A taka se Honda ...

Clarion HX-D2, Brax X2400.2, Helix XXL, Brax Matrix 3way, Brax Cap 1F, Eagle-Cable, Furutech, Stinger, Focal, Techflex, Dynamat, a na deser ok 700KM, ok 700Nm, ogrom elektroniki i gigantyczna szpera...

Miało być szaro i kanciato w kufrze i skórzano alkantarowo w kabinie ...

---

Kiedy można na jazdę próbną ?
no chłopie, to żeś narobił, tuning w pełnym tego słowa znaczeniu - GRATULACJE!!!
to kiedy nam się objawisz LIVE ???
No No No - baaardzo fajnie .... Podoba mi się furacz !! Kiedy Live ??

---

O ja pier.... gratulacje takiej fury...
o czesccc........ nie mam pytan 700KM@700nm ....... pozdro&poćwicze ....

reszta tez niczemu sobie.... gratki
sorry ze zapytam malo dyskretnie ile wynioslo cie :
-tuning silnika :)
-tapicerowanie
-car audio
?
pojazd nie jest mój jakby co - ja to tylko nagłośniłem, próbując zagłuszyć silnik (co nie było łatwe), a właściciel stroni od publicznych występów, dziw, że zgodził się na umieszczenie zdjęć w sieci. Co do auta to myślę, że pół bańki braknie ...

Lista zmian jest bardzo długa ... od pełnego osprzętu komputerowego AIM, przez pełny zestaw hamulców hydraulicznych D2, zawieszenie twarde jak spawane nie pamiętam z czego ... pod maską to już mieszanka japońskiej szkoły pomieszanej z kosmiczną. Ogółem samochód jest odje.... na max.

Nie wiem czemy wybór padł na Honde Civic, ale właściciel na przekór wszystkim chciał mieć właśnie takiego pogromce beemek i mesiów. Na świecie jest tylko kilka egzemplarzy z poważniejszymi modyfikacjami.

Co do tapicerki to jest to ręczna robota, a samochód robiony jest od nowa pod względem materiałowym w całości. Połączenie alcantary i skóry.
500k za ...................... ????
Za auto + wszystko co tam jest zrobione ...
Jak się rozglądnąć po desce rozdzielczej to ładna suma się już uzbiera. Sparco, Greddy, Takata, D2, AiM, itd itp - żadnych kompromisów.

Audio do budżetowych zestawów także nie należy. Tapicerka całości z alcantary robiona ręcznie ... Samochód jest lakierowany, a nie stworzony z naklejek ...
lista jest bardzo długa.

a jeszcze nie zaglądaliśmy pod maskę ...
ta kwota skończy się szybciej niż myślisz.
Tomasz_J, tuning prawie jak w ameryce :) widzac ze komus bardzo zalezalo by pojsc swoja droga
Aż trudno uwierzyć, że coś takiego jeździ po naszych drogach. Czy auto było budowane u nas w Polsce?
i to w przednim napedzie??
Może masz jakiś filmik jak to jeździ??
Zbudowane w Polsce - choć masa cześci własnie z USA, w przednim napędzie. Miał być Civic i jest. Nie ma żadnego filmu jak na tą chwilę.
w przednim napędzie

Pomyślałbym, że auto było budowane na ćwiartkę ale z tym wykończeniem + CA to chyba jednak nie. Z taką mocą na przedniej osi to właściwie nie wiadomo do czego. Chyba, że to demo możliwości jakiegoś zakładu...
To auto na dojazdy do pracy. Własność prywatna. Była chęć, były fundusze - jest auto.
Czyli pranie brudnej forsy inaczej kupił by sobie Gallardo :)
taka se Honda? Jakby co 2 była taka to wow! Jak dla mnie fajna zabudowa, ładnie wykończona, fajne klocki a całe auto jeszcze lepsze!
Seba uważałbym z takimi osądami. W miejscu skąd nadajesz takie teksty mogłyby Cię dużo kosztować ...

Co do zabudowy to ja jestem od zawsze fanem szarego materiału i nie bardzo widzę cokolwiek innego w kufrze ...
Czyli pranie brudnej forsy inaczej kupił by sobie Gallardo :)

A skąd wiesz że w garażu nie stoi jeszcze kilka fur w tym lambo??
dzejms_11 to znaczy ze co będziecie mnie skarżyć bo mieszkam w US?? Chyba ze w pl tak się porobiło ze nie można nic palnąć zażartować bo już będą straszyć cie i brać wszystko dosłownie ....
Napisze tak jak dla mnie to meksykański tuning ale to moje zdanie i nikt nie musi się z nim zgadzać i nawet nie przekonuje nikogo aby ktoś tez tak myślał.

