdę w Partnerze jest na dachu taka cienka niczym nie wygłuszona blacha a pod spodem cieniutka podsufitka i uwierz że wygłuszenie jest tam potrzebne .

sorry za OT ...
no to wyrzuciłem dzisiaj parę $$ w błoto

[url=http://img20.imagesh....th.jpg]Obrazek[/URL]

a tak na prawdę w Partnerze jest na dachu taka cienka niczym nie wygłuszona blacha a pod spodem cieniutka podsufitka i uwierz że wygłuszenie jest tam potrzebne .

sorry za OT ...

Potrzebne - ale co konkretnie dało w twoim przypadku??
Zaraz chętnie opiszę co mi dało w Polo wygłuszenie budy i jak się to przełożyło na odsłuchy ale chętnie przeczytałbym jakieś konkrety a nie tylko wygłuszyłem bo potrzebne
Z pewnością napiszę kiedy skończę wygłuszenie całej furki bo na razie się robi .....
Wolf,
powiem, że ciekawi mnie ile to dało. Szczegółnie podczas jazdy 90-110.
Brakuje na forum opisów tego co najważniejsze - wyników.
I czy byłeś zadowolony.
Jesli chodzi o sam komfort podróżowania to zmalała ilość słyszalnych szumów, dużo mniej słychać było padający deszcz. Wcześniej odgłosy padającego deszczu były bardziej słyszalne z dachu który działał jak membrana bębna niż z szyby przedniej, po wytłumieniu odwrotnie - z dachu dochodziły tylko stłumione ciche puknięcia.
Wytłumienie podłogi i ściany grodziowej i nadkoli spowodowały znaczące stłumienie odgłosów silnika i szumów kół (choć bardziej odczuwalne było własnie wyciszenie odgłosów silnika). W Polo jest generalnie krucho z wyciszeniem fabrycznym więc niewielka ilośc materiałów już powodowała różnice.
Co do akustyki wnętrza - po wytłumieniu (niewiem jaki wpływ miał na to dach, a jaki reszta auta bo wszystko wytłumiłem za jednym zamachem) ale poprawił mi się subbas w aucie, stał się mniej dudniący, bardziej dosadny, ale to już moje subiektywne odczucia, a może w większości działanie podswiadomości.
Wiem tylko jedno - że sam komfort podróżowania w aucie znacząco się poprawił i stawialiśmy drugie polo obok z takim samym silnikiem i różnica była do wyłapania bezproblemowo.

No i u mnie na dach nieposzła 1cm warstwa tylko minimum około 3cm + grubośc maty, a po bokach gdzie było więcej miejsca zapchałem 3 warstwy grubego k-flex'a (chyba 1,5cm miał).
komfort podróżowania takze sie pogorszyl przez wzrost masy auta z tytulu ciezaru mat wygluszających co powoduje pogorszenie przyspieszenia i wieksze problemy przy wyprzedzaniu np tirow na trasie i pewnie wzrost zuzycia paliwa :-)

zawsze sa + i -
Aha, czyli Wolf nie trzeba katować audio by posłuchać podczas jazdy. ? ;]

bombelo,
no jak cchesz rajdować to problem jest. Aczkolwiek nie wiem ile by trzba nawrzucać wytłumienia by ta masa wpłynęła bardziej niż masa przeciętnej osoby na osiągi i spalanie.
Za przeciętną osobę uważam około 2m wzrostu i ok. 110kg wagi. :D
komfort podróżowania takze sie pogorszyl przez wzrost masy auta z tytulu ciezaru mat wygluszających co powoduje pogorszenie przyspieszenia i wieksze problemy przy wyprzedzaniu np tirow na trasie i pewnie wzrost zuzycia paliwa :-)

zawsze sa + i -

Żartowałeś czy poważnie z tym przyśpieszeniem?? ile tego mogłem włożyć?? 10 kilo?? Niech będzie 20 - i tak żadna różnica, a tym mniejsza mając w aucie ważącym ponad tone 150 koni i 320 niutonów pod butem... a teraz co drugie auto z taką mocą wychodzi.
bombelo, kurde dales mi do myslenia, mi auto utylo z 50kg od wygluszenia, bede malo tankowal by zrekompensowac toznice mas... :P

