Jakiego suba pociągnie RM V-41??

Zastanawiam się nad subem...
Mam sporo typów (np. C-V 104 ew. 124, Orion h2, RF RFR3112) ale najbardziej skłaniam się ku Focalowi KX27...
Nie wiem tylko, czy mój piec pociągnie tego suba i w jakiej obudowie mam go zainstalować. Dane mówią o 20L...

Chciałbym, żeby był szybki, mógł kopnąć, ale nie robił dyskoteki, tylko uzupełniał przód i nie był męczący...
Muzyka to Musicale, Pop, Rock, Klasyczna, czyli dość zróżnicowana...

Przód to R6A...
Będę wdzięczny za pomoc w wyborze...

Ps. Auto to duży sedan bez kładzionych foteli - Audi V8...

---

o orionie h2 mozesz zapomniec...
Za mocny?? Niedostępny??
Jeśli za mocny to Rockford nie będzie również za mocny??
Sub do max. 300W RMS spokojnie da radę. Potem może być już różnie.

---

Czyli rozumiem, że z KX27 nie będzie problemu...
No to już prawie się zdecydowałem...
Z KX to lekko mieć nie będzie także najlepiej przekonać się przed zakupem. Bo sub 300 RMS subowi 300 RMS nie równy i o ile jeden będzie zapierniczać jak szalony, to drugi może ledwo się odzywać.
ale widze ze rosnie nam nowa highłedowa legenda.. bo wszytsko mogacym naka 45 ,wszytskim grajacym seasem bez ferrofluidu.... mamy Rm v41;)
Jeżeli jesteś w stanie zaoferować lepiej brzmiący nowy, czterokanałowy wzmacniacz za mniej niż 1200 zł to czekamy z zapartym tchem. Zapewne nie miałeś nawet okazji go posłuchać, a i tak wiesz wszystko najlepiej. Więc jeżeli potrafisz coś więcej niż bezsensownie bić pianę to czekamy ;-)
czy ciebie pogielo????

smieszy mnie tylko ta legenda.kolejna zreszta tworzona przez takich jak Ty... glownie dzwoniacych kazdego wypytac co jak gra;)

A pozatym ,zupelnie niedawno temu jakos cytowales moje opinie ...jeszcze mowiac ze po wielokrotnych odlsluchach uwazasz....;) wiec prosze nie rozsmieszaj mnie.

I nie zapominaj prosze ze to jeszcze ja Ci calkiem niedawno temu tlumczaczylem ze udim to calkiem niezle piece.Wiec naprawde nie rozsmieszaj mnie swoim rozchwianiem;)
Nadal marnujesz prąd nie ustosunkowując się do meritum. Więc pomijam Twoją próbę dowartościowania się i czekam na merytoryczne uzasadnienie Twojej wypowiedzi odnośnie RM.
Chłopaki! Nie chciałem wywoływać burzy w szklance wody. Rm to IMO całkiem fajny piec. Słyszałem wiele tańszych i niewiele droższych. W każdym razie zapewnia odpowiedni poziom zdowolenia, za swoją średnią cenę, dla takiego średniego słuchacza jak ja... I chyba po to został stworzony.
Mity mitami - to kolejny wątek w który się to pojawia... Mity są o tyle korzystne, że dzięki nim można zawęzić swoje grono poszukiwanych klocków i skupić się na kilku z "najlepszą opinią"... Problem mitów jest jednak taki, że wypowiedzi są subiektywne i nie każdemu dany klocek może przypasować. Więc jest tyle za, ile przeciw. A to czy ktoś jest "mitopodatny" zależy od osoby. Jeśli ma wystarczająco duży portfel żeby kupować wyłącznie "po opinii" to tak zrobi. Jednak większość najpierw przeprowadzi odsłuch - "jazdę próbną" zanim wyrzuci długo składane pieniądze... Więc o co tyle szumu??
Subiektywna prawda na temat komponentów jest jak d**a - każdy ma swoją...

Problem z doborem suba jest taki, że chcę by wystarczył na więcej niż jedną konfigurację i dlatego wybór padł na focala... A pytanie jest tylko, czy jest szansa, że bez nakładu finansowego (w postaci RM V-21) głośnik pokaże choć trochę swoich możliwości (bo lekko odstaje od reszty systemu)...

