Haary x draco
Cześć! Postanowiłem się poradzić w sprawie zakupu sprzętu, ponieważ nie mam zbyt wiele czasu na analizowanie rynku. Wymontowałem wykładzinę i przy okazji chcę położyć nową instalację wraz z okablowaniem. Kable położę jakieś tanie, chyba firmy QED, coś markowego za niewielkie pieniądze.
Jestem melomanem, bardziej zaawansowanym w home audio i zależy mi na dość nieskrępowanym naturalnym dźwięku, bas mogę sobie odpuścić, ponieważ instalacja ma byc budżetowa, ot radyjko z czytnikiem USB oraz głośniki. Nie spodziewam się fajerwerków, po prostu chce uzyskać dobry stosunek jakości do ceny. Planuję 4 identyczne głośniki 130mm 2-drożne lub szerokopasmowe. Identyczne, ponieważ wiem że wady czasowe głośników nakładają się na siebie i nie chcę mieszać z przetwornikami. 130mm ponieważ otwory są na 130mm, a także nabyłem już oryginalną półkę, z otworami 130mm, które jednak wyglądają bardziej stonowanie niż powiększane. Chciałbym aby radyjko było sprawdzoną konstrukcją, dobrym projektem i żeby nie było za bardzo irytujące w obsłudze. MP3 z usb. Byłoby miło, gdyby miało stonowany wygląd i podświetlenie pomarańczowe (bmw e30). Choć to nie jest priorytetem. Zależy mi na neutralnym dźwięku, niepokrzaczonym. Mój budżet to 1000zł. W porywach do 1500zł ostatecznie. Tak jak już wspomniałem 4x130mm. Niski bas na razie odpuszczam. Ewentualnie cyfrowe źródło, przetwornik i wzmacniacz. Ale nie znalazłem nigdzie cyfrowego źródła sygnału do auta w niskiej cenie nigdzie. Sprzęt może być używany... Jak dla mnie to idziesz w złym kierunku. Piszesz że jesteś melomanem w home audio. Jakoś mi się to kłóci z twoją koncepcją Car Audio. Pytanie proste i logiczne ... Odwracasz się plecami do swojego sprzętu audio w domu ?? Niestety nie mam czasu na maksymalizm ani ochoty na nietypowe rozwiązania. Mam też drugie takie auto i układ symetrycznego przodu i tyłu sprawdza się tam pomimo tandetnych głośników. Gra dobrze czasowo, jest podobne wrażenie jak na słuchawkach. Do czego zmierzasz? Chcę czegoś do grania w trasie, swoje ambicje spełniam w domu, w samochodzie nie chcę wyrzucić pieniędzy w błoto na coś, co mnie będzie irytowało. Wystarczy że nóżka będzie chodzić [ Dodano: 2010-07-21, 18:23 ] Autentyk, potrzebuję szybkiej porady czy kupić tanie radio kenwood/pioneer i lepszy używany wzmacniacz, czy może droższe radio jakieś, czy tanie radio i lepsze głośniki. Może czasem nie warto przepłacać za głośniki, bo jest coś znośnego w niskiej cenie? Jeśli nie chcesz wyrzucać kasy w błoto - nie kupuj tylnych głośników..... Dobrze zrobiony przód zagra o wiele lepiej niż miernie zrobiony przód i tył . Takie jest moje zdanie ... U mnie właśnie nie ma miejsca na dobry przód. To zbyt duże wyzwanie. Fabryczny przód jest nad stopami po bokach i wchodzą tam trzynastki. Większe głośniki tam nawet nie mają sensu. Nie wiem. W sumie myślę o tanich 130mm focala. Tych kevlarowych, może ewentualnie aerożelowych, czyli trochę droższych? Ale jakie radio? Może lepiej kupić używany wzmacniacz 4 kanałowy... Jaka to fura ? Bmw E30, trójka, kwadrat EEEEEEEEEE .... Zero problemów ze zrobieniem dorsów. Chwila pomyślunku.... Na pewno nie rezygnowałbym z 165mm na poczet 130 mm ukrytych w mega kijowych miejscach ... Brzydko wyglądają, poza tym gdybyś miał dwa schowki... to ciężko z nich zrezygnować. A w małym pokoju 10m2 mam małe monitory, głośniki 130mm i grają zacnie. Coś wsiowego łatwo zrobić, ja nie potrafię, nie mam cierpliwości więc lepiej wcale niż byle jak. Myślę że jak się przyłożę do wygłuszeń, to będzie fajnie. Tylko sprzęt, jaki sprzęt!!! Piotr_1, ale samochód to specyficzne pomieszczenie odsłuchowe i nie całkiem na miejscu jest porównanie do HA. coś mam wrażenie że już wybrałeś sprzęt i chcesz tylko czyjegoś "błogosławieństwa" że to "zagra". swoją drogą Focal to niezły wybór, ale dlaczego on? Witam;) Miałem okazję słuchać fabrycznego systemu w E32 - woofery całkiem nieźle sobie tam radziły w tym miejscu. Może spróbować tylko to wygłuszyć, poprawić sztywność montażu, podpiąć pod wzmacniacz i już nie będzie tak źle. Albo znaleźć 13stke, która