ďťż
Haary x draco
Witam, przebrnąłem przez regulamin, przez FAQ (swoją drogą kilku ciekawych rzeczy się dowiedziałem, pozdrowienia dla twórcy) i przyszedł czas, żeby zadać pytanie. Otóż jeżdżę Volkswagenem Polo 86C, rocznik 1989 (staruśki, mój rówieśnik) i mam aktualnie problem z stockowym radioodtwarzaczem, bo podczas słuchania muzyki z kaset słychać pisk opisywany w FAQ, który rośnie wraz ze wzrostem obrotów silnika, ale co najdziwniejsze nie ma takich problemów, gdy np. słucham radia. Wydaje mi się, że coś musi być skopane w radiu i nie dziwię się, bo to wiekowy sprzęt już jest, dlatego postanowiłem kupić coś nowego.
Tutaj zaczyna się główny problem. Mój budżet nie jest największy, zdaję sobie z tego sprawę. Nie chciałbym dawać więcej jak 300zł, ani złotówki. Nie jestem też strasznym koneserem muzyki w samochodzie (co innego w domu czy na przenośnych odtwarzaczach), bo wychodzę z założenia, że w samochodzie muzyka powinna być tłem, a nie pierwszym planem. Jeśli chodzi o moje preferencje brzmieniowe to nie lubię mocnych, dudniących basów. Lubię gdy są, ale muszą być miękkie (bassheadem nie jestem ;) ), tak samo nie lubię syczącej góry, wszystkiego umiarkowanie i nie mechanicznie. Miło by było, gdyby znalazło się też trochę sceny, a nie wszystko skupione w centrum. Zastanawiam się czy ten opis ma jakiś sens, bo pewnie znając życie do 300zł wybór będzie strasznie ograniczony. Od razu uprzedzę, że pomimo iż teraz w Polówce mam jedynie dwa głośniki (stockowe) to planuję w okolicach września 2009 ją zezłomować i przesiąść się w coś wygodniejszego i na pewno z lepszą instalacją car audio, a radio się wtedy przeniesie. edit: tak wiem, dźwięk w przyszłym aucie można jeszcze pokorygować głośnikami Jako że miałem okazję jeździć już w różnych samochodach z odtwarzaczami CD i z doświadczenia wiem, że jeżdżąc po naszych dziurawych drogach bardzo ciężko słucha się z tego sprzętu muzyki (tak długich buforów antywstrząsowych jeszcze chyba nie robią), to chciałbym, żeby radio miało możliwość odtwarzania muzyki z kart pamięci (bo to coraz tańsze, sdhc 8GB można już w granicach 50zł dostać). Poza tym chciałbym, żeby był jakiś AUX IN, żebym mógł sobie podłączyć iPoda do niego, line out, jack<->jack. Oczywiście zdejmowany panel, ale myślę że to już standard. Jakieś radio z pamięcią powiedzmy chociaż 5 stacji. Problem jest jedynie jeden. Ja nie wiem co w takiej cenie warto kupić i jakiej marki? Do tej pory skupiałem się na odtwarzaczach Blaupunkt, seria SD. Ale jest jeszcze masa innych marek jak Sony, JVC, Pioneer, Alpine - a może jeszcze coś innego. Czy ktoś mógłby mi podsunać jakiś pomysł? Byłbym bardzo wdzięczny. Pozdrawiam - Bolec. obejrz sobie np najnizsze sony gt, ma wejscie aux na panelu, powinno spelnic wymaganie Przeglądałem i najniższy gt jaki znalazłem to CDX-GT100 i wszystko byłoby fajnie, gdyby nie fakt, że nie ma on (podobnie jak inne modele z serii GT) wejścia na karty pamięci. ta joj Mógłbyś rozwinąć myśl? :D Dziwną sprawą jest konieczność wejścia SD ... mając USB kupujesz za 2,99 zł czytnik i gotowe . Jeśli już tylko i wyłącznie SD w radiu, to pozostaje "plastikowy z wyświetlaczem