Paweł - może zamiast ustosunkowywyać się do wypowiedzi innych ustosunkujesz się do tematu, bo skoro podważasz czyjąć opinię to sporo wiesz ,a niczym się nie dzielisz... Nikt nie oczekuje stwierdzenia czy brzmienie będzie takie czy siakie, tylko czy w ogóle ten głośnik sensownie zagra...
ale widze ze rosnie nam nowa highłedowa legenda.. bo wszytsko mogacym naka 45 ,wszytskim grajacym seasem bez ferrofluidu.... mamy Rm v41;)

no to chyba ja jestem zaje... mitomanem bo mialem seasa ktn25f i to bez fero, mialem i junora 4.300 i mam teraz rm v41....
...uhuhu ale ze mnie lamus i mitoman w jednym.....

co ma piernik do wiatraka?
jak cos jest OK to dlaczego tego nie mowic, smiem watpic ze jest cos NOWEGO w okolicach 1.200 zl co gra na podobnym poziomie co rm.....
Cytat: smieszy mnie tylko ta legenda.kolejna zreszta tworzona przez takich jak Ty... glownie dzwoniacych kazdego wypytac co jak gra;)

Paweł, Paweł :) Nie chcę bronić hippka w tej sprawie, ale dyskutowaliśmy o tym. Nie ma fizycznie możliwości aby odsłuchać setki sprzętu. Myślę, że każdy powinien przefiltrować sobie to, co chciałby posłuchać i ograniczyć się w tej czynności do kilku(nastu) klocków. Opinie mają tylko pomóc, one nie wybiorą sprzętu za Ciebie.
Oczywiście zdaję sobie sprawę z tego, że nie przyznasz mi racji :)
Cytat: jak cos jest OK to dlaczego tego nie mowic, smiem watpic ze jest cos NOWEGO w okolicach 1.200 zl co gra na podobnym poziomie co rm.....

To też zależy jakie ceny porównujesz. Jeśli te w PL, to pewnie nie, ale jeśli zerkniesz na ceny sprzętu w USA, to masz już choćby JL Audio, Oriona, Hifonics'a i pewnie sporo innego sprzętu.
ale widze ze rosnie nam nowa highłedowa legenda.. bo wszytsko mogacym naka 45 ,wszytskim grajacym seasem bez ferrofluidu.... mamy Rm v41;)
A tak przy okazji, dla beznerwowego wyprostowania i jasności:
1. Mowa nie o żadnej legendzie (bo te rodzą się latami) ale o zwykłym, nowym modelu pieca klasy jeszcze przecież budżetowej, który po prostu z palcem w d...e i z nawiazką może się obronić przed wieloma konkurentami z podobnego przedziału cenowego. Nie oznacza to przecież, że zawsze zagra najlepiej w każdej konfiguracji z każdym głośnikiem. Dlatego wcześniej napisałem, że z subami do max. 300W nie powinien mieć wielkich problemów (bo kilka takich podpinałem). Nie oznacza to również, że tak będzie zawsze z każdym subem, bo przecież głośnik głośnikowi nie równy, a ja również nie podłączałem do niego wszystkich jakie są na rynku. I TYLE. Nic więcej. Czyli ogólnie dużo :))))
2. Naka 45 - nic mi do tego więc siedzę cicho. ;)
3. Tweeter Pro XT2 ma tyle wspólnego z Seasem co jego górna przykrywka z sitkiem.
A jak gra? To raczej niech sobie zainteresowani sami posłuchają i świadomie wybiorą lub nie wybiorą. Każdy powinien wiedzieć czego chce i za ile ma to być. Poza podaniem raczej suchych i podstawowych faktów nie mam zamiaru robić tu nikomu wody z mózgu.
Zawsze też można sobie "spuścić" ten ferrofluid z Seasa i wówczas zobaczymy co z tego wyjdzie (i na jak długo) ;)))
Cytat: jak cos jest OK to dlaczego tego nie mowic, smiem watpic ze jest cos NOWEGO w okolicach 1.200 zl co gra na podobnym poziomie co rm.....

To też zależy jakie ceny porównujesz. Jeśli te w PL, to pewnie nie, ale jeśli zerkniesz na ceny sprzętu w USA, to masz już choćby JL Audio, Oriona, Hifonics'a i pewnie sporo innego sprzętu.

Przepraszam bo nie wiem gdzie ja mieszkam?...
w polsce chyba... i o polskim rynku mowilem...
choc szczerze watpie ze nawet za wielka woda 4 kanalowego, nowego slasha, z wszystkimi oplatami typu przesylka itd. dostaniesz za 1.200 zl
nie ma co gdybac... zawsze jakas "okazja" sie trafi..
ja pisalem o tym co jest dostepne na polskim rynku aktualne w sprzedazy:)
pozdro

Zawsze też można sobie "spuścić" ten ferrofluid z Seasa i wówczas zobaczymy co z tego wyjdzie (i na jak długo) ;)))

Cos wyjdzie nawet dość ciekawego i potrafi zaskoczyc,a gra dosc długo nawet bez fero...
ale widze ze rosnie nam nowa highłedowa legenda.. bo wszytsko mogacym naka 45 ,wszytskim grajacym seasem bez ferrofluidu.... mamy Rm v41;)

O tyle racja, że co jakiś czas pojawia się jakiś Hit. Teraz jest Brax, U-dimension mania. Pamietam stare czasy manii 9812 na starym forum. To ogłupia ludzi patrzac z boczku :P
ale widze ze rosnie nam nowa highłedowa legenda.. bo wszytsko mogacym naka 45 ,wszytskim grajacym seasem bez ferrofluidu.... mamy Rm v41;)

