Haary x draco
Witam.
Kupiłem radio DXZ388RUSB, w którym mam 3 pary wyjść: przód, tył i subwoofer. Do tego chcę podłączyć 4 kanałowy wzmacniacz axton c509, który zasilał będzie przedni odseparowany zestaw i skrzynie zamkniętą w bagażniku. Moje pytanie jest następujące: Czy lepiej wszystko podłączyć pod przód w radiu, a na wzmacniaczu ustawić odcięcie na zmostkowanych kanałach, czy lepiej będzie gdy do radia osobno podłączę przedni zestaw, a osobno skrzynie? Wtedy radio będzie obcinało częstotliwość skrzyni, a na wzmacniaczu już pójdzie pełne pasmo. Które rozwiązanie jest lepsze? Mam napisać jaśniej? Mam do podłączenia przedni zestaw odseparowany i skrzynie basową. W radiu na jednym kanale mam filtr dolnoprzepustowy, do którego mogę podpiąć skrzynię, a całkowicie osobnym kablem w takim przypadku byłby podłączony odseparowany zestaw przedni. Po prostu do radia podłączone byłyby 4 kanały, którymi mógłbym zarządzać przez radio. Inna opcja to podłączyć 4 kanały jako 2 przez przelotkę Y do przedniego wyjścia w radiu i w tym przypadku częstotliwość na skrzyni odcinałby wzmacniacz, ale ja nie mógłbym pogłaśniać osobno odseparowanego zestawu przedniego, a osobno skrzyni. Dlatego pytam, która opcja jest lepsza? Głównie chodzi mi o jakość dźwięku, czy lepiej jak częstotliwość obcina radio czy wzmacniacz? Ani radio ani wzmacniacz :-? Zwrotnicy już pakował nie będę. Pytam tylko co lepsze z tych dwóch sposobów? Ani radio ani wzmacniacz A skąd taka opinia?? To co ma chłopak całym pasmem puścić sygnał na głośniki?? Przy tej klasie sprzętu pakowanie dodatkowej zwrotnicy zewnętrznej mija się z celem. Ja bym to pociął na wzmacniaczu i tyle. Zestawu przedniego nie puszczaj pełnym pasmem bo woofery nie dadzą rady. Tylko zamiast tych "Y" to bym chyba wolał dać dwie pary RCA - ale to musisz posłuchac poprostu jak będzie lepiej. Tylko właśnie kupiłem gotowy zestaw kabli dietza, ponieważ byłem przekonany, że wzmacniacz będzie miał możliwość poszerzenia dźwięku z 2 na 4 kanały, jednak czegoś takiego nie ma. Odcięcie na wzmacniaczu przy 4 kanałowym kablu imho raczej nie ma sensu, gdyż wtedy w radiu zamiast subem steruję tylnymi głośnikami (przód i tył jest bez filtrów). Chciałbym się dowiedzieć czy taka opcja osobnego sterowania przednim zestawem i subem może mi się przydać, czy zostawiać kabel 2 kanałowy i dokupić przelotkę? W ogóle piszesz, że lepiej przód puścić highpass niż całym pasmem? Umożliw sobie sterowanie subem z poziomu radia. W dobie MP3-jek w tej chwli niemal... do każdego nagrania trzeba "stroić" . Podobnież...lepiej posłać na chinchu już wyfiltrowane od tam 20 do tych 300Hz niż całe pasmo ale... uzbrój ucho i goń królika :lol: . Tak też zrobię ;) dzięki
|
Podobne
|