ďťż

Woofer do grania w kick-panelach ok 5litrow

Haary x draco
Siemka!

Chcialem dopisac do watka o E34 ale tak bedzie bardziej uniwersalnie.

Szukam wooferow, ktore beda mialy grac w komorach zamknietych okolo 5 litrow.

Wczesniej gralem na K2P wiec nie chcialbym pojsc z jakoscia w dol.

Wiem juz, ze nadaja sie:

- Helix RS806
- Lotus Reference

Jakies dodatkowe propozycje?

A jak to jest z Braksami? Wiem ze graja w komorkach w pewnej Mazdzie....


A masz te komory czy będziesz je robił?
Lotusy Ref. nie grają w 5L, mało im. Nieakceptowalnie wypada to w 5L.
Mowa o tej wersji której słuchałem u Mehowa czyli drugiej.

Braxy Graphic Pro graja git i zdecydowanie najlepiej z tej trójki, a słuchałem właśnie w tej pewnej... ;)
Bede robil.

Kable leza, wzmaki wkrecone, sub juz gra, pod K2P na razie zrobilem po "desce" w oryginalnych miejscach - tweetery fabryczne (swoja droga chyba jedyny przyzwoity element systemu BMW Profesional) graja z radia.
W tym stanie costam sobie popukuje, a ja moge sie na spokojnie zabrac za furtki - tym razem mam zamiar totalnie przegiac pikiete ;-D hehe

Jak tylko w koncu doczekam sie nieszczesnego utwardzacza do zywicy (ktorego do dzis sie nie dorobilem - Ci, ktorzy czytali pewien watek pekna teraz ze smiechu) to ide do markieta po mdf'kie i zaczynam jazde.

Ale z doswiadczenia Mehow'a ktory to juz chyba nie jedne furtki od E34 robil wiem, ze duzo wiecej niz 5 litrow sie wykrzesac nie da.

EDIT:
dr Mul4tu - ale czy owe matriksy graja tam w 5l?
I ktory to model bo chyba tez jest kilka...

EDIT2: ok nie doczytalem "Grafik pro"
Czyli taki np PP 6.1 juz nie zagra w zamknitej tak malej???


Nie pamiętam w jakiej komorze powinien być revelator 15".
Ja jestem dr mul4tu, a nie dr Mul4tu ;) Z dużej brzydko ;p

.....Czyli taki np PP 6.1 juz nie zagra w zamknitej tak malej???...
Ja bym się nastawiał na to że zagra :)))))))) Ostatecznie się zawiódł :/
Jak sie patrzy na parametry głośników od helix rs comp w góre to wygląda tak jakby oni je robili pod trochę komory. Sprawdź, bo ja nie wiem :)

Wyczesać da sie trochę więcej pojemności u ciebie bo one mogą być wyższe niż te Mehowa, tylko pytanie czy ci sie będzie to podobało, ale może ze 2 litry byś dał radę jeszcze dołożyć.

Gra w tym jeszcze infinity kappa coś tam. W 5-7 litrach, ale to też do sprawdzenia i nie wiem czy to jest dobry sprzęt (lepszy od k2p).
ok mul4tu - resorki ;-P

Tak sie wlasnie zastanawiam... Gdybym zrobil tak, ze tapicera nachodzi na panel a nie odwrotnie to moznaby poleciec z komora wyzej ale juz tylko pomiedzy tapicera a szyba i nie bedzie widac - z drugiej strony - trzeba bedzie obszywac tapicerki co by ucietego konca nie bylo widac.

Wqrwia mnie to, ze nie moge dostac tapicerek z drewnem do "prob i bledow" a jak sie okazuje do zwyklej drewna nie przyczepisz - nie ma "rowka"

Jak tylko w koncu doczekam sie nieszczesnego utwardzacza do zywicy (ktorego do dzis sie nie dorobilem - Ci, ktorzy czytali pewien watek pekna teraz ze smiechu)

Ile to juz bedzie? Pol roku?:D

EDIT:
dr Mul4tu - ale czy owe matriksy graja tam w 5l?
I ktory to model bo chyba tez jest kilka...

EDIT2: ok nie doczytalem "Grafik pro"
Czyli taki np PP 6.1 juz nie zagra w zamknitej tak malej???

U Hippka TT1 graja w ok.5l jednak sa to okazy ciezkie do zdobycia....:(
Co do Matrixa 6.1PP to wydaje mi sie ze tez powinien zagrac w komorze 5-7l (przynajmniej program tak sugeruje:))
No i sa dosyc latwe do zdobycia za przyzwoite pieniadze....;)

Jak tylko w koncu doczekam sie nieszczesnego utwardzacza do zywicy (ktorego do dzis sie nie dorobilem - Ci, ktorzy czytali pewien watek pekna teraz ze smiechu)

Ile to juz bedzie? Pol roku?:D

EDIT:
dr Mul4tu - ale czy owe matriksy graja tam w 5l?
I ktory to model bo chyba tez jest kilka...

EDIT2: ok nie doczytalem "Grafik pro"
Czyli taki np PP 6.1 juz nie zagra w zamknitej tak malej???

