ďťż
Haary x draco
Witam
Jako,że nie ma tu działu z przywitaniami robię to tu. Mam pytanie do znawców sprzetu.Czy ALPINE IDA-300 nada się na jednostkę sterującą mego zestawu. Idąc za postempem rezygnuje z płyty cd na rzecz MP3...już samo mp3 na tym forum zapewne zostanie skrytykowane...ale pliki chce pakowac na 512kb/s. Obecnie korzystam z zestawu ze zmieniarką ale przy aucie z utwardzonym zawieszeniem i niskim profilemopon średnio to działa na naszych polskich drogach. Audio w aucie bedzie maxymalnie uproszczone tzn: Jednostka sterujaca,odseparowany system predni,wzmacniacz 4 kanałowy zasilający przód +sub bas reflex w bagażnku. W związku z tym ,że mało jest opini o tym radyjku w necie pytam znawców tematu -pomijam kwestje słabej kompresji mp3,bo takiej bede unikał. Jak wiem IDA-300 ma 1 pare RCA ułatwi mi to sterowanie przodu i suba ,bo odpowiednio wysteruje to sobie gainem na wzmacniaczu a nie bede dłubał co jakiś czas w ustawieniach w radiu,ktoś moze powie że wygodniej dłubać w radiu niż biegać do bagażnika.l..ale .... Nie jestem audiofilem,nie słucham klasyki....muza którą preferuje to raczej muzyka elektroniczne z 21 wieku... pop ,rap,soul,dance,techno,trance...mało kiedy usłyszymy tu żywe instrumenty Jednostka główna ma być odskocznią od kanonu car audio :że musi byc a miedzianej obudowie... Sprzęt do codziennego użytku w mieście czyli wiadomości z radia+swoje ulubione kawałki...z pendrive-a Mp3 ma bitrage chyba do 320kbps? mp3 krytykuje się z zasady, bo tak naprawde przy niedrogim sprzęcie mp3 w dobrej jakości (320kbps) zagra dobrze. Niewiem jak zagra to radyjko, ale sądze że lepszym rozwiązaniem byłoby dorwać 9855r alpine używke za podobne pieniądze. Posiada zwrotnice, korekcje czasową i odtwarza CD. Jeśli chcesz słuchać z mp3 to będzie dobre rozwiązanie. Wysokie ma dość specyficzne, więc może się to nie podobać, ale to już musiałbyś sobie posłuchać. Im nowsze radio tym gorsze w większości produktów. bartek-pl, ja pakuje na 512kb/s nio jednostka którą podales jest fajna ale cena ponad 1300zł Ja IDE-X300 bede miał za niewielkie pieniądze... Miałem nadzieje ,ze ktoś z forumowiczów ma juz takie radyjko i zda relecja... ok bede pierwszy ,który stestuje i opisze... Używane chodzą po 700 jak trafisz :] Oczywiście wiadomo że roznie bywa z używanymi radioodtwarzaczami :] bartek-pl, ja pakuje na 512kb/s standard MPEG-1 Layer 3 przewiduje bitrate do 320kb/s, wprawdzie niektórymi kodekami, np. LAME można wejść znacznie wyżej ale po pierwsze rozmiar plików zbliża się do bezstratnego FLACa, a po drugie producenci odtwarzaczy wszelkiej maści są zobowiazani tylko to przestrzegania standardowej normy (tj. tych 320kb/s) więc upewnij się dobrze czy twoje wymarzone radio odtworzy pliki kompresowane przez ciebie. Ponadto, jeśli sam pakujesz (kompresujesz) to znaczy, że masz dostęp do bezstratnego źródła. Po co wiec kombinować z mp3, którego jakość jest słyszalnie słabsza? pkacz, piszesz o bezstratnym źródle...nie mam takowego, muze którą mam obrabiam sam-normalizacja,wycinanie klików,odpowiedna korekcja ...robie to na odpowiednim sprzęcie i oprogramowaniu...alpine juz mam w aucie...opis wszelkich za i przeciw za jakis czas jak poużywam...co do jakosci odtwarzania jest taka sama jak ze źródła cd ..zrobiłem test spakowałem płyte na 256kb/s i odsłuchiwałwm na przemian... jakośc taka sama jak przy odsłuchu CD...żadnych szumów czy straty na dynamice... Sa inne minusy tej jednostki ale o tym obrzerniej napiszę innym razem ,bo dzis juz nie mam natchnienia... pkaczpiszesz o bezstratnym źródle...nie mam takowego, muze którą mam obrabiam sam-normalizacja,wycinanie klików,odpowiedna korekcja ... Nie rozumiem, to znaczy że podbijasz do tych 512 z mp3 o niższym bitrate? Mógłbyś się szerzej o tym rozpisać? A co do testów, które przeprowadziłeś to jeśli jesteś zadowolony z tego jak twój przęt odtwarza mp3 to to jest najważniejsze. pkacz, z cd zgrywam na wav.a a wav na mp3 jak obrobie kawałek.Przewaznie chodzi o normalizację i DC,obcięcie ciszy z przodu i z tyłu. Ok, jeśli masz cd to jaki sens robić z tego mp3? CD to właśnie "bezstratne źródło" pkacz, dlaczego ,dlaczego bo wkur... mnie skacząca zmieniarka w bagu,rysujace sie płyty w schowku pendrive wygodniejszy i tylko o to chodzi.......nio i troche muzy jak każdy mam z netu... nio i troche muzy jak każdy mam z netu... oj tu byś się zdziwił. pkacz bo wkur... mnie skacząca zmieniarka w bagu,rysujace sie płyty w schowku pendrive wygodniejszy i tylko o to chodzi.......nio i troche muzy jak każdy mam z netu... Zmieniarkę przymocuj , płyty włóż do opakowania i podnieś poziom kultury osobistej. Temat już chyba wyczerpany. P.S. Nie każdy kradnie muzyke tak jak Ty. barbus, sam może kradniesz ...sa strony z których kupuje sie piosenki płacąc sms-em Po co mi cała płyta jak chce miec 3 piosenki?I zanim nazwiesz kogoś złodziejem to sie zastanów ,bo i u ciebie z kulturą osobistą słabo. ale jak zapłacisz SMS-em to ile % z tego dostanie wykonawca za prawa autorskie ?? ps. sorry za OT Krzyżak, co ty gadasz?skad mam wiedziec płące dla dystrybutora utworów chyba on wykonawcy płaci Prawdziwy muzyk zarabia na koncerach, a na płytach to zarabiają wytórnie. Nie ma znaczenia czy gra na dworcu czy w sali kongresowej - płacą ci którzy cchą się zetknąć z muzykiem bardziej bezpośrednio. Da się zarzynać z netu muzę (albo jak kto woli "wypożyczać") i to we flac a nie w mp3. Potem zaprasza się takiego z afryki czarnuszka co na bębnach pogoni kilku na raz grających białasów z europy na koncert do kraju. By nie net to nikt by tutaj o nich nie słyszał...
|
Podobne
|