ďťż

Uszkodzony wyświetlacz, czy cały kondensator?

Haary x draco
Witam.
Jak zwykle mam mały problem. Sprzęt kupuję w dużym odstępie czasowym ze względu na finanse, kondensator kupiłem już dwa lata temu. Kupiłem taki, na który mnie było stać, więc wiem, iż nie jest to wysoka półka (Dietz chromowany chyba 21204). Kondensator był dobrze podłączony, a także poprawnie ładowany, niestety długi okres używał go mój znajomy. Zdarzało się, że jego auto stało długo u mechanika i wiem, iż wtedy odłączali na długo akumulator bez rozładowania kondensatora i podłączali sprzęt bez uprzedniego naładowania. Z tego, co wiem zdarzyło się tak dwa razy. Gdy zakupiłem swoje auto to uzbierałem pieniądze, aby poprawnie podłączyć sprzęt. Kable 53 mm2 Soundquest do rozdzielacza (1 metr obydwa z akumulatora umieszczonego z tyłu BMW), od rozdzielacza 35 mm2 Soundquest (około 20 cm do kondensatora i 15 cm z kondensatora do wzmacniacza mono 450 RMS, drugi wzmacniacz dwukanałowy 2x150 RMS podłączony z pominięciem kondensatora od rozdzielacza również kablami 35 mm2 Soundquest. Kondensator rozładowałem następnie naładowałem i wszystko działało około 3 dni. Zauważyłem, że wyświetlacz zaczął gasnąć ponownie się załączać, aż w końcu przestał działać. Szukałem na forum odnośnie kondensatora, ale takie przypadku nie znalazłem. Postanowiłem rozładować kondensator, poczekać, naładować i ponownie sprawdzić. Niestety wyświetlać ciągle nie działa nie słychać tego charakterystycznego dźwięku przy włączaniu. Dodam, iż podczas rozładowywania jak i ładowania żaróweczka świeciła wyjątkowo mocno, wręcz raziła.
Teraz moja prośba o poradę, czy to tylko wyświetlacz czy trzeba kupić nowy kondensator. Może jest możliwość naprawy wyświetlacza, jeśli kondensator działa tylko jak się upewnić czy działa?
Dziękuję i pozdrawiam.


ale to że wyświetlacz gaśnie i się załącza to normalne dla kondów z elektroniką tak przynajmniej jest u mnie .

Jeżeli jest małe zapotrzebowanie na prąd to kondek nie bierze udziału w akcji i nie świeci się wyświetlacz .
Jeżeli podkręcę ,, gałę '' wzrasta zapotrzebowanie prądowe i do orgii dołącza się kond ( wyświetlacz zaczyna pokazywać volty )
Kiedyś był cały czas załączony bo ten model raczej nie ma elektroniki to tylko wyświetlacz z remonte. To tani model koszt kosztował 180 zł. Sprawdziłem, mam pilota do radia, otworzyłem bagażnik nastawiłem odpowiednią muzykę i kilkakrotnie rozkręcałem i przyciszałem, żadnej reakcji. Zawsze przy włączaniu radia były słychać krótki pisk załączającego sie kondensatora i niezależnie od muzyki wyświetlacz ciągle świecił.
a czy przy ładowaniu żarówka stopniowo przygasała ?


Zarówno przy rozładowywaniu jak i ładowaniu żarówka zachowywała się normalnie od bardzo jaskrawego świecenia aż do zera. Nigdzie nie spotkałem się z opinią czy silnik ma pracować w trakcie ładowania, ale dla pewności ładowałem na odpalonym. Po pełnym zgaszeniu żarówki odczekałem pól minuty i dopiero odłączyłem kable. Wydaję mi się, że przy mocniejszym słuchaniu (około połowa głośności radia) bas jest lekko słabszy.
pomiń ten kondensator i tak on praktycznie jest tam nie potrzebny.....

Masz porządne zasilanie i dodatkowo akumulator tuż obok piecy czego chcieć więcej ....
Swoją wiedzę opieram głównie na forum, dużo czytam i dopiero podejmuje decyzję. Wiem, że zacząłem źle, szybko sprzedałem stare klocki i zacząłem od początku. Kondensator został i chciałem go wykorzystać. Ponoć na każde 500 RMS zalecany jest kondensator. Chciałbym go zatrzymać bo jak znam życie to za jakiś czas będzie zmiana na lepszy monoblok itd:) Bardzo mnie ciekawi co jest przyczyną i czy jest możliwość sprawdzenia czy działa.
Witam! na moje oko jest sprawny ale dla pewnosci mozesz go sprawdzic podlaczajac zarowke np 12V 21W do niego ,powinna poswiecic kilka sekund oczywiscie wczesniej naladuj go na maxa! Pozdrawiam
Ja mam go ciągle w aucie, ale jutro sprawdzę, interesuje mnie to bo dopiero co dopieściłem sprzęt, kabelki do milimetra przyciąłem, zabudowę i subwoofer dwa tygodnie kleiłem. Mam BMW Compact w gazie z butlą w bagażniku więc sie mocno napociłem aby sprzęt wcisnąć. Teraz nie ma mowy o wyrzuceniu kondensatora. Wiadomo jak popsuty to trzeba wymienić a 2 stówki na ulicy nie leżą.

Tak z ciekawości to mając kondensator podłączony w aucie i chcąc go rozładować aby ponownie naładować (tak jak robiłem w celu sprawdzenia czy działa) to wystarczy tylko plus idący z kondensatora do wzmacniacza odłączyć czy minus również. Ja odłączyłem z braku pewności wszystkie kable. Zarówno idące do wzmacniacza jak i zasilające kondensator i dopiero działałem.

Dziękuję za zainteresowanie.
by rozladowac odcinasz doplyw pradu na gl bezpieczniku idacy z akumulatora do kondensatora i dopiero rozladowujesz sam kondensator
Dziękuję wszystkim za szczere chęci.

Sprawa się rozwiązała. Jak polecał Marcin chciałem sprawdzić żarówką, wyciągnąłem kondensator i wtedy dopiero zauważyłem usterkę. Okazała banalna i jednocześnie prawie nie wykrywalna. Kondensator Dietz posiada plastikową przeźroczystą kopułkę osłaniającą zewnętrzne elementy wraz z wyświetlaczem. Aby można było podłączyć kable zasilające oraz sterowanie śruby mocujące są wysunięte poza kopułkę poprzez nagwintowane tuleje. I właśnie tu był problem. Jak ściągnąłem kopułkę to się okazało, że poluzowała się śrubka trzymająca tuleję Remonte w środku kopułki. Gdy dokręciłem kabel Remonte to jednocześnie uniosłem poluzowaną tulejkę i nie było przepływu. Dokręciłem śrubkę i już wszystko działa.

Pozdrawiam.
Powered by wordpress | Theme: simpletex | © Haary x draco