ďťż
Haary x draco
Czesc wlasnie sobie przegladam stronke z cenami kabli hi-endowych i co zwrocilo moja uwage to ceny kabli z najwyzszych modeli i na przyklad :
MIT MI-350 Shotgun EVO RCA 18030zl (1,5 m) MIT MI-350 CVT Ph. Ref. RCA 15020zl (1 m) MIT MI-350 CVT Pro. Ref. XLR 18030zl (1 m) FADEL ART Coherence RCA/XLR 8100zl (1 m) to tylko czesc przewodow w takich cenach :O troszke mi szczeka opadla ze moga byc az takie ceny za np 1,5 metra kabla rca te klable nie sa tyle warte nawet 1/10 18 tysiaków za metr!!! musialbym dostac wyjatkowego udaru mózgu ale nie wieze ze ktos taki sie znajdzie te klable nie sa tyle warte nawet 1/10 18 tysiaków za metr!!! musialbym dostac wyjatkowego udaru mózgu ale nie wieze ze ktos taki sie znajdzie A skad wiesz ze nie sa tyle warte? wiesz sa granice zdrowego brati, kup 2 kable po 5 metrów, kabla za 18 tys to wychodzi 180 tys naszych zlotych. Wiec to jest temat sporny jak ktos chce wydac tyle na same kable to go pozdrawiam ale sadze ze musialbym przy suchaniu na takich kablach dostac cos wyjatkowego a slyszalem kable w HomeAudio RCA za 2 tysiaki metr i moja reakcja byla najwyzej dobra :-) ps. Ale zreszta do odwaznych swiat nalezy :-)Pilem piwo bardzo drogie i stwierdzilem ze wole Lecha lub Henia bo przynajmniej nie jest gorsze od takiego i moge go do woli pic !!!pozdrawiam pana brati, czyli nadal nie wiesz. ? Są na mieście panowie co wolą kilka patykiem pisanych od jednej lampki do obiadu dobrego wina-wszystko zależy kto co woli! Raadek, Jak myslisz ze w tym przypadku placi sie za firme czy wytworzenie czasowe takiego kabla ? a tak naprawde sam material kosztuje 1/60 tej ceny !!!! a tego to ja nie wiem. nie zmienia to faktu ze ceny sa kosmiczne :O co do patykiem pisanych to moze troche chybione stwierdzenie :D bo 18 tys zl to wiesz :D Ceny sa kosmiczne dla nas, przecietnej klasy sredniej, dla niektorych sa akceptowalne i kupia je chociazby dlatego aby sie pochwalic przed znajomymi ze sa w posiadaniu czegos wyjatkowego i drogiego, a sa tez tacy co ich nie kupia bo sa za tanie. Gdyby wszyscy kierowali sie logika nie powstalo by np. wiele pieknych samochodow, bo po co wydawac 2 miliony $$$ na bugatti veron skoro rownie szybko i o wiele bardziej komfortowo nmozna `dojechac duuuuuzo tanszym autem, a jednak znajduje nabywcow i co wiecej trzeba na niego czekac w kolejce czy sugerujesz ze kupuje sie takie cos zazwyczaj dla szpanu !? czy sugerujesz ze kupuje sie takie cos zazwyczaj dla szpanu !? Nic nie sugeruja bo nie mialem z kablami w takich cenach doczynienia niom jak zwykle przegiecie cenowe, ale rynek "audiofilow" chlonie wszystko lacznie z bajerami do rozmagnesowywania plyt CD :) Dlatego takie absurdy sie pojawiaja :) To poczesci jest sposob na biznes. Zaloze sie ze zamawiam w chinach sredniej jakosci kabel z nadrukiem "super hiper itp". Potem sponsoruje kilka artykulow w znanych gazetach i portalach www. No i sprzedaje kabel wart 0.5$ za metr po 1000$ za metr i wszyscy sie na niego slinia :) ToM, powiem ci ze poprostu nie potrafie tego stwierdzic a slyszem kabel za pare tysiecy i jakosc nie wywolal u mnie euforii bo byl o polowe kabel tanszy i praktycznie nie bylo róznicy zebym o nim snil o tym drozszym. Co do bugatti to jak bylo by mnie stac na takie cudo które moim zdaniem jest tych pieniedzy warte bo to raczej pojazd kosmiczny niz samochód hehehe daje wszystko predkosc,prestiz, solidnosc,piekno itd a roznica wedlug np. Top Ger miedzy ferrari jest np.duza w kazdej dziedzinie i do tego jest natychmiast