O tyle racja, że co jakiś czas pojawia się jakiś Hit. Teraz jest Brax, U-dimension mania. Pamietam stare czasy manii 9812 na starym forum. To ogłupia ludzi patrzac z boczku :P

he he he no nie jednak jestem mitoman;)
tez malem 9812 i zlego slowa na nie nie dam powiedziec:PP
A moja narzeczona stwierdzila ze 9812 to najladniejsze i najlepiej grajace radio jakie mialem, i zrozum tu kobiete;)
Nadal marnujesz prąd nie ustosunkowując się do meritum. Więc pomijam Twoją próbę dowartościowania się i czekam na merytoryczne uzasadnienie Twojej wypowiedzi odnośnie RM.

boli co ;)

ale widze ze rosnie nam nowa highłedowa legenda.. bo wszytsko mogacym naka 45 ,wszytskim grajacym seasem bez ferrofluidu.... mamy Rm v41;)
A tak przy okazji, dla beznerwowego wyprostowania i jasności:
1. Mowa nie o żadnej legendzie (bo te rodzą się latami) ale o zwykłym, nowym modelu pieca klasy jeszcze przecież budżetowej, który po prostu z palcem w d...e i z nawiazką może się obronić przed wieloma konkurentami z podobnego przedziału cenowego. Nie oznacza to przecież, że zawsze zagra najlepiej w każdej konfiguracji z każdym głośnikiem. Dlatego wcześniej napisałem, że z subami do max. 300W nie powinien mieć wielkich problemów (bo kilka takich podpinałem). Nie oznacza to również, że tak będzie zawsze z każdym subem, bo przecież głośnik głośnikowi nie równy, a ja również nie podłączałem do niego wszystkich jakie są na rynku. I TYLE. Nic więcej. Czyli ogólnie dużo :))))

Generlanie nie o to mi chodzilo z ta legenda:) .
Mysle ze nie wielu importerow tak jak Ty.Moze przyznac sie do slabostek swoich urzadzen( tak jak to bylo w przypadku starego jr).I bardzo to szanuje.Mysle tez ze idotyzem bylo by poddawanie w watpliwosc twojej wypowiedzi.
Mysle ze ten piec nosi juz pewne znamiona legendy wsrod tzw. Żuczkow(nikogo tym sformulowalniem nie obrazajac).A poczatek jej mial miejsce z pojawiniem sie tego piecyka w dziale ze sprzetem.I mysle ze nie wazne co by sie o nim mowilo,on i tak bedzie mial przydomek czegos wiecej.... baaa czegosc o nadprzyrodzonych mozliwosciach.A dobrze wiemy za tak nie jest.Ze niektorych rzeczy sie nie da przeskoczyc.
Idac dalej smutne jest tez to ze dosc czesto przedstawia sie ludzia obraz ktorego nie ma...kupisz M1(czy co kolwiek innego) ,wszystko ci dalej samo zagra, albo bedziesz najglosniejszy we wsi..A to nie jest do konca prawda.
ale widze ze rosnie nam nowa highłedowa legenda.. bo wszytsko mogacym naka 45 ,wszytskim grajacym seasem bez ferrofluidu.... mamy Rm v41;)

O tyle racja, że co jakiś czas pojawia się jakiś Hit. Teraz jest Brax, U-dimension mania. Pamietam stare czasy manii 9812 na starym forum. To ogłupia ludzi patrzac z boczku :P
Radziu wlasnie o tym mowie.
...bedziesz najglosniejszy we wsi...
jeszcze takiego cfaniaka u nas nie było

Idac dalej smutne jest tez to ze dosc czesto przedstawia sie ludzia obraz ktorego nie ma...

autorefleksja?
A moim zdaniem problemem jest to ze dla wielu ludzi gra juz sama nazwa firmy i jak by zmienic logo na niektorych sprzetach to zagraly by one calkiem inaczej (zazwyczaj lepiej).
Kiedys fakt byla mania na inne wzmacniacze glosniki to mus Morel Dotech lub DLS r6a :)...

Osobiscie wtedy kupilem u-Dimension i z starych zapasow Dego z starel lini... a teraz nagle mania i zastanawiam sie czy sie odzywac :)

Powiem jedno byl to wtedy trafiony wybor i dalej tak uwazam - mimo ze sprzeczny z tym co bylo wtedy na forum. Mity zawsze byly i beda. Klutnie o kabelki, glosniki itp. Jednak nikt nie uwzglednia preferencji innych osob, jednym spodoba sie cos delikatnego inni beda szukac agresywnego brzmienia. Dla jednego wzmacniacz/glosnik bedzie idealny, drugi stwiedzi ze to szmelc...
Opisy i testy roznych osob sa wazne, jednak sa to opinie subiektywne - tak samo osoba testujaca sprzet powinna na poczatku podac swoje preferencje i czytajac opinie powinno brac sie je pod uwage...
boli co ;)

No nie boli właśnie bo wiedziałem, że nic odkrywczego nie napiszesz. Tak to już jest jak się jest mistrzem burzy w szklance wody. Wystrzeliłeś nie wiadomo skąd i nie wiadomo dlaczego chyba tylko po to, żeby na chwilę zaistnieć i zaznaczyć swoją obecność. Ze względu na stare czasu nie chcę się wdawać w dyskusję i już.