U Hippka TT1 graja w ok.5l jednak sa to okazy ciezkie do zdobycia....:(
Co do Matrixa 6.1PP to wydaje mi sie ze tez powinien zagrac w komorze 5-7l (przynajmniej program tak sugeruje:))
No i sa dosyc latwe do zdobycia za przyzwoite pieniadze....;)

Matrix 6.1 PP daje rade nawet w dużych wrotach - i to bardzo daje rade, przykładem niech będzie (rozmontowany już niestety) Mini Cześka, a to czy TT1 u Hippka grają aktualnie w komorach - niech się właściciel wypowie i jak by co mnie poprawi ale coś mi się obiło o uszy że wrócił jednak do zainstalowania woofera w pełnej przestrzeni drzwi.
Ja słuchałem w bydzi i nie mogłem wyjść z podziwu, że tak grają w tak małym litrażu.
Hippek mówił, że komory są, a uwieżyć było ciężko. Nigdy nie słyszałem tego TT1 w objętości drzwi.
PS. Komory mają dodatkowy plus, taki że średnica lepiej wypadnie (dot. 2waya).
Matrix 6.1 PP daje rade nawet w dużych wrotach - i to bardzo daje rade, przykładem niech będzie (rozmontowany już niestety) Mini Cześka, a to czy TT1 u Hippka grają aktualnie w komorach - niech się właściciel wypowie i jak by co mnie poprawi ale coś mi się obiło o uszy że wrócił jednak do zainstalowania woofera w pełnej przestrzeni drzwi.

Nie wiem zbytnio Wolf o czym Ty piszesz i jaka to robote robily te glosniki w mini cześka. Na pewno nie nalezaloby oceniac definitywnie tych glosnikow po odsluchach w tym aucie ze wzgledu na aplikacje, co podejzewam, ze potwierdzilby rowniez sam wlasciciel.
Matrix 6.1 PP daje rade nawet w dużych wrotach - i to bardzo daje rade, przykładem niech będzie (rozmontowany już niestety) Mini Cześka, a to czy TT1 u Hippka grają aktualnie w komorach - niech się właściciel wypowie i jak by co mnie poprawi ale coś mi się obiło o uszy że wrócił jednak do zainstalowania woofera w pełnej przestrzeni drzwi.

Nie wiem zbytnio Wolf o czym Ty piszesz i jaka to robote robily te glosniki w mini cześka. Na pewno nie nalezaloby oceniac definitywnie tych glosnikow po odsluchach w tym aucie ze wzgledu na aplikacje, co podejzewam, ze potwierdzilby rowniez sam wlasciciel.

Przeczytałem 3 razy co napisałeś i nierozumiem.
Wydaje mi sie ze napisalem dosyc prosto, ale OK sprobuje prosciej.

Napisz mi prosze jaką to robote robily te glosniki w aucie [czeska]. - to odnosnie pierwszego zdania w moim poprzednim poscie.
W drugim zdaniu pisze, ze nie nalezaloby oceniac mozliwosci tych glosnikow po odsluchach wlasnie w tym aucie, bo ze wzgledu na aplikacje i sposob strojenia, moim zdaniem graly nie adekwatnie do tego co prawdopodobnie mogly by zagrac.

Prosciej juz Ci nie napisze bo moglby sie ktos na mnie obrazic a to nikomu nie potrzebne
Taką to robotę że nie słyszałem jeszcze takiego basu z szesnastek - i niejedna osoba myślę że do tego dąży. A to że głośniki były bardzo nisko cięte (nie tylko woofery) miało wpływ na całość przekazu który przez to zrobił się bardzo ociężały - brakowało w tym zestawie powietrza i otwartości - przynajmniej takie są moje odczucia po posłuchaniu zestawu. Ale tak sobie właściciel poustawiał i tak mu pasowało - i chyba o to tutaj chodzi ;)

A pozatym że w systemie tym niebyło głośnika subniskotonowego - nic go nie różni od całej plejady innych instalacji.

Prosciej juz Ci nie napisze bo moglby sie ktos na mnie obrazic a to nikomu nie potrzebne

A to przemilczę.
a może micro precision serii 7? tzn coloris. fajny wooferek.
To czy wlascicielowi sie podoba czy nie to mnie wogole to nie interesuje jesli mam wyrazac swoja opinie w jakiejs materii.
Ty podales auto czeska jako przyklad mozliwosci wooferow z zestawu matrix 6.1 i moim zdaniem wprowadzasz ludzi w blad. Piszesz, ze w aucie tym bylo bardzo duzo basu- owszem, bylo, ale czegos co bas mialo symulowac bo napewno basem to nie bylo, raczej by to nazwal delikatnym dudnieniem.
To czy wlascicielowi sie podoba czy nie to mnie wogole to nie interesuje jesli mam wyrazac swoja opinie w jakiejs materii.
Ty podales auto czeska jako przyklad mozliwosci wooferow z zestawu matrix 6.1 i moim zdaniem wprowadzasz ludzi w blad. Piszesz, ze w aucie tym bylo bardzo duzo basu- owszem, bylo, ale czegos co bas mialo symulowac bo napewno basem to nie bylo, raczej by to nazwal delikatnym dudnieniem.