odczuwalna. Jezli ktos powiedzial by ze czesci i technologia pochodzila by z Chin to jest w duzym bledzie, bo u mojej dziewczyny na studiach wyklada niemiec który jest szefem do zarzadzania kryzysowego w firmie Volkswagen i powiedzial ze produkowanie tego modelu jest nie oplacalene a chodzi tylko o prestiz bo sama skrzynia, jej wyprodukowanie jak i stworzenie to pieniadze kosmiczne. Ale zainteresowanych zapraszam do samych zródel. pozdrawiam ps. ale sie rozpisalem :-P są ****** co kupią sobie obrazek za 50 milionów czy jakąś tam rzeźbę 150mln to i pewnie kupi sobie takie kabelki, dla takich osob bugatti veron to niejest chyba duzy wydatek. ;) dobrze ze marzenia są bezplatne..... wyobraz sobie ze tyle kosztuje kabelek i zastanow sie ile kosztuje sprzet pod ten kabelek :D chociaz raczej zle sie wyrazilem ile kosztuje sprzet jezeli pod niego kupujemy taki kabelek :O czysta abstrakcja :O he he a no sa rozni ludzie. Jeden gosc wziol kredyt kupil sobie 2 monobloki Audio Note i jeszcze wymienial w nich kondensatory i rezystory na jakies o cudownych wlasciwosciach :o . Wiec znajdzie sie i taki co wezmie kredyn na kabelki :) czyz to nie glupota ? :O czyz to nie glupota ? :O pasja ? twoim tokiem mozna zapytac : a glupota nie jest chociazby kredyt na mieszkanie ? 25+ lat splacania ? to jest glupota. nudny(glupi ;) ) temat. piss lol :D uwazasz ze kredyt na mieszkanie mozna porownac na przyklad z kredytem 20 tys zl na 1,5 metra kabla ? prosze cie nie rozsmieszaj mnie bo mam zajady :/ kredyt na mieszkanie bierze sie z koniecznosci no chyba ze ktos odziedzicza mieszkanie/dom lub lubi mieszkac pod mostem :D co do pasji moze i pasja ale granice zdrowego rozsadku tez trzeba miec chyba co !? a moze to juz podchodzi pod snobizm !? anyway jak nudny glupi temat to niech go skasuje moderator jak stwierdzi ze tak jest a jezeli nie to po prostu nie czytaj go koniec pozdrawiam i zycze Ci milego dnia No dobra barbus ma trochę racji ;-) A tak już merytorycznie ale nie na przykładzie kabli bo to ciężka sprawa. Wzmacniacz samochodowy. Można go kupić za 80 zł ale można kupić też za 26 tyś. I teraz tak. Kiedyś na elektrodzie był piękny temat, który stanowił że wzmacniacze o THD równym lub mniejszym od 1 % grają tak samo i nie ma pomiędzy nimi żadnych różnic. I tak sądząc rzeczywiście właściciel First'a może powiedzieć o właścicielu Thesisa vel Flipera, że jest idiotą i snobem. First ma THD równie 1% i Fliper też ma 1 % - oczywiście upraszczając. I teraz dalej. Dobry i poprawny system można moim zdaniem zbudować za około 3 tyś biorąc pod uwagę zakup kabli, akcesoriów, głośników itd. Taki system gra bardzo fajnie i przyjemnie się go słucha. Wygrywa się zawody i ma się dużo satysfakcji z posiadania go w samochodzie. Teraz mamy system za 30 tyś. Czy gra lepiej - tak. Czy gra 10x lepiej - nie. Różni się niuansami, różni się zazwyczaj większą kulturą odtwarzania muzyki, jest bardziej klarowny i szczegółowy. Teraz system za 60 tyś. Czy gra lepiej od tego za 3 tyś i 30 tyś - tak. Czy gra 20x albo 2x lepiej - nie. Znowu wchodzimy w szczegóły niuanse, drobnostki dla jednych istotne bardziej dla innych mniej. Oczywiście mogliśmy to osiągnąć w systemie za 3 i 30 tyś albo tańszych albo droższych - ale staram się to uprościć. Czy to jest złe i bez sensu - nie. Dlaczego ktoś kto może sobie pozwolić na drogi system i szuka w dźwięku czegoś czego może tam nie ma ale on to słyszy bądź wydaje mu się że słyszy? Jeżeli ktoś ma chęć zakupić kabel za 20 tyś albo i więcej to