A co do sprzętów to napiszę tak - Brax ma dość wąskie grono odbiorców i niejako ciężko go reklamować na forum. Poza tym nie mam w tym żadnego interesu bo na procencie w Everpolu nie jestem. Nie wiąże mnie też żadna tajna umowa o współpracy i wzajemnym wspieraniu się. Brax po prostu jest i albo się komuś podoba albo nie albo kogoś stać albo nie stać. Krótko zwięźle i na temat. A już wogóle to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi wzmacniacza za 10 tyś. bo "ktoś go poleci na forum" - Panowie - litości...

Co do uDimension to wzmacniacze takie jak Junior, Pro i ProX przez lata same sobie wyrobiły markę i kto co nie napisze nie zmieni podejścia do tych pieców. Każdy z nich jest świetny w swojej klasie cenowej i to nie podlega dyskusji. Rozumiem, że dla niektórych marka uDimension to nowość co wcale nie oznacza, że sprzedaż rozpoczęła się z powstaniem forum.

Temat dotyczył konkretnego wzmacniacza i konkretnego problemu z subwooferem/ami więc jako profesjonaliści i znawcy odnoście się do sedna sprawy, a nie marnujcie prąd na kolejne słowne potyczki.
Klamka zapadła. Focal najprawdopodobniej będzie u mnie za 2-3dni. Wtedy wszystko się wyjaśni...
Jeśli V41 będzie słaby, to głośnik poleży w szafie czekając na "tłustsze" czasy i doczeka się V21.
Parametry wskazują, że powinno jako tako ciągnąć (wiadomo, że lepsza nadwyżka mocy niż niedobór), ale to się okaże...
Może jestem wg. niektórych "podatny na mity", ale dla mnie nie była kluczowa opinia o sprzęcie w momencie jego wyboru. Założyłem wątek o tym piecu, zanim jeszcze CASKP dołączył testy i zdjęcia, za co jestem wdzięczny, bo dzięki temu nie dowiedziałem się, że piec jest wyborny i najlepszy na świecie. Jednak dowiedziałem się, że nie jest totalnym dnem i warto się nim zainteresować. Spróbowałem i nie zawiodłem się...
A v21 mimo, że nikt oficjalnie nie testował też pewnie dołączy do mojej kolekcji, bo piece mają specyficzny design, który nijak się ma do innych pieców (za podobne pieniądze dostanę sprawdzonego JL slash'a 500/1)... I to też w dużej mierze wpływa na jego odbiór przez zwykłego słuchacza... Bo niestety pieniądze wydaje się również oczami. Trzeba być na prawdę wysokich lotów melomanem, żeby kupić totalną szkaradę (mimo, że gra pięknie) za średnią pensję krajową i być z tego zadowolonym...

Może teraz pomożecie dobrać do Focala skrzynkę?? Auto i preferencje podane na początku...
Żeby rozwiązać problem ze "stałą" kanapą chciałbym zamontować go w podwieszonej (oczywiście solidnie przykręconej) skrzynce pod tylną półką. Skrzynka będzie z 20mm MDF i chyba powinna mieć ok 20L... Ale teraz zwracam się do was z pytaniem, czy to zda egzamin??
Może macie lepszy koncept odnosnie najkorzystniejszego umiejscownienia i konstrukcji suba w tak "trudnym" aucie i przy niedoborze mocy??

Generlanie nie o to mi chodzilo z ta legenda:)...

...Idac dalej smutne jest tez to ze dosc czesto przedstawia sie ludzia obraz ktorego nie ma...kupisz M1(czy co kolwiek innego) ,wszystko ci dalej samo zagra, albo bedziesz najglosniejszy we wsi..A to nie jest do konca prawda.
Niestety, ale tak to często bywa. :(

Zawsze też można sobie "spuścić" ten ferrofluid z Seasa i wówczas zobaczymy co z tego wyjdzie (i na jak długo) ;)))

Cos wyjdzie nawet dość ciekawego i potrafi zaskoczyc,a gra dosc długo nawet bez fero...
A czy gdzieś twierdziłem, że nic z tego nie wyjdzie?
Zacznij jednak spuszczać ten ferrofluid seryjnie z głośników, które w fazie projektowania nie były do tego przygotowane i zacznij sprzedawać takie tweetery masowo, nigdy nie wiedząc komu one pójdą i do jakiego grania je ktoś zapoda. Po roku pogadamy na temat opłacalności tego przedsięwzięcia.
Dalej stoję przy swoim - Seas bez ferro i Pro XT2, to i tak inaczej cykające syki ;)