sobie tam poradzi. Potem jednak przydałoby się wykombinować jakiś prosty 3way, bo jednak średnica może stamtąd gorzej dochodzić;) Pozdrawiam Brzydko wyglądają, poza tym gdybyś miał dwa schowki... to ciężko z nich zrezygnować. A w małym pokoju 10m2 mam małe monitory, głośniki 130mm i grają zacnie. Coś wsiowego łatwo zrobić, ja nie potrafię, nie mam cierpliwości więc lepiej wcale niż byle jak. Myślę że jak się przyłożę do wygłuszeń, to będzie fajnie. Tylko sprzęt, jaki sprzęt!!! Monitorki na 13 cm wooferze są całkowicie inaczej strojone niż głośniki samochodowe .... Dlatego twoje wrażenia są bardzo pozytywne. Następna sprawa to pojemność "puszki" w której pracuje głośnik w BMW. Jest tam mało miejsca więc automatycznie zapomnij o niskim basie .... Przeróbka drzwi to nie problem - jak również pozbycie się części schowka. Lepiej mieć dobry dźwięk niż dużo schowków w których jeździ dużo brzęczących pierdółek .... Jeśli natomiast chodzi o spikery - to linia kevlar jest całkiem całkiem ;) O ile oczywiście podoba Ci się brzmienie Focala Pytam głównie o sprzęt. Mam zielone pojęcie o ofercie caraudio. Jest tutaj więcej ściemy i panuje totalna dowolność i dezorientacja. Zamiast zapłacić 100zł, można dopłacić 1000, czyli łącznie 1100 i gratis otrzymać neon. Dzisiaj pół dnia spędziłem chodząc po marketach z radiami. Żeby się obyć z ofetą, nagrałem na usb kilka kawałków i po prostu prowadziłem testy na zasadzie dedukcji. Jedna para głośników, kilka odbiorników. Media markt, saturn. Mam już konkretne wnioski i własne preferencje. Skupiałem się na radiach Pioneer, alpine, kenwood, sony oraz jvc. Mam za sobą miliony takich kombinacji w domu, chodzi mi o sprzęt domowy, także nie miałem problemu z eliminacją autosugestii... najbardziej męczące było przechodzenie przez setup tych radioodbiorników. Najgorsze pod tym względem były radia pioneer i chyba kenwood. Alpine był przejżysty i wiedziałem o co chodzi. W JVC nie było za dużo wyboru, ale to w sumie dobrze. Sony na początku odpadło za wypróżniony dźwięk, tak samo jak w swoim sprzęcie przenośnym typu walkman. Generalnie z pozoru dynamiczny, ale w zasadzie nudny i wyprany z uczuć. Dno, zwykły plastik. Następny z tej szkoły Alpine. Dźwięk dobrze kontrolowany, z pozoru zarąbisty bas, kontrola, ustawienia, ale całe brzmienie niepełne. JAkby ktoś rozbił dźwięk i poskładał go z powrotem z kawałków w jedną prawidłową całość. Zupełnie zapominając, że to niemożliwe. Z alpine słuchałem z 4 modeli i wszędzie to samo. Może na trzecim miejscu kenwood, nie wiem o co chodzi z tym sprzętem, wszystko na zero, a bas nadal podbarwiony, dno, jakaś przedszkolna obsługa i generalnie niepoważnie. Grał energicznie, ale taki syf nie przejdzie. Potem pioneer. Energetyczny, fajnie prowadzący się bas, ogólny entuzjazm, ale brak smaczków i spore przepranie dźwięku. Brak aury. Z resztą tak samo jak u wszystkich poprzedników. Poza tym widać że dźwięk lubi latać, jest niestabilny. Pozostaje JVC, JVC dla mnie wygrywa praktycznie na wszystkich modelach których słuchałem. Detal, rozdzielczość, zachowuje niuans. Przyjemnie, dobra średnica, zrównoważenie. Na niektórych głośnikach traci na basie, po prostu nie ma dość prądu, ale da się przeżyć. Przynajmniej posiada jakąś filozofię i pozostawia przekaz dość nietkniętym. Jestem zdecydowany na dowolne JVC, coś tam wybiorę, teraz pora na wzmacniacze, ale jestem zielony w temacie, zupełnie zielony heh. jak wejdziesz do niektórych lasów to będą same muchomory. :) generalnie nie chcial bym być na twoim miejscu ale musisz mocno uważać by nie zjeść olszówki zamiast rydza. musisz sobie znalezc odpowiedni pułap. az mi ręce drżą ze strachu jak mam polecić jakiś piec. znajdz coś co sie nie psuje. piecem magicznego dzwieku nie zrobisz. :) Na allegro znalazłem używany DLS ca41, w sumie już zamówiłem, stał po 450zł. Czy ktoś coś wie o głośnikach HELIX e 105 ? W sumie nie myślałem o tej firmie, ale w markecie słyszałem przypadkiem dwa inne modele i wydawały mi się bardzo rozsądne, tzn. brzmienie było wyjątkowo zrównoważone jak na niską cenę.
|
Podobne
|