Wklej przyjacielu jakieś fotki z tłumienia tego wozu bo chyba strasznie musi hałasować ten potwor :) bo jak wiadomo japonczyki nie za bardzo lubią tłumic i pchać grube dywany do samochodów zwłaszcza w usa.
moze sasiad ma LAmbo, inny sasiad ma jakies ferrari, a jeszcze inny prosiaczka, a tu zonk baty od takiej se Hondy
Nie chodzi o żarty.Trzeba trzymać język za zębami i ostro na smyczy, czasami można się mocno przejechać.
Mnie pomówiono, wiem jak Pan który napisał głupoty zaczyna teraz żałować jak mu się proces zaczyna.

:)

Fura mi się estetycznie nie podoba, ale co z tego. Włożona została masa dobrej roboty, to widać. By takiego potwora zbudować trzeba mieć wiedzę, umiejętności, możliwości, chęć i odwagę - by roboty nie spierdolić.
i gdzie tu wolnosc slowa???
i gdzie tu wolnosc slowa???

wolnosc słowa a niczym nie podparte zarzuty to 2 rozne kwestie - ot takie male wtracenie....
nie ma czegos takiego:) tak samo jak sprawiedliwosci.....
To jest silnik pewnie Si wiec fabrycznie ma 180KM i pewnie tylko na NITRO chwilowo może mieć z 700KM ale to dalej przedni napęd wiec co z przyczepnością??

Wsadzone jest Nitro??
sebaJez, nie zapominaj że mocne Hondy FWD potrafia schodzic poniżej 10 na 400, wszystko jest kwestia setup'u i dopracowania projektu
jeśli jeździsz tym autkiem z avatarka to tam też od 600KM robi się problem z trakcją
przy takich mocach to normalne, chociaż wiadomo ze RWD czy AWD mają łatwiej :)
b]sebaJez[/b], gdybasz gdybasz i po co? moze to AWD? moze na RWD co za problem jak sie ma kase takie cos zrobic?? 700 kucy w Hondzie to nie jest nic zaskakujacego. Ogladalem w PL Prelude z Japonii, ktorej moc po doladowaniu podtlenkiem grybo przekraczala 1000 koni. Auto bylo zrobione tylko po to by pokazac ile idzie zrobic.

Trakcja w aucie z przednim napedzie konczy sie przy 400KM potem to juz walka z trakcja. Mozna to zobaczyc na wyscigach na 1/4 mili.
To jest silnik pewnie Si wiec fabrycznie ma 180KM i pewnie tylko na NITRO chwilowo może mieć z 700KM ale to dalej przedni napęd wiec co z przyczepnością??

Wsadzone jest Nitro??

700 koni to nie problem pod warunkiem, że pod maską jest gigantyczny supercharger, a z seryjnego motoru został sam blok...

Co do przyczepności FWD też nie ma problemu ale na DRAGowych kołach. Jeśli chodzi o codzienny użytek jak to napisane było, że samochód na dojazdy do pracy to kompletne nieporozumienie...

Szacunek za ogrom pracy włożonej w samochód, ale dysponując takim budżetem postawił bym na coś z wyższej półki albo chociaż z większym potencjałem. Ale to tylko moje zdanie
Ja mając taki budżet nie patrzyłbym nawet na żadne Civici ani nic innego co ma jakiś potencjał do czegoś. Kupiłbym mega mocną seryjnie furę i zapomniał o przeróbkach ale nie o to tu chodzi. Jednemu podoba się żółty innemu srebrny. Właściciel miał taki kaprys, żeby przerobić sobie jedno z aut na wzór samochodów z gier komputerowych, było go stać i pewnie nie interesuje go nasze zdanie ani jakiekolwiek sugestie. Jak kiedyś grałem z synem w NFS, to tak się to właśnie robiło, nawet podobne spojlery i wzór lakieru wybierałem :)
Samochód przygotowany jest w pełni fachowo, ma 700KM (nie ma N2O), posiada wszystkie fotele, dywany, wykładziny, sprzęt audio, nawet bagażnika na zakupy trochę zostało ...
... tylko ten sub .....
Maniolo, "tylko ten sub" w sensie, że nie przepadasz za focalalmi czy uważasz że kompletnie nie pasuje do systemu?
Bo ja już tu przed kompem siedze i słysze jak to nie gra z tym przodem. ;>