Wolf, co do wygluszenia dachu to mam dokladnie takie odczucia jak Ty, deszcz to jest inna bajka teraz, nie byl nie bylo go slychac bo to bylaby sciema ale jest znacznie ciszej. Podloga nadkola i sciana to roznica w silniku i odglosy zawieszenia, ktore nie ma lekko na naszych drogach.

Mialem takze porownanie bo szwagier moj mial Partnera i roznica byla wyraznie slyszalna nawet na postoju.

Mialem takze porownanie bo szwagier moj mial Partnera i roznica byla wyraznie slyszalna nawet na postoju.

... na postoju przy zgaszonym silniku i w słoneczny dzień oczywiście
No witam kolegów.
Fajna dyskusja !!!
Po pierwsze baaaardzo dziękuję za słowa uznania za włożoną pracę, bardzo mi się miło zrobiło.
Co do reszty:
Jest to pierwsza taka instalka w moim życiu więc nie mam doświadczenia, czerpałem je z pism fachowych, opisów producenta (dynamat) oraz tego forum. Zauważyłem, że jako najlepsze jest uznane całkowite wygłuszenie samochodu poprzez warstwę bitumiczną na blachę oraz warstwę "gąbczastą" na nią.
Dynamat extreme tak jak inne maty tłumi dźwięk choć głównie ma zapobiegać przenoszeniu drgań przez blachę.
Współczynnik stratności akustycznej przy danej temperaturze:
(metoda ASTM E/56 przy200Hz)

0.081 @-10°C
0.240 @ +0°C
0.257 @+10°C
0.417 @+20°C
0.259 @ +30°C
0.194 @+40°C
0.140 @+50°C
0.094 @ +60°C
Dodając warstwę "gąbczastą" mamy pełną izolację.
Owszem w luksusowych samochodach izolacja jest o niebo lepsza niż w ekonomicznych, ale....
mój samochód jest pełnoletni, a technika 20 lat temu była inna( szczególnie jeśli chodzi o audio), po drugie nigdy nie jest tak żeby nie można było polepszyć. Owszem wygłuszenie oryginalne w moim BMW pewnie nie jeden właściciel prostszego samochodu uznałby za wzorcowe dla siebie. Ale jak się ma coś dobrego to się chcę jeszcze lepszego. Taka jest kolej rzeczy. O masie, mocy, spalaniu i przyspieszeniu przy tym aucie chyba nie ma co mówić......

Jak nastąpi koniec prac chętnie pochwalę się wynikami a i o opinię postronnych ludzi się postaram. Jak się da to dokonam pomiaru szumów we wnętrzu i porównamy z fabrycznymi.
Sam jestem ciekaw wyników.

P.S.
Materiały dobierałem zależnie od sposobu zastosowania a nie widzimisię.
Dynamat Extreme (wszyscy znają) idzie na wszystkie blachy
Dynaliner 1/2, 1/4, 1/8 na powierzchnie pionowe bo jest samoprzylepny (grubość zależnie od miejsca)
DynaPad na podłogę, jest ciężki, 3 warstwowy, gąbkowo-gumowy, bez kleju
Extremeliner jest również ciężki, 3 warstwowy bez kleju ale ma dodatkowo dość grube aluminium w środku, rewelacyjnie sprawdziło mi się na przegrodzie czołowej gdzie musiałem wyciąć wymyślne kształty wokoło pedałów, przez swą sztywność nie "zwisa" nie zadziera się i wypełnia dokładnie powierzchnie.
To co zaoszczędziłem wykonując prace sam zainwestowałem w materiały.
Wolf, na postoju z włączonym silnikiem , dobre wygluszenie jest takze dobrym izolatorem temperatury co nie jest chyba zaskoczeniem.