od kalkulatora" Blaupunkt . Jeśli jednak patrząc na Twoje preferencje brzmieniowe, to polecam Kenwooda ... model sam dobierzesz, do możliwości portfela. PS: z jednej strony piszesz o "brzmieniu" (jakieś tam wymagania co do przekazu muzy" , a z drugiej chcesz słuchać MP3 ... Przejrzę ofertę Kenwooda. Niekoniecznie mp3, w sumie nawet nie wiem skąd to wywnioskowałeś, bo ani razu do tej pory nie padło to sformułowanie z mojej klawiatury ;), mam też muzykę w bezstratnych formatach, a z drugiej strony jak już wspominałem nie jestem jakimśtam zapalonym audiofilem i różnicy pomiędzy mp3 >192kbps (np. 320kbps) a FLAC'iem nie jestem w stanie wysłyszeć w normalnych warunkach, gdzie jest głośno itp, np. w aucie, na mieście w słuchawkach otwartych. Być może gdybym usiadł w domu przy stacjonarnym sprzęcie grającym i założył dobre, duże słuchawki, to bym coś wysłyszał, ale raczej wątpię. Wiesz nie jestem typem człowieka, który wierzy w maści do smarowania przewodów które poprawiają dźwięk i nie zastanawiam się jakiego użyć kabla do recablingu słuchawek, nie latam dniami szukając jacków neutrika czy jeszcze jakichś innych. A chyba nie chcesz mi powiedzieć, że powiedzmy z wav'e czy nawet mp3 @320kbps nie da się cieszyć muzyką ;) edit: oczywiście, że mogę kupić sobie czytnik, ale wolałbym tego uniknąć, bo wtedy nie wystawałoby mi nic z radioodtwarzacza. Nie musiałeś wspominać o MP3, bo o ile wiem , to tylko Kenwood i to chyba od 7xxx może obsługiwać WAV ... inne marki i modele , a w szczególności te do 300zł :) nie potrafią nawet zobaczyć tego typu plików , więc będziesz ZMUSZONY do MP3 . edit: widziałeś są też radyjka z gniazdem USB na kabelku z tyłu radia , nic nie wystaje ,ładujesz kabelek do schowka i po bólu PS: pewnie Cię zaskoczę ale przed zakupem sprawdź czy radio obsługuje SDHC , bo to różnie bywa i może się skończyć na karcie SD 2GB (HC są od 4GB) , aczkolwiek są też radia , które obsługują nawet twarde dyski 250GB T4, co do czytnikow kart na USB to tez trzeba uwazac i nie kupowac tych najtanszych bo nie tylko tanie radia ale takze drozsze maja problemy z tym a nie zawsze pisze o tym w instrukcji ale pare razy juz sie spotkalem ze sprzet ktory w kompie jest wykrywany jako hub usb + dopiero 2 urzadzenie jako karta nie zadziala w radiu bo nie obsluguja one hubow. W rozumieniu producentow hub ma byc niby rozdzielaczem na wiele kart/zrodel/dyskow a w praktyce tanie czytniki tez nie pojda nawet jesli maja 1 wejscie. To tak w ramach info Starczy pendrive 8gb i format mp3. Kenwoody te z 2007 roku jak mialy usb to każdy obslugiwał format *.wav, rok póżniej juz nie obsługiwały. Faktem jest, że nie ma różnicy słyszalnej między mp3 a wav. Porównywałem cd, potem zrzuconą na kompie i nagrana na pendrive plytkę w wav i mp3 - ja nie czułem różnicy. Wszystkie 3 nośniki wypadły tak samo. Format mp3 przerasta jakościa te radia i nie jest najwęższym gardłem systemu. Trzeba mieć radio takie z tych topowych by mp3 zaczelo przeszkadzac i bylo tym najgorszym elementem. Za używanego kenwooda kdc-4537u ręcze i nie potrzebujesz żadnych aux in, i ipodow bo masz pendrivea a to juz jest szczyt wygody.
|
Podobne
|