Edit:
Niby honda a z boku mi przypomina jakiegoś innego chyba japończyka.
Mają ludzie jazdy - na dojazdy do tyry, hehe. Dla mnie taki powód to dobry odlot. (:
Nie przepadam, to fakt. Po ostatnich 2 odsłuchach już nawet ich nie lubię ale chodzi mi o to, że cała reszta sprzętu poprawna politycznie jest ;) a ten rodzynek świeci na żółto w bagarku.

Tak na serio, to słuchałem tego auta i rzeczywiście sub nie dawał rady. Tomek coś mi gadał, że zmienił, poprawił i jest dobrze ale i tak nie uwierzę, do póki nie usłyszę. Najgorsze, że ten właściwy sub leży u niego gdzieś i tylko mi kit wciska, że coś nie pasuje rozmiar, czy jak tam.
Pracuję nad nim cały czas, on wie, że musi to zmienić i jeszcze coś z głośnikami, żeby było gites majonez. Jak będę wystarczająco upierdliwy, to może mi się uda.
Maniolo nie ma szans na zmianę ustawienia głośników. Jak to ustawiłeś pod siebie to mnie właściciel chciał za ... powiesić, że mu to wszystko wrzeszczy i co to w ogóle za kicha... Podobało mu sie uspokojenie basu, ale po korekcji średnicy i góry i tak trza to było pomieszać znów. Sub przyspieszył i znalazł się z przodu.

Co do rozmiaru to sam dobrze wiesz, że nie bardzo da się wsadzić 25" w dziurę po 27" ... :P

Co do mechaniki w aucie, to nie ma tam żadnego nitro i nie będzie. Podtlenek dewastuje silnik. Jest ogromny IC, potężna turbina i silnik 2,0 zmodyfikowany na 2,2. Zestrojenie tego wszystkiego razem to majstersztyk. W aucie znajdzie się jeszcze dwutlenek węgla.

Co do cenzurowania swoich wypowiedzi to nie mam nic do wolności słowa. Uważam, że można powiedzieć wszystko jeśli jest się w stanie wziąć za to odpowiedzialność. Przykre jest tylko to, że niektórzy mylą wolnośc słowa z pomówieniem...

Co do auta to choć właściciel nigdy nie grał w ND4SPD to myślę, że to właśnie jego sposób na taką grę 3D w czasie rzeczywistym. Zazdroszczę nie tego auta, ale tego, że był w stanie zrealizować swoje marzenie.
Tomasz_J ja nie ustawiłem pod siebie tylko starałem się odratować to co zrobiliście źle podczas montażu. Jednak nie udało się tego wyeliminować manipulowaniem w radiu, jak to opisałeś wrzeszczało.
Nie wiem jak są ustawione wzmacniacze, co jest bardzo istotne, wiem na 100% że źle są ukierunkowane głośniki i wiem, że nie chcesz tego zmieniać, trudno. Chociaż fajnie wygląda :P

Apropos subwoofera, to chyba nawet nie zadałeś sobie trudu porównania rozmiarów tych głośników, ja Ci pomogę:
focal: http://www.focal-fr.com/c.../files/1206.pdf
brax: http://www.audiotec-fisch...Matrix_10.1.pdf

Gdybyś miał nie dostrzec istotnych informacji, to nawet od razu mogę porównać:
średnica montażowa:
focal: 233mm
brax: 235mm
średnica zewnętrzna:
focal: 270mm
brax: 275mm
głębokość montażowa:
focal: 119mm
brax: 114mm

i kto ma większego ? :)
Maniuś słońce. Wyciągaliśmy głośniki i ustawiliśmy je prosto w twarz. Co do ustawienia wzmaków to pocięte są tylko tak, żeby po resecie radia nie dało się spalić średniego i wysokiego.
Ja wiem, że podchodząc do tego bardzo ideologicznie i w sposób narzucony przez autora chciałbyś mieć te głośniki nakierunkowane na słuchacza, ale możesz choć przez chwilę pomyśleć, że taka transmisja jaką byś chciał nie podoba się osobie, która jednak będzie użytkować ten pojazd na codzień ? To jak wieczna walka pomiędzy tym co ustawia się na zawody, a tym jak lubi się słuchać na codzień. Jak na tą chwilę nie ma opcji, żeby ustawić to tak jakbyś chciał :P

Co do samego montażu to powiem szczerze, że przejąłem się sprawą, gdy powiedziałeś, że powinny być inaczej z samego zamysłu, ale po tym jak się okazało, że środek i górę trzeba poważnie uspokajać by się podobało właścicielowi to mi poważnie ulżyło.