O tyle racja, że co jakiś czas pojawia się jakiś Hit. Teraz jest Brax, U-dimension mania...
Jaka znowu u-Dimension mania?
Ta marka po prostu ostatnio zaczyna bardziej bronić się sama. Musiało upłynąć kilka spokojniejszych lat aby niektórzy zaczęli słuchać jak grają klocki a nie tylko same nazwy firm. Nie mam nic do innych marek, ale niektóre sprzety lecą często z rozpędu wyłącznie na nazwie. Nigdy nie było agresywnej reklamy i ostrego promowania produktów u-Dimension. Nie było i nie będzie, bo marka u-Dimension była i nadal ma być marką niszową. Ma być świadomie wybieraną przez klientów spośród innych sezonowo bardziej lub mniej modnych. Wybieraną bardziej z polecenia już posiadających ten sprzęt niż z polecenia sprzedawców. To jednak wymaga więcej czasu, bo najczęściej klient musi wcześniej "zaliczyć" większość mocniej promowanych produktów. Po czasie zaczyna dojrzewać i szukać czegoś, co będzie w stanie na dłużej zatrzymać. Owszem, ostatnio może trochę więcej o tej marce słychać bo i sprzedaje się tego dużo więcej niż 2-3 lata temu, a modeli Jr.4-300 i Glow 4075 nawet kilka razy więcej niż rok temu. W tym czasie nie było ani jednej reklamy prasowej. Założenie było takie, aby powoli, stopniowo ale systematycznie budować zaufanie klienta. Nie koniecznie klienta kupującego swój pierwszy wzmak, bo ten częściej najpierw kupuje cenę, ale takiego, kóry już "przeszedł" przez Blaupunkty GTA i tym podobne sprzęty trochę niższej klasy. Aby zadowolony klient polecił dobry piec w swojej klasie cenowej kolejnemu słuchaczowi. Bez nachalnego wciskania i nie pod presją marketingowego parcia czy chwilowej mody. Resztę roboty ma zrobić sam sprzęt i jego brzmienie. I robi, bo jak zapewne zauważyliście, to raczej nie często można spotkać odsprzedawany używany wzmacniacz u-Dimension, a już na pewno nie w super niskiej cenie jako kilkuletnią używkę nawet na Allego. Gdyby było dużo niezadowolonych klientów, to przecież pozbywaliby się tych niespełniających ich oczekiwań klocków, których już przecież trochę poszło w rynek przez te kilka lat.
Tak więc produkty u-Dimension nie są coraz chętniej nabywane dzięki jakiejś sezonowej modzie czy też kilku wpisom na jakimś forum. To raczej skutek ciągłego utrzymywania jakościowo równego poziomu i cenowego spozycjonowania poszczególnych produktów adakwatnie to klasy i jakości każdego z nich.
Mówiąc w skrócie, zgodnie z założeniami producenta sprzęt powinien się sam obronić tym co sobą prezentuje. Owszem, trzeba w tym pomóc i choćby jakoś zaprezentować klientom co jest nowego. Jednak z założenia nie ma być do sprzetu u-Dimension dorabiana sztuczna filozofia, nawet kosztem nieco mniejszej sprzedaży, a relacja cena-jakość nie powinna być naginana lecz uczciwie określona. Taką politykę doceniono również za naszą zachodnią granicą, gdzie produkty te z roku na rok zyskują coraz mocniejszą pozycję wśród nieco bardziej doświadczonych i nie goniących wyłącznie za samym powerem klientów, przyznając za to produktom u-Dimension wyróżnienia (AUTOHIFI WORLD.DE).




Paweł

rozumiem Twoj problem ale to tak jak z motyką na księżyc, szkoda życia i prądu jak już wyżej wspominał kolega Hipolit

A czy gdzieś twierdziłem, że nic z tego nie wyjdzie?
Zacznij jednak spuszczać ten ferrofluid seryjnie z głośników, które w fazie projektowania nie były do tego przygotowane i zacznij sprzedawać takie tweetery masowo, nigdy nie wiedząc komu one pójdą i do jakiego grania je ktoś zapoda. Po roku pogadamy na temat opłacalności tego przedsięwzięcia.
Dalej stoję przy swoim - Seas bez ferro i Pro XT2, to i tak inaczej cykające syki ;)

A kto tu mówi zaraz o masówce,zreszta mało takich tweeterów w autach juz jezdzi,sama miałam dwa zestawy jeden z fero drugi bez który i tak został odchodzony i nie było jakiegos problemu,wiec po co zaraz lamentowac??Cykajace syki??hmmm okreslenie dosc dziwne byc moze nie słuchałes bez fero (nie nieguje a moze problem tkwi gdzies indziej),a byc moze to jakas upatrzona przez Ciebie teoria z która zgodzic sie nie moge do konca.
Producent przewiduje zamkniete skrzynie
1) 20 litrów 48Hz
2) 30 litrów 45Hz
3) 40 litrów 44Hz
Panowie.