A co ty chcesz osiągnąć z 16 cm woofera?? Wiadomo że niewiadomo czego tam niebyło (mówię o ciśnieniu, zejściu) - bas ogólnie pojęty to nie jest jedna wybrana częstotliwość - wiadomo że twoje W7 robi lepszą robotę (no offence oczywiście) ale w mini to była kwestia kompromisu między wiernym odtworzeniem niskich zakresów a nieużywaniem subwoofera. I myślę że to udało się bardzo dobrze. A jaki to miało wpływ na resztę pasma - to już napisałem wyżej.

Esencji z twoich postów niewiele można wycisnąć - może opiszesz w takim razie co w tym aucie konkretnie było nie tak i jak to wg ciebie powinno zagrać - może się czegoś nauczę przy okazji ;)
Esencji nie wyciagniesz bo ja nie znam tych przetwornikow, sluchalem ich tylko w aucie czeska i gdybym mial je ocenic na podstawie tego odsluchu to bym napisal ze sa to kiepskie glosniki. Jednak tak nie napisze, bo uwazam, ze nie sprawdzily sie w aplikacji w jakiej zostaly uzyte.
może najpierw postawcie sobie pytanie o czym piszecie - basie czy subbasie???
czy jakakolwiek 16tka jest w stanie zastapic 20,25 czy 30cm głosnik???
NIE!!!!
u mnie była możliwość zobaczenia co może pokazać 16tka grająca pełnym pasmem od dołu, co zresztą w opinii wielu osób było wysokim osiągnięciem; a zawsze na koniec odsłuchu padało zdanie - jaki to subwoofer??? to o czymś świadczyło :)
ale ja również uważam, że subwoofer w aucie byc powinien jesli chesz mieć po 30 pkt za każde pasmo
może najpierw postawcie sobie pytanie o czym piszecie - basie czy subbasie???
czy jakakolwiek 16tka jest w stanie zastapic 20,25 czy 30cm głosnik???
NIE!!!!
u mnie była możliwość zobaczenia co może pokazać 16tka grająca pełnym pasmem od dołu, co zresztą w opinii wielu osób było wysokim osiągnięciem; a zawsze na koniec odsłuchu padało zdanie - jaki to subwoofer??? to o czymś świadczyło :)
ale ja również uważam, że subwoofer w aucie byc powinien jesli chesz mieć po 30 pkt za każde pasmo

No chyba nieróżni się ta wypowiedź od tego co napisałem dwa posty wyżej....
No to podsumowując te wywody trzeba się jednak pogodzić z tym, że ani Matrix ani TT1 w komorach 5L nie zagrają dobrze, a wręcz nawet zadowalająco. Za to w większym litrażu już robią dobrą robotę. Trza je tylko odpowiednio przyciąć i zasilić.
To mówię Wam ja - wielomiesięczny tester wooferów Matrix i zadowolony na maxa użytkownik ostatniej w historii pary TT1, jaka wyszła spod strzechy Audiotec Fischer.
))))))):
No to podsumowując te wywody trzeba się jednak pogodzić z tym, że ani Matrix ani TT1 w komorach 5L nie zagrają dobrze, a wręcz nawet zadowalająco. Za to w większym litrażu już robią dobrą robotę. Trza je tylko odpowiednio przyciąć i zasilić.
To mówię Wam ja - wielomiesięczny tester wooferów Matrix i zadowolony na maxa użytkownik ostatniej w historii pary TT1, jaka wyszła spod strzechy Audiotec Fischer.
))))))):

Wiec jaki jest wedlug ciebie optymalny litraz dla tych glosniczkow?

Wiec jaki jest wedlug ciebie optymalny litraz dla tych glosniczkow?
A ja tam akurat cyframi się nie podniecam i tego nie analizuję teoretycznie. Wkręcam do pustych drzwi i ćwiczę. Raz coś tam wepcham dla zmniejszenia objętości a potem znowu trochę wyjmę. I tak aż mi spasuje. U mnie grają w pełnych drzwiach z bardzo lekkim wypełniaczem. A ile dokładnie tam jest litrów to już zapytaj samego Adama Opla, bo mnie to naprawdę nie jest do niczego potrzebne.

To mówię Wam ja - wielomiesięczny tester wooferów Matrix i zadowolony na maxa użytkownik ostatniej w historii pary TT1, jaka wyszła spod strzechy Audiotec Fischer.
))))))):

Miejmy nadzieję że kiedyś jeszcze Fischer zrozumie że niewziął pod uwagę planów Hammerite TEAM a ja chcę TT1..... tylko tak dla pewności za dwa lata ;)

A na serio nierozumiem dlaczego zaprzestali je sprzedawać/produkować.
Dobra panowie, wiec teraz troszke sie cofniemy - a wlasciwie bardzo...

Jako ze furtki w E34 sa dosc trudne, myslalem o wykonaniu komorek wlasnie po to, aby uzyskac warunki dla pracy woofera takie ze mucha nie kuca ;-)

Myslalem rowniez, ze komora zamknieta towlasnie szczyt "wypasu" jaki mozna wooferowi zapewnic (pomijam tu drzwi budowane wieloletnimi probami i nakladem przerastajacym wartosc wiekszosci sredniej klasy systemow.

Z waszych wypowiedzi wywnioskowac mozna jednak ze to nieprawda... i pelne drzwi sa lepsze.