RTviper, dobrze, ze cos opisales materialy bo bede poprawki male robil wiec uzyje troche Extremeliera...

A co do sensownosci to wazne by wlasciciel widzial sens, a gust jest jak ch... kazdy ma inny
dobrze, ze cos opisales materialy bo bede poprawki male robil wiec uzyje troche Extremeliera...

Extremelinera w polsce z tego co wiem już niekupisz...
Ja mojego furacza tez będę mocno wyklejał Dynamatem i nie tylko pogorszy się pewnie przyspieszenie!! z 5.3s na 5.5s/100km hh co za różnica !! ale może uciszę trochę te koniki bo miedzy 5k a 7k trochę hałasują :)
Seba - przy tak małych czasach to jest różnica
Tylko się zastanawiam co mogą dać maty na podłodze, podszybiu i dachu. I czy nie jest to wyrzucanie kasy.
Nie wiem czemu się zastanawiasz nad samochodami, które mają kilka cm wygłuszenia na dachu. Ktoś o takich wspominał w tym wątku?

Kolego ty masz Hondę w której jest jak w blaszanym garażu.

Mój przyjaciel ma też Civica 1997 i działałem trochę przy jego Hondzie. Mimo usilnych starań bardzo ciężko pozbyć się efektu blaszanego pudła.

Mata usztywnia a dodatkowy materiał na nią naklejony pochłania.

U mnie w Clio robię tak. Jest dużo ciszej. Wnętrze wydaje się być stabilniejsze. Elementy tapicerki nie trzeszczą jak trzeszczały w serii. Jedyne czego się nie przeskoczy to szumów powstających np. z mało opływowej karoserii, lusterek, wycieraczek czy szyb i uszczelek.





Swego czasu jeździłem służbową Hondą i Lanosem i powiem, że jest tragedia jeśli chodzi o hałas, szumy grubość blach, dach, sztywność chociażby drzwi...
Kolego ty masz Hondę w której jest jak w blaszanym garażu.

Mój przyjaciel ma też Civica 1997 i działałem trochę przy jego Hondzie. Mimo usilnych starań bardzo ciężko pozbyć się efektu blaszanego pudła.

Mata usztywnia a dodatkowy materiał na nią naklejony pochłania.

Się daje radio głośniej i po sprawie :)

Racji trochę masz, ale nie wiem czy nazwałbym to "blaszanym garażem". Dużo hałasu idzie od silnika, określanego mianem "wiertarki". Do tego silniki Hondy żyją powyżej 4000 RPM. Ale to jest problem, którego rozwiązać się matami naklejanymi na podłogę nie da.
Jedno jest pewne, wielowarstwowość i różnorodność materiałów w poszczególnych warstwach daje najlepszy efekt. ; ] Bo każdy na inną częstotliwość.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Haary x draco

Drogi uzytkowniku!

W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczac Ci coraz lepsze uslugi. By moc to robic prosimy, abys wyrazil zgode na dopasowanie tresci marketingowych do Twoich zachowan w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam czesciowo finansowac rozwoj swiadczonych uslug.

Pamietaj, ze dbamy o Twoja prywatnosc. Nie zwiekszamy zakresu naszych uprawnien bez Twojej zgody. Zadbamy rowniez o bezpieczenstwo Twoich danych. Wyrazona zgode mozesz cofnac w kazdej chwili.

 Tak, zgadzam sie na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu dopasowania tresci do moich potrzeb. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

 Tak, zgadzam sie na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerow w celu personalizowania wyswietlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych tresci marketingowych. Przeczytalem(am) Polityke prywatnosci. Rozumiem ja i akceptuje.

Wyrazenie powyzszych zgod jest dobrowolne i mozesz je w dowolnym momencie wycofac poprzez opcje: "Twoje zgody", dostepnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usuniecie "cookies" w swojej przegladarce dla powyzej strony, z tym, ze wycofanie zgody nie bedzie mialo wplywu na zgodnosc z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.