Nie rozumie o co ta wojna..... Są wzmaki u-dim, audisony. helixy, m1, boschmany, alphardy ...... Jedne są gorsze drugie są lepsze. Jedne w danym systemie sie spiszą inne nie. Jedne kupią ludzie bo znają inne kupią bo ktos im polecił.

W tym momencie nie są ważne żadne legendy. Przykładem może być wczorajszy przypadek pewnego klienta...

Klient miał kupić sobie kabelki do zestawu kina domowego. Wszyscy go namawiali na odsłuchy róznych kabelków. Bez problemu miał taką możliwość. Odsłuchać sobie różne druty w swoim systemie i sprawdzić które powinny sie dobrze zgrać z jego systemem. Jak się potem okazało - kupił druty bez odsłuchu - ponieważ ktoś powiedział że są dobre. Wydał na kable ponad 800 zł nie słuchając ich wogóle.

No i co ciekawe - jest zadowolony. :P W takim przypadku całe bicie piany i tak jest bezcelowe bo klient i tak zrobi co chce .....
o qfa ale sie teamow narobilo.....
Tak Alphardowo
;-)
:P

A kto tu mówi zaraz o masówce [/quote]
No ja tak mówię, bo jak inaczej nazwać ogólną i powszechnie dostępną ofertę. Ja o takim czymś piszę a nie o produktach typu Adam Słodowy.
Przecież w ofercie u-Dim nie ma nic na temat że każdy tweeter jest indywidualnie dłubany, przygotowywany i robiony dla każdego klienta z osobna. Jakby nie patrzeć jest to więc masówka.

Cytat: ...zreszta mało takich tweeterów w autach juz jezdzi,sama miałam dwa zestawy jeden z fero drugi bez który i tak został odchodzony i nie było jakiegos problemu,wiec po co zaraz lamentowac??
No i OK, skoro jest dobrze to niech tak dalej będzie. Nikt nie lamentuje.
Też kiedyś takie miałem i też jakoś przeżyły. Jednak samodzielne dłubanie w nich nie jest adekwatne do zarobku gdyby się je chciało szerzej oferować. I o to mi chodziło.

Cytat: Cykajace syki??hmmm okreslenie dosc dziwne byc moze nie słuchałes bez fero (nie nieguje a moze problem tkwi gdzies indziej),a byc moze to jakas upatrzona przez Ciebie teoria z która zgodzic sie nie moge do konca.
Sorry, ale teraz to nie wiem o co Tobie chodzi.
Jeżeli idzie o te "cykające syki", to zauważ, że określenie to dotyczyło obu tweeterów i nie miało nic wspólnego z charakterem brzmienia któregokolwiek z nich. Po prostu tak sobie dla odmiany nazwałem te oba tweetery. I TYLE.
A to że są to odmienne produkty, również nieco inaczej grające to już inna sprawa i nie będę tutaj ciagnął na ten temat wywodów bez względu czy lepiej gra jeden czy też drugi.
Proponuje zakończyć temat "syków" bo już chyba zaczynamy przynudzać.
Pozdro
Z drugiej strony. Jak się komuś nie podoba to nie musi wchodzić na forum. :] A jak wpada się "pośmiać" to niech się nie udziela...

"W końcu nie każdy urodził się radziem zeby mieć od poczatku zjebany łeb?"
Paweł

rozumiem Twoj problem ale to tak jak z motyką na księżyc, szkoda życia i prądu jak już wyżej wspominał kolega Hipolit

Kamil ,ale ja naprawde nie mam problemu.To ludzie sobie robia krzywde nie ja.A to ze moge od czasu do czasu ktos mi daje powod do szydery...to tez nie jest mo problem.:)
...bedziesz najglosniejszy we wsi...
jeszcze takiego cfaniaka u nas nie było

Idac dalej smutne jest tez to ze dosc czesto przedstawia sie ludzia obraz ktorego nie ma...

autorefleksja?

zmartwie Cie byl i to bardzo dlugo;)

Z drugiej strony. Jak się komuś nie podoba to nie musi wchodzić na forum. :] A jak wpada się "pośmiać" to niech się nie udziela...

"W końcu nie każdy urodził się radziem zeby mieć od poczatku zjebany łeb?"