Co do rozmiarów subwoofera to ściągałem sobie wymiary ze stron producentów i nie pamiętam w tej chwili jakie były to wartości, ale było 3mm zakładki pomiędzy tym otworem, który mamy, a zewnętrzna kosza. W tych pdf faktycznie wygląda to na podobne wymiary. Sprawdzimy empirycznie przy nastepnej okazji.
Tomeczku, robaczku.

Apropos wzmacniaczy miałem na myśli czułość, nawet do głowy mi nie przyszło, że włączyliście tam filtry. Clarion już za Was pomyślał i zabezpieczył wyjścia HIGH i MID, częstotliwościami odpowiednio 315 i 200Hz co w zupełności wystarczy na zorientowanie się, że coś jest nie tak, bo zresetowało się radio.

Do budowy systemu hi-fi nie podchodzę ideologicznie tylko normalnie. Staram się zawsze aby oddać właścicielowi system grający maksymalnie dobrze, na ile pozwala sam system.
Osoba, która użytkuje ten pojazd, do swojej mocnej i ostrej muzy wybrała mój system jako lepszy w porównaniu z systemem słuchacza muzyki house. Ja też lubię ostre granie i gwarantuję Ci, że mógłbym ustawić to tak, że nawet oko, by panu nie drgnęło z powodu jakiejkolwiek ostrości. Do tego celu są choćby regulacje poziomu, a nie odchylanie głośnika w osi promieniowania.

ps.
Dla każdego obecnego, czy przyszłego użytkownika głośników BRAX MATRIX. Średniaki i wysokie mają pod membraną korektor fazy i zaprojektowane są tak aby ukierunkowywać je na słuchacza. Jako jedne z niewielu potrafią w taki sposób zagrać z maksymalną ilością szczegółów i bez kropelki natarczywości.
a ja pomietam jedno stwierdzenie, które powiedziałeś jak słuchaliśmy ostatniej płyty (będziesz wiedział której). "... że chyba nigdy nie słuchałem ich muzyki bo tam tak ma być ..." zostawiłem system nietknięty choć mnie korciło i własciciel pojazdu był bardzo anty i tyle na ten temat. To co dla Ciebie było czyste i klarowne (choc zawierało mało informacji) było dla głównego zainteresowanego nieznośnym, narzucającym się wrzaskiem.

Męczysz temat, więc zrobimy kiedyś tak, że wpadniesz, wyciągniemy głośniki i chwilowo umiejscowimy je tak by były prosto w ryj, skonfigurujesz to co będziesz potrzebował i damy posłuchać właścicielowi. Ja wiem jaka będzie decyzja, ale nie zamierzam upierać się przy swoim - dajmy zadecydować właścicielowi.

Czyżbyś chciał coś zarzucić filtrom w Brasiu ? :) Zarezerwuj sobie pół dnia i zapraszam do zaprezentowania tego co uważasz za referencyjne w przypadku tego sprzętu. Będziesz mógł ustawić wszędzie to co Ci się spodoba...

Natomiast co do zabezpieczeń w Clarionie - choć właściciel od razu by się zorientował to czasem niestety dostęp do sprzętu mają ludzie, którzy kręcą głośnością nie zwracając uwagi na to co słychać i wlaśnie takich osób się obawiam. System ma być bezpieczny i tyle.
Ale "na słuchacza" to w aucie masz 2 możliwości:
Albo głośniki pasażera nakierowujesz na pasażera a kierowcy na kierowcę no albo na odwrót, w obu przypadkach będize "na słuchacza". : D
Czy niby należy niesymetrycznie zrobić, czyli całość na kierowcę?
o jakiej symetrii mówisz ? O wygląd Ci chodzi ?