Dodam, ze uderzam raczej w 2way'a wiec i srednica sie liczy.
Coobah (sorry, że 'z Dużej', ale to początek zdania:>), nie myśl czasem, że taka komora zrobiona tak jak pasi w drzwi to jest idealna sprawa. Może będzie, może nie. Te, które ma Mehow jak narazie zdradzają niedoskonałości, bas lubi zabuczeć przy pewnych częstotliwościach. Ważny jest kształt oraz konkretne wymiary by nie było problemów akustycznych związanych z rozchodzeniem się fal wewnątrz pudła. To samo dotyczy drzwi.
Chyba, żę chcesz odwalić konkretną i ciężką robotę, a za razem nie interesuje cię zrobienie tego tak by było ideales. Bo ideales jest jeden.
Coobah (sorry, że 'z Dużej', ale to początek zdania:>), nie myśl czasem, że taka komora zrobiona tak jak pasi w drzwi to jest idealna sprawa. Może będzie, może nie. Te, które ma Mehow jak narazie zdradzają niedoskonałości, bas lubi zabuczeć przy pewnych częstotliwościach. Ważny jest kształt oraz konkretne wymiary by nie było problemów akustycznych związanych z rozchodzeniem się fal wewnątrz pudła. To samo dotyczy drzwi.
Chyba, żę chcesz odwalić konkretną i ciężką robotę, a za razem nie interesuje cię zrobienie tego tak by było ideales. Bo ideales jest jeden.

Mnie tam wielkie i male roznicy nie robia... ;-)

To jaki ten ideales jest? Zdradzisz?
No wiesz, jak uznasz że już jest prawidłowo no nieeeee? :D
Chodziło mi o odpowienią objętość.
Trza je tylko odpowiednio przyciąć i zasilić.

))))))):

sorry za OT • ale czy mógłbyś podzielić się doświadczeniem w tym zakresie , czy mógłbyś to rozwinąć ?

sorry za OT • ale czy mógłbyś podzielić się doświadczeniem w tym zakresie , czy mógłbyś to rozwinąć ?
W sensie, że co mam tu rozwijać?
Że przetwornikom tej klasy trzeba zapodać mocną dawkę dobrego jakościowo prądu? To przecież wiadomo.
Że trzeba je przyciąć od dołu w zależności od drzwi, suba i wielu innych indywidulanie występujacych w każdym aucie spraw? To też wiadomo.
Z góry nie wiadomo tylko, co z czym, kiedy i ile. I tego się poszukuje w garażu a nie w komputerowych symulacjach lub w internecie.
Czy oczekujesz, że podam tu książkową recepturę w stylu - te woofery zagrają najlepiej tylko w nie do końca szczelnych 40 litrach i gdy są cięte na 56Hz/18dB a sub na 71Hz/12dB?
W jednym aucie to się sprawdzi a w innym może całkowicie nie wypalić.
Rozwinięciem jest ciągłe poszukiwanie, aż się trafi w to "coś", a i tak pewnie po dwóch tygodniach odkryje się nowe "coś-2" gdzie będzie jeszcze lepiej. I tak nam może nawet z rok upłynąć.
OK . Dzięki

,, Coś '' się dowiedziałem .

Pod jakimi piecami się najlepiej sprawdzały ?

Ile RMS -ów minimum potrzebują by rozwinąć skrzydła ?

A na serio nierozumiem dlaczego zaprzestali je sprzedawać/produkować.

3600zł - TT1
2200zł Matrix 6.1 PP
---------------------------
różnica 1400zł - być może tu jest odpowiedź?
OK . Dzięki

,, Coś '' się dowiedziałem .
Watpię, ale jakie pytanie, taka odpowiedź.
Co konkretnie chcesz się dowiedzieć, bo tekst "rozwiń to" mówi dużo i zarazem nic.
Ty napisałeś JEDNO ZDANIE bez konkretnego ukierunkowania, więc nie oczekuj, że będe tu przez 3 godziny Ci opisywał wszystkie możliwe warianty ustawień, które przez kilka miesięcy ćwiczyłem i pewnie jeszcze pamiętał jak każdy z nich grał.
no więc tak :

Matrixy 2-way czy pchać się w aktywkę czy strugać zwrotki ?

Jaki piec ładnie zgrałby się z tymi przetwornikami ?

Ile RMS -u trzeba aby głośniczki pokazały pełnię możliwości ?
no więc tak :