co w tym złego. Czy to ma sens czy nie - nie nam oceniać. Niech on to oceni. Jeżeli jest zadowolony i uważa, że dobrze wydał pieniądze to w czym problem? Oczywiście i przy wzmacniaczu i systemie domowym, którego wartość jest niższa niż wartość kable jest to lekko niezrozumiałe. Ale systemy domowe mogą kosztować i kosztują kilkadziesiąt razy drożej niż najlepsze systemy samochodowe. Więc kabel za 20 tyś w tym kontekście nie jest jakimś kuriozum ... fajny post ! w tym ze jak sie domyslasz nie umiem zrozumiec co w tym kablu jest takiego wyjatkowego ze kosztuje 20 tys zl i jest zrobiony z miedzi !? jakies kosmiczne techniki uzyte do wytworzenia takiego kabla a moze tylko marketing i prestiz firmy !? fajny post ! w tym ze jak sie domyslasz nie umiem zrozumiec co w tym kablu jest takiego wyjatkowego ze kosztuje 20 tys zl i jest zrobiony z miedzi !? jakies kosmiczne techniki uzyte do wytworzenia takiego kabla a moze tylko marketing i prestiz firmy !? i pewnie nigdy nie zrozumiesz :) fajny post ! w tym ze jak sie domyslasz nie umiem zrozumiec co w tym kablu jest takiego wyjatkowego ze kosztuje 20 tys zl i jest zrobiony z miedzi !? jakies kosmiczne techniki uzyte do wytworzenia takiego kabla a moze tylko marketing i prestiz firmy !? Bardzo możliwe. Na pewno wyprodukowanie takiego kabla wbrew pozorom nie jest tanie. Jeżeli jest w nim jakiś specjalny ścieg, izolacja z kosmicznych materiałów, może złote wtyczki, może złoty czy srebrny drut albo żyły - nie wiem. A może to wielka ściema i kosztuje tyle dla tego, żeby ktoś wydając na niego kasę czuł się wyjątkowy i jedyny. Nie mam pojęcia i mało mnie to interesuje. Poza tym cena nie ma nic wspólnego z wartością. Coś może być warte 200 zł a Ty sprzedasz to za 2000 zł - będziesz płakać ? Zwróć jedynie uwagę, że ta cena umiejscawia go na określonej półce. Pozwolić na niego może sobie nie wiele osób. Jeżeli ktoś ma system hi end za 800 tyś zł to kabel wartości 20 tyś stanowi 2,5% wartości całego systemu. To nie jest w takim przypadku dużo. Załóżmy że masz sprzęt w samochodzie za 40 tyś. Jeżeli kupisz do niego dobry kabel za powiedzmy 1000 zł albo 3 kable po 350 zł to również jest 2,5% wartości całego systemu. Jaśniej ? no dobra niech Ci bedzie :) mnie zapewne nie bedzie nigdy stac na sprzet za 800 tys zl wiec niech wam bedzie nie ma co sobie zawracac tym glowy :) hippek owszem zgodze sie jednak nadal pozostaje pytanie gdzie sa granice zdrowego rozsadku :) Chyba ich wlasnie nie ma i na tym caly biznes sie kreci. Co do wzmacniaczy to temat jest bardzo trudny bo nie idzie brzmienia zapisac w THD czy parametrach. Choc mozna po czesci je zobrazowac za pomoca wyswietlenia widma i to sa te niuanse brzmieniowe prawie nie do wychwycenia i trudno widmo sygnalu opisac parametrami. Nie ma praktycznie wzmacniacza idealnego ktory by przenosil idealnie liniowo bez dodania czego sygnalowi, to sa wlasnie te niuanse o ktore dosc czesto tocza sie batalie. System za 3k hmm powiem tak nie wiem, na poczatku myslalem ze zrobie cos za 2k, i co i prysnela mgielka szybciutko :) jak narazie poszlo mi ponad 5k he he i nie mam jeszcze sub-a, ani profi wytlumienia... i nie jest to jakis hi-end w porownaniu do klockow jakie maja ludzie z tego forum :) Co do kabli to jestem jakis nie reformowalny i nie bede robil znowu bezsensownych klutni. Kazdy wie swoje i nikt nikogo nie przekona :) Natomiast wzmacniacz jest na tyle zlozona konstrukcja do tego nie chodzi juz o koszt elementow. Placi sie za lata doswiadczen, wiedze techniczna