Wiesz Radziu problem w tym ze jestes jedna z ikon tego forum.Najwiekszy znawca..ktoremu jeszcze nie zagralo w aucie,baaa nawet nie posluchal zadnego.Ale niestety do tego dojdziesz po pewnym czasie.

boli co ;)

No nie boli właśnie bo wiedziałem, że nic odkrywczego nie napiszesz. Tak to już jest jak się jest mistrzem burzy w szklance wody. Wystrzeliłeś nie wiadomo skąd i nie wiadomo dlaczego chyba tylko po to, żeby na chwilę zaistnieć i zaznaczyć swoją obecność. Ze względu na stare czasu nie chcę się wdawać w dyskusję i już.

A co do sprzętów to napiszę tak - Brax ma dość wąskie grono odbiorców i niejako ciężko go reklamować na forum. Poza tym nie mam w tym żadnego interesu bo na procencie w Everpolu nie jestem. Nie wiąże mnie też żadna tajna umowa o współpracy i wzajemnym wspieraniu się. Brax po prostu jest i albo się komuś podoba albo nie albo kogoś stać albo nie stać. Krótko zwięźle i na temat. A już wogóle to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi wzmacniacza za 10 tyś. bo "ktoś go poleci na forum" - Panowie - litości...

Co do uDimension to wzmacniacze takie jak Junior, Pro i ProX przez lata same sobie wyrobiły markę i kto co nie napisze nie zmieni podejścia do tych pieców. Każdy z nich jest świetny w swojej klasie cenowej i to nie podlega dyskusji. Rozumiem, że dla niektórych marka uDimension to nowość co wcale nie oznacza, że sprzedaż rozpoczęła się z powstaniem forum.

Temat dotyczył konkretnego wzmacniacza i konkretnego problemu z subwooferem/ami więc jako profesjonaliści i znawcy odnoście się do sedna sprawy, a nie marnujcie prąd na kolejne słowne potyczki.

Hippek mam prosbe jak sie w sobote obudzisz przecztaj to jeszcze raz;).Bedziesz wsypany moze cos zrozumiesz
Paweł

rozumiem Twoj problem ale to tak jak z motyką na księżyc, szkoda życia i prądu jak już wyżej wspominał kolega Hipolit

Kamil ,ale ja naprawde nie mam problemu.To ludzie sobie robia krzywde nie ja.A to ze moge od czasu do czasu ktos mi daje powod do szydery...to tez nie jest mo problem.:)
...bedziesz najglosniejszy we wsi...
jeszcze takiego cfaniaka u nas nie było

Idac dalej smutne jest tez to ze dosc czesto przedstawia sie ludzia obraz ktorego nie ma...

autorefleksja?

zmartwie Cie byl i to bardzo dlugo;)

Z drugiej strony. Jak się komuś nie podoba to nie musi wchodzić na forum. :] A jak wpada się "pośmiać" to niech się nie udziela...

"W końcu nie każdy urodził się radziem zeby mieć od poczatku zjebany łeb?"

Wiesz Radziu problem w tym ze jestes jedna z ikon tego forum.Najwiekszy znawca..ktoremu jeszcze nie zagralo w aucie,baaa nawet nie posluchal zadnego.Ale niestety do tego dojdziesz po pewnym czasie.

boli co ;)

No nie boli właśnie bo wiedziałem, że nic odkrywczego nie napiszesz. Tak to już jest jak się jest mistrzem burzy w szklance wody. Wystrzeliłeś nie wiadomo skąd i nie wiadomo dlaczego chyba tylko po to, żeby na chwilę zaistnieć i zaznaczyć swoją obecność. Ze względu na stare czasu nie chcę się wdawać w dyskusję i już.

A co do sprzętów to napiszę tak - Brax ma dość wąskie grono odbiorców i niejako ciężko go reklamować na forum. Poza tym nie mam w tym żadnego interesu bo na procencie w Everpolu nie jestem. Nie wiąże mnie też żadna tajna umowa o współpracy i wzajemnym wspieraniu się. Brax po prostu jest i albo się komuś podoba albo nie albo kogoś stać albo nie stać. Krótko zwięźle i na temat. A już wogóle to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi wzmacniacza za 10 tyś. bo "ktoś go poleci na forum" - Panowie - litości...

Co do uDimension to wzmacniacze takie jak Junior, Pro i ProX przez lata same sobie wyrobiły markę i kto co nie napisze nie zmieni podejścia do tych pieców. Każdy z nich jest świetny w swojej klasie cenowej i to nie podlega dyskusji. Rozumiem, że dla niektórych marka uDimension to nowość co wcale nie oznacza, że sprzedaż rozpoczęła się z powstaniem forum.

Temat dotyczył konkretnego wzmacniacza i konkretnego problemu z subwooferem/ami więc jako profesjonaliści i znawcy odnoście się do sedna sprawy, a nie marnujcie prąd na kolejne słowne potyczki.