w przypadku gdy ustawiamy średni lub wysoki na kierowce lub lusterko lub cokolwiek innego to względem słuchacza zawsze będzie asymetrycznie bo nie siedzi na środku ...
Nie nie nie,
Ostatnie zdanie dotyczyło niesymetrycznie wzgędem auta, czyli wszystko na kierowce.
Poprostu nie wiem co Manilo ma na myśli pisząc na słuchacza ponieważ tak da się zrobić w domu siedząc na środku tylko. Aby lewy i prawy był na słuchacza, lub w aucie kiedy jest niesymetrycznie.
a ja pomietam jedno stwierdzenie, które powiedziałeś jak słuchaliśmy ostatniej płyty (będziesz wiedział której). "... że chyba nigdy nie słuchałem ich muzyki bo tam tak ma być ..." zostawiłem system nietknięty choć mnie korciło i własciciel pojazdu był bardzo anty i tyle na ten temat. To co dla Ciebie było czyste i klarowne (choc zawierało mało informacji) było dla głównego zainteresowanego nieznośnym, narzucającym się wrzaskiem.
Była to płyta Iron Maiden "Somewhere In Time", jedna z moich ulubionych. Pamiętam również, że podczas odsłuchów aut przed decyzją o wyborze sprzętu pan włożył dokładnie taka samą płytę, mówiąc, że to również jego ulubiona. Ty nie mogłeś tego wytrzymać, a pan powiedział, że pierwszy raz słucha systemu (poza swoim domowym analogiem), który odtwarza tą płytę i da się wysiedzieć. Stąd moje stwierdzenie, że Ty chyba nie wiesz jak płyty nagrywa Iron Maiden i jak nagrana jest "Somewhere In Time", skoro stwierdziłeś, że wrzeszczy. Chill out'owy system chyba nie bardzo pasuje do klimatów typu Iron Maiden czy Helloween, po którym wysiadłeś z auta, jak pan zrobił głośniej.
Męczysz temat, więc zrobimy kiedyś tak, że wpadniesz, wyciągniemy głośniki i chwilowo umiejscowimy je tak by były prosto w ryj, skonfigurujesz to co będziesz potrzebował i damy posłuchać właścicielowi. Ja wiem jaka będzie decyzja, ale nie zamierzam upierać się przy swoim - dajmy zadecydować właścicielowi.

Czyżbyś chciał coś zarzucić filtrom w Brasiu ? :) Zarezerwuj sobie pół dnia i zapraszam do zaprezentowania tego co uważasz za referencyjne w przypadku tego sprzętu. Będziesz mógł ustawić wszędzie to co Ci się spodoba...
W końcu zmiękłeś :) szkoda, że nie zgodziłeś się na to przy rozmowie w cztery oczy, tylko musiałem posunąć się do mych niecnych słów na forum.
Z przyjemnością to zrobię, pod warunkiem możliwości zmiany nakierowania ewentualnie umiejscowienia głośników, regulacji czułości wzmacniaczy i wyłączenia filtrów we wzmacniaczach. Są one tak samo złe, jak w każdym innym wzmacniaczu, każdej innej firmy. Na pewno dużo gorsze niż te w radiu. Poza tym nawet gdyby były lepsze niż w radiu to podwójne filtrowanie pasma nie przynosi nic dobrego, wręcz wyostrza dźwięk, pozbawiając go przy tym szczegółowości.
Natomiast co do zabezpieczeń w Clarionie - choć właściciel od razu by się zorientował to czasem niestety dostęp do sprzętu mają ludzie, którzy kręcą głośnością nie zwracając uwagi na to co słychać i wlaśnie takich osób się obawiam. System ma być bezpieczny i tyle.
...

[ Dodano: 2009-06-05, 00:17 ]
dr mul4tu, Ty jako konstruktor systemu musisz ocenić, jak będzie najlepiej. Czy głośnik znajdujący się bliżej ustawić tak, a nie inaczej i czy drugi głośnik zrobić tak samo, symetrycznie, czy wręcz niesymetrycznie względem auta aby uzyskać podobną charakterystykę dla słuchacza kierowcy, a może dla obydwu czyli kierowcy i pasażera.

Wiadome jest, że wszystkie głośniki najlepiej grają gdy są ukierunkowane na słuchacza. W samochodzie jednak pojawiają się problemy odbić i rezonansów, podbić, przebarwień i wyostrzeń. Tutaj z pomocą przychodzi wiedza tajemna, której brak niestety wszystkim oprócz 2 osób, które znam (ja się do nich nie zaliczam). Tyle, że te zabiegi wprowadzają również swoje 3 grosze i w efekcie brzmienie przetwornika zmienia się zupełnie.