Matrixy 2-way czy pchać się w aktywkę czy strugać zwrotki ?
Czyli znowu mamy odwieczne pytanie bez jednoznacznej odpowiedzi. Aktywnie czy pasywnie?
W dobrą aktywkę "pchasz się" raz i eksperymentujesz aż trafisz i Ci się spodoba. Nawet co drugi dzień możesz mieć inaczej. Zwrotki pasywne możesz "strugać" kilka lub kilkanaście razy, w zależności na ile to dobrze i szybko potrafisz ogarnąć. Tak w jednym, jak i drugim przypadku nie ma gwarancji natychmiastowego sukcesu. Przy dobrej aktywce w grę wchodzi większa kasa, przy dobrej pasywce oprócz jakości sprzętu również odpowiednia wiedza i doświadczenie w tej materii, czyli przeważnie też kasa, z tym że dla kogoś kto się na tym dobrze zna.
Osobiście do swojego auta w życiu nie wsadzę systemu pasywnego. W domu owszem, ale nie w aucie. Nie wytrzymałbym ani dnia bez możliwości szybkiego pozmieniania czegoś i spróbowania innych ustawień. Przy pasywce musiałbym chyba stawać na każdej stacji benzynowej żeby na próbę zmienić jakiś kodnensator. Pomijam już możliwości ułożenia sceny. W większości przeciętnie zaprojektowanych pasywek muza siedzi na słupkach a ja z kolei nie lubię siedzieć na lewarku zmiany biegów aby mieć wszystko równo przed sobą rozłożone. W aktywnych da się też osiągnąć to "pasywne" i nieprzyduszone powietrze. Trzeba tylko trochę (a raczej długo) pomajstrować filtrami, zboczami i opóźnieniami, bo to najbardziej zabija tego ducha w muzie. Trzeba również pomajstrować położeniem głośników. Przy 2-way jest to dużo łatwiejsze, bo jest mniej problemów z fazą.
Jednak aby system aktywny jakoś dobrze grał, to niestety musi też trochę więcej kosztować.
Cytat: Jaki piec ładnie zgrałby się z tymi przetwornikami ?
A jednak czekasz na gotowca.
Nie wiem, bo nie wiem co dla Ciebie znaczy "ładnie" i jaki masz wzożec, do którego chciałbyś się zbliżyć.
Piec musi być mocny i przynajmniej klasą godny tych głośników. Brzmienia nie będę wybierał dla Ciebie ja. Musisz sobie trochę przesłuchać i coć wybrać. Osobiście kierował bym się w stronę pieca z jasną i soczystą górą, bo tweeterom od Matrixa trzeba trochę wstrzyknąć tej najwyższej iskry. Wszelke piece-ciepłe kluchy i tym podobne miękko słodzące zamulacze brzmienia odpadają, bo te tweetery na najwyższej górce nie będą dobrze żarły. No i te tweetery im bardziej są prosto w pysk tym lepiej.

Cytat: Ile RMS -u trzeba aby głośniczki pokazały pełnię możliwości ?
100-120W z dobrym spółczynnikiem tłumienia to minimum przyzwoitości, z tendencją na więcej mocy.
Ok . Dzięki

ps. nie oczekiwałem gotowca (modeli )
Czy oczekujesz, że podam tu książkową recepturę w stylu - te woofery zagrają najlepiej tylko w nie do końca szczelnych 40 litrach i gdy są cięte na 56Hz/18dB a sub na 71Hz/12dB?

Tak tylko to napisałeś czy sprawdzone? Bo może woofery samochodowe wcale nie oczekują zupełnie szczelnej komory? W sensie, że sa tak projektowane - poprostu do grania w drzwiach, a każde drzwi maja dziury tak by woda mogła odpływać, no i zamek.
Co tam essa masz we wrotach prócz wiadomych mat? Paste na maty, a co dalej ? :)
Czy oczekujesz, że podam tu książkową recepturę w stylu - te woofery zagrają najlepiej tylko w nie do końca szczelnych 40 litrach i gdy są cięte na 56Hz/18dB a sub na 71Hz/12dB?

Tak tylko to napisałeś czy sprawdzone? Bo może woofery samochodowe wcale nie oczekują zupełnie szczelnej komory? W sensie, że sa tak projektowane - poprostu do grania w drzwiach, a każde drzwi maja dziury tak by woda mogła odpływać, no i zamek.
Co tam essa masz we wrotach prócz wiadomych mat? Paste na maty, a co dalej ? :)

A co może mieć - tak na prawde niema aż tylu patentów żeby coś zrobić - z dynamata masz kilka materiałów, ze stingera i STP to samo. Sprawdzona receptura - dokładnie wykleić drzwi matami - dobrej klasy, jak się ma naddatek kasy to można się pokusić o jakiś ustrój rozpraszający za głośnikiem, stabilny panel mocujący głośnik z MDF'u bez babrania się w stal i tego typu udziwnienia bo to tylko koszt podnosi - lepiej kupić lepsze maty/kable/same głośniki. Do tego wyprowadzenie głośnika ponad tapicerkę i odpowiednie nakierowanie go - i to gra i niema cudów. Jeszcze chwilę i będziecie wymyślać żeby jakieś kosmiczne technologie wprowadzać do drzwi - tylko po co??

Ja osobiście nie wierzę w wyklejanie całych drzwi miękkimi materiałami typu gąbka - to pozornie zwiększa ich objętość. Dodatkowo jeśli pchać się w komory zamknięte to wydaje mi się że lepiej wziąć głośniki z domówki - w sumie i tak będą odizolowane od wilgoci i warunków panujących w drzwiach a są tańsze niż ich samochodowe odpowiedniki - dla przykładu Revelatory czy np. Lotusy Ref.
Wydaj mi się że właśnie samochodowe głośniki kosztują więcej dlatego że muszą być odpowiednio zaprojektowane do pracy w "trudnych warunkach" typu wilgoć, duże i nieszczelne drzwi. Dlatego może lepiej wziąć dobry domowy przetwornik - np. jakiś revelator i jego spróbować zabudować w odpowiedniej komorze a samochodowe głośniki montować tak jak to ich producent przewidział.