i inne sprawy jakie sa zwiazane z dotarciem danego modelu wzmacniacza na linie produkcyjna. Wiadomo ze koszty projektu jak i produkcji sprzetu musza sie zwrocic producentowi, tak samo musza na nim zarobic posrednicy. Jak dla mnie zakup takich kabli to tylko dla wlasnej satysfakcji :) czy to jest madre samemu trzeba ocenic :) - ja juz bym wolal swiatlowod i tak znaczna czesc obrobi jest robiona cyfrowo wiec na swiatlowodzie sie nie straci. Choc i sa opinie co do swiatlowodow, ale w to to nigy nie uwieze (o ile jest prawidlowo wykonany). A jak to sie stanie to zmienie zawod i wywale z serwerowni oraz sieci kilometry swiatlowodow :) bo noz cos sie dzieje dziwnego, a ja o tym niewiem. Zwlaszcza ze rodzaje transmisj jakie uzywam sa owiele bardziej restrykcyjne od sygnalu audio :) Nie bede juz wspominal o CD Audio ktory jest formatem niezbyt doskonalym, a podczas masteringu gdzie uzywa sie wieksza rozdzielczosc bitowa i czestotliwosc probkowania nie stety nie stosuje sie w sprzecie "cudownych" kabelkow i elementow elektronicznych... Wiec jeszcze raz pytanie gdzie te granice zdrowego rozsadku :) P.S. Cytat: twoim tokiem mozna zapytac : a glupota nie jest chociazby kredyt na mieszkanie ? 25+ lat splacania ? to jest glupota. tak jest to po czesci glupota - zwlaszcza w naszym kraju trudno przewidziec czy bedziemy mieli kase za 20lat na splate, tak samo kredyty sa drogie i malo korzystne dla klientow (pieknie wygladaja tylko w reklamach). Z tym ze tutaj mamy pewna roznice, bez audio mozna zyc - bez mieszkania trudniej i zycie zmusza ludzi do takich posuniec... Kupywac kable za taką cene to kompletny IDIOTYZM... H.. za przeproszeniem z tych kabli... W studiach polskich takich niemają, a gdzie takie kable w tak kiepskim pomieszczeniu do sluchania muzyki jak samochod. Mam tu na mysli szumy podczas jazdy i inne ustrojstwa. Ktos kto za taką cene kupuje kable to w takim razie musialby miec sprzet kilka razy drozszy od kabli bo chyba nie robi sie tak ze kable są najdrozszym elementem instalacji... Za takie pieniądze mozna kupic niezly samochod! Heh temat rzeka. Nie znam tych kabelków i nie wiem z czego i jak są zbudowane, pewnie nikt oprócz producenta nie wie, bo to tajemnica firmy. Ale w pewnym momencie płaci się nie za towar, ale za dzieło sztuki. Czytałem kiedyś artykuł w jednym z angielskich czasopism audio, opisujący wzmacniacz domowy Audio Note Ongaku. Zaczęło jak u Hitchcock`a, od trzęsienia ziemi..... cena. Była tak potwornie wysoka, że pismo czekało kilka tygodni na możliwość przetestowania sprzętu, bo w Europie był tylko jeden egzemplarz. W miarę czytania kopara opadała mi coraz bardziej. Lampy w tym wzmacniaczu pochodziły z drugiej wojny św. ( producent twierdził, że obecnie nie da się wyprodukować tak dobrych lamp jak kiedyś) , drut nawojowy transformatorów był zrobiony z włoskiego srebra, a same transformatory nawijane były ręcznie przez japońskich rzemieślników. Podobnych smaczków w tym wzmacniaczu było sporo więcej. W efekcie powstało dzieło sztuki, za które ludzie płacili potworne pieniądze i wcale się nie zastanawiali, że pewnie za sporo mniejsze $$ dostaliby sprzęt który grałby równie dobrze. W pewnym momencie płaci się za coś wyjątkowego, coś czego nie kupi się w pierwszym lepszym markecie, nawet w tym do którego nie wpuszczają idiotów. Płaci się za to włoskie srebro, za te małe japońskie rączki i za to coś czego nie ma inny wzmacniacz, czy inny produkt. A kupcy się znajdą, nawet na ten kabel za 18 koła :):)
|
Podobne
|