BRAX MATRIX jako jedne z nielicznych, które znam, mogą w samochodzie grać ukierunkowane na słuchacza, bez jakichkolwiek zabiegów tajemnych.
Aaaaa, czyli rzuciłeś tylko luźną informację, że mogą tak grać i nie będą dawać po uszach, a wy to róbta z tym co chceta. Myślałem, żę to może są zalecenia (to nakierowanie) i się właśnie dziwiłem jak tak można radzić nie znając środowiska.

Edit:
A co do filtrów w piecach to niestety prawda. Te w piecach są do bani, zawsze gorsze od radiowych.
Jak ktoś ma np. radio bez filtrów to już jest skazany na filtrację suba z pieca czyli już pierwsze duże bagno. :/
Co do kwestii wrzasku - to przede wszystkim zdanie użytkownika, bo to, że ja myslę tak samo nie ma absolutnie żadnego znaczenia...
Coś mi się wydaje, że nawet gdyby udało mi się ustawić to tak, że grałoby jak najlepszy na świecie system, nawet lepszy niż muzyka na żywo, to i tak powiedziałbyś, że właścicielowi się nie podobało i musiałeś zmienić ...
Maniolo, a jak chętnie bym posłuchał u siebie Twojego configu bo nie powiem, w lublinie mi się bardzo podobało, troszkę za łagodnie jak na moje młode ucho, ale może po prostu 200 stopni we wnętrzu tak na mnie podziałało, poza tym to wszystko było baaaja
Maniuś, a kto powiedział, że będę działał jak głuchy telefon ...

Na jesień auto znów u mnie będzie. Wpadniesz do mnie na dłużej, a rozmawiał będziesz bezpośrednio z właścicielem. Prosto i po temacie.
A co, właściciel jest oporny na prawidłowe granie ?
Trzeba doedukować - wyjdzie mu tylko na plus.
A znasz słowo "preferencje" ?
Właściciel ma dobre ucho i potrafi wyłapać różnice w korekcji czasu na danym głośniku lub zmiane ustawień filtra po tym jak ma ustawiony system pod siebie. Nie powie co się stało, ale wie, że była zmiana. Zresztą wielu z nas w przypadku płyt, które zna na pamięć wyłapie zmiany po tym jak słuchało się tego wielokrotnie.

Zresztą mnie osobiście rozbraja stwierdzenie "prawidłowe granie" ... ciekawe kto i gdzie to zdefiniował ... blah
Żył sobie Szopen, Bach, Hendel itd...
Oni by podzielić się z nami swą muzyką brali pięciolinię i pisali nuty.
Pięciolinia mogła być na papierze, tablicy, czarna, biala, matowa jakakolwiek.

Dzisiaj muzycy idą do studia gdzie są pewne standardy. Jakaś prawidłowość.
Oni nagrają płytę.

Pytanie czy wolimy słyszeć to tak jak nasi ulubieni wykonawcy nam to zaproponowali czy zmieniać?

I tutaj nie chdzi o interpretację typu wezmę nuty bacha i zagram ja, zagra ktoś inny i jeszce ktoś trzeci, na takim czy innym instrumencie.
Tutaj nie chdozi o barwę i sposób grania głośników, kabli czy wzmaków...

Ogólnie do dyskusji.
Pany,ale problem macie...

Wydaje mi się,że chyba za bardzo ingerujecie w szeroko pojęty gust właściciela Hondy.To trzeba poprawić,to inaczej ustawić, właściciela doedukować...Tylko po co?Może faktycznie to co ma teraz mu bardzo "leży" i nie potrzebuje więcej "dopieszczania" swojego systemu.Moze taki ma gust i mu się podoba?
Miał facet trochę grosza i sobie zafundował audio.Jemu się podoba i gitara.Fakt że może i z tego co tam gra mozna wyciągnąć więcej,ale na dobrą sprawę po kiego grzyba komuś wciskać że tak jest żle ,powinno być tak...Jego kasa,jego auto,jego muza.Dla siebie to zrobił.A kto wie czy z czasem sam nie zacznie zauważać różnic i kto wie,może przyjedzie na jakieś strojenie,a moze całkiem przebuduje system.