A co do samej komory - wg mnie 5L na 16cm przetwornik to troszke mało. Jak już robić komore to po to żeby te 8-10L wyciągnąć i wtedy zapewnić wooferowi godne warunki pracy.
Co do zasady z resztą się zgadzam, ale nie mogę się zgodzić z tym:

A co do samej komory - wg mnie 5L na 16cm przetwornik to troszke mało. Jak już robić komore to po to żeby te 8-10L wyciągnąć i wtedy zapewnić wooferowi godne warunki pracy.

To dane głośnika Brax TT1 otrzymane od Fischer'a :

RE in Ohm 4
Fs in Hz 45,7
Qts 0,44
Vas in Liter/cuft 21,4/0,76
SPL in dB 88
Xmax in mm 6
RMS in Watt 100
Ausschnitt in mm 143
Cutout dia.in inch 5,6
Einbautiefe in mm 64
Mounting depth in
inch 2,52
Sealed enclosure 2 bis 5
Vented enclosure 12
Port (DxL / Menge) 7x10/1

Pozostaje pytanie co chce się osiągnąć zamykając głośnik w komorze. Bo to, że może w takiej komorze grać - np. 2 L nie oznacza, że musi w niej grać. TT1 zagra i w 2 L i w 42 L - nie ma to dla niej znaczenia i negatywnych mechanicznych skutków. Znacząco natomiast zmienia się charakter jej brzmienia oraz poszczególnych partii, które odtwarza w danym aucie. Z uwagi na fakt, że moje komory wyciąga się z auta w 30 minut mogę raz je mieć, a raz ich nie mieć. Co do zasady z tym głośnikiem nie jest łatwo choć mogę powiedzieć po 2 latach jego używania, że ogarnąłem temat W SWOIM SAMOCHODZIE i zmiany nie mają żadnego sensu. Cena tego głośnika jest adekwatna do jego możliwości i kultury grania. Nie jest już produkowany bo materiał, który był natryskany na membranę tego głośnika się po prostu skończył. W Marixie tym materiałem są opiłki aluminium.
Wolf, ja jestem zwolennikiem prostych patentów, a nie cudowania.
Tyle, że mam pewne spostrzeżenia co do aut których słuchałem i drzwi w niewielu z nich grały jak należy. W sensie potrafił pojawić się kibel przy pewnych częstotliwościach midbasowych. I wcale nie było tak, że najlepiej grały te które wypchane były dynamatem czy stingerem. Róznie bywało. A że za bardzo nikt nie wie jak z tym sobie poradzić (bo to zależy poprostu od drzwi jakie są w danym aucie) to zadaje pytania - tyle.
I wcale nie mam na myśli drgającej tapicerki, linek od szyb czy uszczelek bo to od razu da się wyłapać jak tylko się pojawi - od razu wiadomo co to.
.....Sealed enclosure 2 bis 5
Vented enclosure 12
Port (DxL / Menge) 7x10/1...
To też od nich dane? To o pojemnościach?
Czy to już twoje ?

Edit:
Pytam bo oczom nie wierzę ze tam jest od 2-5 przy sealed :D
To też od nich dane? To o pojemnościach?
Czy to już twoje ?

Edit:
Pytam bo oczom nie wierzę ze tam jest od 2-5 przy sealed :D

Są to wartości podane przez konstruktora i za razem producenta głośników.

Tak tylko to napisałeś czy sprawdzone? Bo może woofery samochodowe wcale nie oczekują zupełnie szczelnej komory? ...
To ja też zapytam. Gdzie ja coś takiego napisałem, że woofery samochodowe oczekują zupełnie szczelnej komory?
Cytat: Co tam essa masz we wrotach prócz wiadomych mat? Paste na maty, a co dalej ? :)
Jest jeszcze trochę rożnych "rozpraszaczy" i dalej nic - kontrolowana pustka.
Z tym 2 litry to masakra już, ciekawe co na to Wolf :)
Bo w 4-5ciu (u hippka) to wiem, że mają totalny luz w graniu bo sam słyszałem.
Inne głośniki w takim litrażu w porównaniu do TT1 to się robią aż czerwone, tyle chcą 'przepompować powietrza', a komora im nie daje... a TT1 sobie jadą z koksem jak chcą.

Essa, przeczytaj wyżej. Zapytałeś, czy masz podać receptę typu 'woofery najlepiej grają w nie do końca szczelnej komorze...", to się pytam czy może właśnie lubią taką nie do kończa szczelną głośniki samochodowe. Kapejszyn ?
Z tym 2 litry to masakra już, ciekawe co na to Wolf :)
Bo w 4-5ciu (u hippka) to wiem, że mają totalny luz w graniu bo sam słyszałem.
Inne głośniki w takim litrażu w porównaniu do TT1 to się robią aż czerwone, tyle chcą 'przepompować powietrza', a komora im nie daje... a TT1 sobie jadą z koksem jak chcą.
O tych 4-5 litrach to być może pogadamy nie wcześniej niż za ok. 1,5-2 miesiąc, gdy się dokładniej przetestuje pewien projekt. Możesz być lekko zaskoczony wynikiem, bo zapowiada się nieźle, ale ...... na razie ciiiiiiicho, bo ci z Austrii szpiegują.