Hippek mam prosbe jak sie w sobote obudzisz przecztaj to jeszcze raz;).Bedziesz wsypany moze cos zrozumiesz

A tam szkoda słów. Ja Ciebie nie obrażam. Resztę przemilczmy
Widze ze Hipek zmienia barwy klubowe...
Teraz to tak głupio chyba nie należeć do żadnego TIMU, chyba powołam własny, a co mi tam.
Teraz to tak głupio chyba nie należeć do żadnego TIMU, chyba powołam własny, a co mi tam. Dokładnie ;) , Ubolewam nad nieprzynależnością do żadnego klubu, kto by chciał takiego biednego żuczka jak ja ;] lol, chyba tez sobie zmajstruje team, co sobie bede żałował TEAM GOŁEGO W POKRZYWACH ;p..
A tak wracając jeszcze do "sprzętów", których tyczy się "batalia" to ... Mialem seas'a bez ferro, kiedyś strasznie chwalony - kupilem nie zadowolił mnie, juniorek 4 kanalowy miałem fajny piecyk, brax'a mam -> miałem dużo wcześniej niż "wkroczył na salony" ale chyba to, że mam to nie znaczy, że jestem odrazu lepszym bądz gorszym czlowiekiem ??- piec jak piec, sam piec nie gra wiec nie wiem po co te docinki z jednem i drugiej strony.. takze Panowie i Pani spokojnie, nie ma co się ścierać... ;)
Taaaa, bedziemy mieli starcia teamów. Moze trzeba przekonfigurowac forum zeby dostawać ordery za mądrości, ilości odsłuchów itp. będzie jeszcze smieszniej.
Takie dyskusje sa demotywujące do startów, moze lepiej zrobić system dla siebie i sie nie stresować
Sylweek dokladnie wczoraj wieczorem nad tym myslalem ;] Niekiedy to mam dość wszystkiego..
Paweł

rozumiem Twoj problem ale to tak jak z motyką na księżyc, szkoda życia i prądu jak już wyżej wspominał kolega Hipolit

Kamil ,ale ja naprawde nie mam problemu.To ludzie sobie robia krzywde nie ja.A to ze moge od czasu do czasu ktos mi daje powod do szydery...to tez nie jest mo problem.:)
...bedziesz najglosniejszy we wsi...
jeszcze takiego cfaniaka u nas nie było

Idac dalej smutne jest tez to ze dosc czesto przedstawia sie ludzia obraz ktorego nie ma...

autorefleksja?

zmartwie Cie byl i to bardzo dlugo;)

Z drugiej strony. Jak się komuś nie podoba to nie musi wchodzić na forum. :] A jak wpada się "pośmiać" to niech się nie udziela...

"W końcu nie każdy urodził się radziem zeby mieć od poczatku zjebany łeb?"

Wiesz Radziu problem w tym ze jestes jedna z ikon tego forum.Najwiekszy znawca..ktoremu jeszcze nie zagralo w aucie,baaa nawet nie posluchal zadnego.Ale niestety do tego dojdziesz po pewnym czasie.

boli co ;)

No nie boli właśnie bo wiedziałem, że nic odkrywczego nie napiszesz. Tak to już jest jak się jest mistrzem burzy w szklance wody. Wystrzeliłeś nie wiadomo skąd i nie wiadomo dlaczego chyba tylko po to, żeby na chwilę zaistnieć i zaznaczyć swoją obecność. Ze względu na stare czasu nie chcę się wdawać w dyskusję i już.

A co do sprzętów to napiszę tak - Brax ma dość wąskie grono odbiorców i niejako ciężko go reklamować na forum. Poza tym nie mam w tym żadnego interesu bo na procencie w Everpolu nie jestem. Nie wiąże mnie też żadna tajna umowa o współpracy i wzajemnym wspieraniu się. Brax po prostu jest i albo się komuś podoba albo nie albo kogoś stać albo nie stać. Krótko zwięźle i na temat. A już wogóle to chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie kupi wzmacniacza za 10 tyś. bo "ktoś go poleci na forum" - Panowie - litości...

Co do uDimension to wzmacniacze takie jak Junior, Pro i ProX przez lata same sobie wyrobiły markę i kto co nie napisze nie zmieni podejścia do tych pieców. Każdy z nich jest świetny w swojej klasie cenowej i to nie podlega dyskusji. Rozumiem, że dla niektórych marka uDimension to nowość co wcale nie oznacza, że sprzedaż rozpoczęła się z powstaniem forum.

Temat dotyczył konkretnego wzmacniacza i konkretnego problemu z subwooferem/ami więc jako profesjonaliści i znawcy odnoście się do sedna sprawy, a nie marnujcie prąd na kolejne słowne potyczki.

Hippek mam prosbe jak sie w sobote obudzisz przecztaj to jeszcze raz;).Bedziesz wsypany moze cos zrozumiesz

A tam szkoda słów. Ja Ciebie nie obrażam. Resztę przemilczmy

Radziu tobie szkoda slow... Ja mam dwa nicki na tym forum zeby sobie samemu odpowidac...?????
Będziesz zadowolony z tego francuskiego żółtasa ;-)