Dajcie mu sie trochę pobujać z tym co ma,a nie chcecie mu ustawić audio jak dla siebie.
dr mul4tu,

Chłopie łapiesz się za temat pod tytułem, co miał na myśli autor. Coś co od zawsze było udowodnione, że nie jest do odtworzenia praktycznie z każdego powodu.
Co do kwestii formalnej to piszesz zbyt ogólnie by móc dyskutować. Nie wiem co chcesz powiedzieć przez słowo "prawidłowość", ale napewno nie ma nic wspólnego z tym co dzieje się w Hondzie po mojej lub Mańka wizycie.

To co się tam zmienia to tylko i wyłącznie zrównoważenie tonalne. To czy pojawi się tam więcej informacji po nakierowaniu głośników inaczej nie ma żadnego znaczenia bo i tak zostaną ograniczone ze względu na konstrukcję ucha słuchacza i jego preferencje.

Ciekawi mnie jak masz u siebie ustawiony EQ. Ciekawi mnie ile na + lub - mas zpokręcone na danych pasmach. Z tego co próbujesz narzucić winieneś mieć na "0". Ciekawi mnie czy jesteś w stanie to odnieść do "prawidłowości" ...
Wyżej pojawiły się stwierdzenia typu "źle nakierowane głośniki", Maniolo pisał o odratowaniu systemu. Teraz piszesz, że tylko zrónoważenie tonalne ulega zmianie.
Zrównoważenie tonalne albo jest albo nie ma, albo lepiej zrównoważone jest albo gorzej.
No ale ok. Jest dowolność i każdy robi pod swój gust. Niech tak zostanie.
Maniolo narobil tylko wrzasku :P
dr mul4tu, mowisz o interprertacji, bylem na imprezie gdzie grano Chopina, gralo oczywiscie wielu wykonawcow, kazdy troszke inaczej i kazdy pieknie. Sluchajacym podobaly sie rozne wykonania jednemu Pana X, a drugiemu Pana Y i to nazywamy preferencjami sluchajacego.

Byc moze własciciel Hondy nie wie jak moze zagrac jego sprzet ale byc moze wie ale tak jak jest mu sie bardziej podoba i co zrobisz?? bedziesz siei upieral, ze tak jak Ty uwazasz jest lepiej kiedy wlasciciel chce inaczej...
Sprawa wygląda tak, że interpretacja muzyka to jedno, a brzmienie instrumentu to drugie. Dwie różne rzeczy, a ja miałem na myśli ta drugą i nie nie ma tutaj znaczenia w jakim pomieszczeniu czy przy jakiej konsoli miksowano dźwięki, bo nie czepiam się wybrzmienia czegoś w którejś sekundzie, jakiegoś tam utworu.

Walczyłem o to aby, znając sprzęt i jego możliwości - a znam je dobrze, ustawić ten system najlepiej jak się da, a wiem, że da się lepiej, bo słuchałem tego auta.
Jeszcze raz napiszę, że próbowałem to zrobić z poziomu radioodtwarzacza ale się nie udało i aby zrobić to prawidłowo trzeba wykonać kilka innych rzeczy.

Teraz tylko zastanawiam się, czy jest sens, bo okazuje się, że dla pana tak jak jest, jest dobrze, podwójnego filtrowania ciężko się pozbyć, bo różni ludzie obsługują ten system, głośniki w obecnej pozycji ładnie komponują się z wnętrzem itp., itd.

Trzeba temu wszystkiemu dac ochłonąć. Kolejne modyfikacje auta przewidziane są jesienią, może wtedy uda się poeksperymentować i zmienić coś na lepsze, np. ustawić filtry we wzmacniaczach, a wyłączyć w radiu. Może uda mi się przekonać właściciela, że nakierowanie jego głośników w stronę słuchacza zaoferuje dużo więcej szczegółów, a złagodzenie charakteru brzmienia osiągniemy odpowiednim ustawieniem czułości i poziomów.
Już żeś mi tam poziomy ustawiał :) cieło po uszach, ale to już wiemy ... :P
Wiemy też, że łatwo było to zmienić ale zmienić ustawienie wzmacniaczy czy nieszczęsne ukierunkowanie głośników jest duuużo trudniej :)
Ech .... Macie chłopaki zdrowie ....

Osobiście zdrowie zostawiłbym na małe jasne .... No albo duże
jaaaasne

Paweł i .... nie za wiele razy to widziałem ...
Ojjj ... Żałuj....

Mogłeś być np w Austrii