Cytat: Essa, przeczytaj wyżej. Zapytałeś, czy masz podać receptę typu 'woofery najlepiej grają w nie do końca szczelnej komorze...", to się pytam czy może właśnie lubią taką nie do kończa szczelną głośniki samochodowe. Kapejszyn ?
Nie wiem czy lubią, czy nie lubią, bo nigdzie nie znalazem idealnie szczelnych drzwi samochodowych aby tylko sobie to sprawdzić. A robić mi się nie chciało tylko dla samego eksperymentu do wklejenie na forum ;).
Podalem przetestowane na żywo dane ze swojego auta w którejś tam z kolei ćwiczebnej wersji i wiem, że takie coś zagrało całkiem dobrze i być może gra nadal (muszę sprawdzić, bo praktycznie codziennie jest wklepane coś innego). Jednak dużo też zależy od subwoofera, w sensie jego charakteru grania i zdolności "klejenia" się z przodem. Tak więc te dane z jednym subem się zgrają a z innym totalnie nie muszą. Dlatego nigdy nie padnie tu złota gotowa recepta, bo ile rodzajów klocków i modeli samochodów, tyle różnych wariantów zestrajania tego ze sobą.
Co do pierwszego:
Dla mnie ciekawszym tematem jest aplikacja sprzętu niż sam sprzęt, a ciekawski jestem baaaarrrrdzo. Wytrzymam jakoś te 1,5-2 miechy ;p

Co do drugiego:
No tak bo jak się np. uprzesz przy jakims subie bo ci się on podoba to wtedy musisz kombinować z drzwiami tak by sie dobrze dopasowało.

A co do Twoich drzwi:
Te dodatkowe "rozpraszacze" to masz na myśli cuda za głośnikiem (dynaxorb, focal plain-chant) czy takżde ponaklejane w odpowiednich miejscach na ściankach inne ustroje?

Te dodatkowe "rozpraszacze" to masz na myśli cuda za głośnikiem (dynaxorb, focal plain-chant) czy takżde ponaklejane w odpowiednich miejscach na ściankach inne ustroje?
I jedno i drugie, z tym że to nie Dynaxorb ani nie Focal, a to drugie jest "hand made".
Bardziej mnie interesuje właśnie to drugie. Możesz zdradzić, które miejsca okleiłeś i jaki problem tym "naprawiłeś"?
Bardziej mnie interesuje właśnie to drugie. Możesz zdradzić, które miejsca okleiłeś i jaki problem tym "naprawiłeś"?
Nie ma receptury bo w jednych drzwiach jest inaczej niż w drugich. Chodziło o przyduszenie rezonansu z pikiem przy 80Hz. Nie rezonansu samych woofrów lecz komory, a raczej jakiejś mini "tuby", która się chyba w niej robiła i stroiła w okolicy tej częstotliwości. Na początku wyglądało to na jakieś 50-60Hz, ale po dokładniejszym zmierzeniu kilkoma metodami wyszło, że bobol jest przy 80Hz. W sumie na codzień dosyć przyjemny dla ucha bobol, bo fajnie i z ikrą kopało tym podbitym kickiem, ale przy słuchaniu pojedynczych szarpnięć strun kontrabasu jeden ton wyrywał się zdecydowanie za głośno ponad resztę. Tak, że aż to drażniło i skłaniało do odruchowego ujecia basu z suba, którego wówczas gdzie indziej zaczęło brakować. W innych drzwiach problem może nie występować lub istnieć w innym paśmie.
Sprawa nie polegała na naklejaniu płaskich placków (bo nic tu nie zmieniały), tylko na wykonaniu wyższych przegród i prawie tuneli ukierunkowujących przepływ powietrza w komorze, tak aby w miarę możliwości i na ile się to dało tym sposobem chociaż trochę "odsunąć" ten teoretyczny strumień od okolicy mechanizmu i silnika podnośników szyb, bo w tym miejscu powstawał jakiś dudniący wir czy coś w tym rodzaju, którego nie szło stłumic standardowymi metodami. Dużo prób i pomiarów, wkładania i wyjmowania rożnych wynalazków, klocków, skosów, płytek i pryzmatów na zasadzie "chybił-trafił". No i pomogło, ale kopia do drugich drzwi w te same miejsca nie zadziałała i trzeba było tą układankę robić od początku, znowu na czuja i aż się trafi. Dwa tygodnie zabawy z puzlami a 80% słuchających chyba i tak tego nie usłyszała.
Nooo chłooopie, jak bym czytał swoje myśli.
O to chodzi, że u mnie jest taki babol między 100, a 110 Hz no i ten zakres jest o wiele mniej przyjemny dla ucha niż ten twój. Dodam, że jest on w wielu autach a właśnie powiedzmy 80% ludzi, nie ważne czy właścicieli czy suchających nie zwraca na to uwagi. Dosłowna tuba w trzwiach. Buczy.
Dlatego Cię podpytuje bo nie wiem jak sobie z tym poradzić.

