Haary x draco
Witam wszystkich. Na poczatku chcialem zaznaczyc ze jestem kompletnym laikiem w sprawie car audio. Problem dotyczy mojego zestawu. Mianowice kupilem sprzet od pewnogo znajomego poniewaz widzialem jak u niego gralo i bylem bardzo pozytywnie zaskoczony natomiast u mnie w aucie jest tragedia i sprzet gra tak jak tanie glosniki za 200zl. Samochod to honda prelude. Sprzet to radio alpine 9835r wzmacniacz przod steg qm 75.2 glosniki przod helix hxs 136esprit na panelach z mdf drzwi wygluszone glosniki w slupkach wzmacniacz pod suba rockford fosgate subwoofer rockford fosgate 30cm 400w rms skrzynia zamknieta akumulator zelowy stinger kondensator helix. Dalem za ten zestaw naprawde kupe kasy a on nie gra:( dzwiek jest sredniej jakosci basu z przodu nie ma prawie wogole subwoffer sie spoznia i przy techno zamula strasznie przy rapie i wolniejszych utworach jest lepiej ale tez bez zbytniej rewelacji powiedzcie mi co mam zrobic . moze jest jakis problem w strojeniu?? bo sprzetu nikt mi nie ustawial. powiedzcie co mam z tym zrobic
możliwe, że to kwestia zestrojenie. Może są jakieś filtry na wzmaku. zamieni + z - w subie i zobacz czy będzie lepiej. Miełem Prelude IVGen. i tam troche mały bagarznik jest i na dokładke zabudowany. W jakim aucie słuchałes wcześniej tego sprzętu ? sluchalem wczesniej w civicu hatchback i bylo fajnie gdzie mi moga dostroic ten sprzet czy jakis zaklad car audio to zrobi i jaki to moze byc koszt
|
Podobne
|