Haary x draco
Chcialbym wpakowac suba w boczek bagazika. Wiec potrzebuje zrobic skrzynie dopasowana do boczka czyli czesciowo z zywicy. Moje pytanie jak gruba powinna byc jej warstwa, czy oprocz zywicy i maty szklanej(tkaniny) cos sie dodaje np konstrukcja(ksztalt) z zywicy z mata + jakies 'cos'?
Jak powinienem sie do tego zabrac? zacznijmy od opcji "szukaj" potem od wyjasnienia watpliwosci i doboru "czegos" :) Naprawde, chcac konkretow musisz miec baze podstaw. Coz szukaj umiem uzywac ale niewiele znajduje wiekszosc na temat slupkow Malo pomocna odpowiedz Poszukaj dokładnie... O ile mnie pamięc nie myli, to był temat o komorach zamkniętych i było poruszone ile warstw, jaka żywica z czym sie lepiej wiąże (metal, drewno). Poszukaj dokładnie... O ile mnie pamięc nie myli, to był temat o komorach zamkniętych i było poruszone ile warstw, jaka żywica z czym sie lepiej wiąże (metal, drewno). Niestety wiele nie znalazlem ale dzieki za pomoc podwojne Tutaj masz troszkę, ale szukaj dalej:) - może coś jeszcze wygrzebiesz. http://www.audiocar.pl/forum/viewtopic.php?t=737 Tutaj masz troszkę, ale szukaj dalej:) - może coś jeszcze wygrzebiesz. http://www.audiocar.pl/forum/viewtopic.php?t=737 Dzieki za konkretna podpowiedz robilem jakies 2 tygodnie temu taka wlasnie konstrukcje... skrzynka w boczek do Berlingo... uzywalem zywicy poliestrowej + mata szklana roznej gramatury... pewnie niebawem umieszcze jakies foty ale samochod w ciaglej przebudowie... Skrzynka chyba dobrze zrobiona... 4 kg zywicy (albo 5 nie pamietam))poszlo, a to mala skrzynka... Czy wwytrzymala... spadla mi z ok metra i nie ma sladu wiec mam nadzieje, ze mocna.. chodzi w niej cerwin vega it 10. Byla to moja druga konstrukcja z zywicy (pierwsza to skrzynka w kolo wraz z podlaga do clio2) wiec z pewnoscia nie obylo sie bez bledow amatora... Uzylem ok 4 - 5 warstw maty szklanej. Dodatkowo laczenie mdf'u na rogach, zaokraglenia, narozniki itp dodatkowo wzmocnilem mata oraz mata w wlokna weglowego (mialem z branzy szkutniczej). Nastepnie caly srodek 2 warstwy dynamata i na koniec gabka... Calosc ciezka... ale waga nie miala dla mnie znaczenia... Jedyny minus tej roboty w moim aspekcie?? zapaszek w samochodzie... bleeee... na szczescie juz go nie czuje... ale Żona chciala mnie oskalpowac...
|
Podobne
|