A to: "....pomiarów, wkładania i wyjmowania rożnych wynalazków, klocków, skosów, płytek i pryzmatów na zasadzie "chybił-trafił" to właśnie jest to co probowałem, ale niestety czasu zajmowało w cholere a nie znalazlem miejsca to raz a dwa musiałbym ciąć drzwi by dojść wszędzie gdzie może to wystąpic. No i pewnie będą cięte bo ja takiego badziewia nie toleruje. Np. zrobienie komór zamkniętych na to może wcale nie pomóc bo można zrobić taką komorę w której to i tak wystąpi... :(

Edit:
Dzięki za zrobienie nadzieji, że jest szansa na zwalczenie tego :)
Siema!

Dodam w tym watku bo chyba bardziej odpowiada tematowi.

Jak wczesniej gdzie indziej wspominalem komory wyszly w okolicach 11,3 litra.

Stwierdzilem, ze najpierw odpale na nich moje K2P na domowym piecyku.
Cale szczescie, ze sie na to zdecydowalem - wyszlo pare furkoczacych "nieszczelnosci".

Wrazenia? (na to pewnie czekasz panie dr. :) )
Ciezko stwierdzic - puszczalem same woofry pelnym pasmem z domowego Marantza.
Puscilem jakies sweepy (nie znam dokladnie czestotliwosci) i troche muzyki.

Basu troszke brak - wiadomo - inne "otoczenie" niz docelowe.

Najwiekszy problem to jednak....
Ciezko to opisac, przez to ze K2P ma korektor fazy i dzieki niemu szczelinke w membranie (pomiedzy owym korektorem a membrana) - przy nizszych czstotliwosciach i duzym natezeniu odnosze nieodparte wrazenie, iz slysze furkot wibrujacego powietrza przeciskajacego sie przez owe szczelinki. Malo tego - caly dzwiek (przy obecnosci niskich rejestrow) robi sie jakby troche huhuhuhuczaco-fufufufurkoczacy
Czy to mozliwe?

W weekend zapodam wszystko do fury i sprawdze jeszcze raz. (moze przy cieciu HPF problemu nie bedzie)

mul4tu - mowisz, ze od razu slychac jak woofer "dusi sie" w za malej komorze. Czy mozesz to jakos rozwinac? Po czym to konkretnie poznac?
No i obawiam sie jeszcze punktu w ktorym zaczyna sie dusic, w sensie jak duzy jest to rozstrzal - np. w 5 litrach sie dusi a w 10 nie ale co z 6,7 i 8.
Kiedy "dusi sie troche" i czy bedzie to slychac?

Jak wczesniej gdzie indziej wspominalem komory wyszly w okolicach 11,3 litra.

pochwal sie jak to wygląda :)
Słychać od razu.
Rzygać się chce tak źle gra. Kaszlu dostaje.
Kiedyś u Mehowa robiliśmy porównanie kilku wooferów w jego komorach.
Wszystko było wyraźnie słychać.
Focal Utopia (chyba 165w2) czuł sie najgorzej, niewiele lepiej 6k3p. Ogólnie focale się nie czuły. Lotus ogólnie najlepiej ale też mu brakowało troche pojemności.

Jak ja testowałem to tak jest: 6k3p w 5L nie gra wcale, w 10 coś się zaczyna dziać, w 20 gra.

No widzę Mehow ciekawy jak to wygląda skoro to 2x większe od jego komór, he he he.
Z pochwaleniem sie jest maly problem jak z kazdymi fotosami.
Neta mam tylko w robocie gdzie nie moge wnosic/wynosic zadnych produktow z branzy elektronicznej.

Mimo wszystko jednak - po weekendzie najprawdopodobniej - jakos foty wniose lub pojde do biblioteki miejskiej i wrzuce na galerie. (juz raz mi sie udalo cos przenesc Mehow widzial ;-) )

Powiedziec jednak moge ze "odlew dupy" ma okolo 3,5 litra a "przod" jest regularny (tzn. nie jest "wyzszy" w przedniej czesci jak u Mehowa) i wystaje na calej dlugosci okolo 6cm nad tapicerke.

Zastanawiam sie tylko czy aby "front" ktory jest z 8mm MDF nie jest ciupke za cienki.
Jesli tak to troche kupa bo grubszy nie wejdzie (fotel) :-O i trzeba sie bedzie co najwyzej wspomoc klejeniem 2 warstw MDF z "ubytkiem na fotel" w dolnej tylnej czesci lub azurowymi wzmocnieniami (ktore to jednak zabiora pojemnosc wiec sa opcja "B")

Dodam, ze front jest "deklem" przykrecanym na 36 srub. wymyslilem sobie to w ten sposob, ze boki okleje skora (juz zrobione) a front okleje na wzor "Wurzelholz BMW" i przykrece na jakies ladne sruby (z ktorymi to cholernie ciezko w Holandii)

Alternatywa jes obicie dekli rowniez skajka i uzycie zwylkych srub i specjalnych lebkow do nich. Wyglada to jak podkladka z gwintowanym kolnierzykiem na zewnetrznej krawedzi ktora dajesz pod srube i na ktora nakrecasz "czepek" w ksztalcie dosc plaskiego stozka o stalowym lub miedzianym kolorze - wyglada to potem jak duzy "cwiek" - jedyna wada jest ich cena 1E za sztuke
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Haary x draco