ďťż
Haary x draco
Dostałem od kumpla wzmacniacz Concord QD400 i niestety po podłączeniu odnotowałem bardzo denerwujący problem - głośniki grają w rytm odczytywanej płyty CD!!
Spotkałem się już ze świstem spowodowanym pracą alternatora, klimy itd ale bardzo mnie zdziwiło, że w głośnikach słyszę kręcącą się płytę CD ;( Jaka może być przyczyna i jak to rozwiązać?? Na moim dwukanałowym Audisonie LR 72 problem nie występuje, więc obstawiam winę Concorda - to naprawdę bardzo fajnie grający wzmak i nie chcę go wymieniać :( Oto ten Concord: ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() I jeszcze jedno pytanie - pierwszy raz się spotykam, że wzmacniacz ma dwa wejścia + 12V i jedno masowe. Wchodzą tam z wielkim trudem kable 10mm2 i takie też dałem. Dokładnie mam to podłączone tak - "+" z aku (20mm2) i przed wzmakiem z rozdzielacza zasilania wychodzą 2x 10mm2 które idą do wzmaka. Natomiast "-" idzie z budy (20mm2) i z rozdzielacza kablem 10mm2 trafia do wzmaka. Chyba wszystko jest podłączone ok nie?? Dziwi mnie po prostu to, że jest tylko jedno wejście masowe a nie dwa. U mnie takie objawy wystapily jak spalil sie bezpiecznik masy na wyjsciu RCA radia. Czyli de facto nie bylo masy na RCA - moze to jakis trop Sprobuj na cwile zmostkowac mase RCA z obudowa - jak pomoze to juz wiesz co jest. Sprawe musisz sobie jednak zdawac z tego, ze jezeli gdzies siedzi "wizd" ktory spalenie masy spowodowal to teraz (mostkujac mase) spalisz cos wiecej - jesli natomiast masz pewnosc ze wszystko jest ok to mozesz probowac Podpiąłem inny wzmacniacz i świstu płyty nie było, tak więc jest to zdecydowanie wina wzmacniacza - radio jest OK. Co może być uszkodzone?? W trakcie przesuwania przełącznika Crossover na On/Off w głośniku słychać jakieś dość głośne trzaski. Jeżeli podłączasz ten wzmacniacz na tych samych przewodach co tego Audisona to na 99 % jest coś nie tak z tym Concordem. Zerknij do środka, czy czasem nie są zjarane jakieś rezystory na płytce, w okolicach potencjometrów do regulacji czułości wzmaka, tam jest przedwzmacniacz. Może są pęknięte, to wygląda na jakiś bag z masą. Dlaczego dwa przewody plusowe?? Tutaj zgaduję. Z tego co widzę na fotce wnetrza wzmacniacza to ma on dwie osobne przetwornice i prawdopodobnie każda z nich jest zasilana z osobnego plusa 12 V, prawdopodobnie jeśli wykorzystujesz tylko połowę wzmacniacza, to można podłączyć tylko jeden plus i nie męczyć drugiej polowy wzmacniacza oraz nie czerpać niepotrzebnie prądu z akumulatora. Oczywiście, że sprawdzałem na tych samych kablach - dodatkowo sprawdzałem na innym kabelku RCA (Caliber) i w/w efekt jest nadal, więc to nie jest wina RCA. Dzisiaj kończę wcześniej pracę więc pobawię się trochę - podłączę suba pod drugi mostek, może odłączę jeden plus itd. Concord póki co zasila jedynie suba z mostku a zestaw przedni napędza Audison. Jeżeli nie uda Ci się ustalić przyczyny tego gwizdu, w ostateczności możesz pobawić się z filtrem masy. To taka śmieszna kostka wewnątrz której jest transformator zapewniający galwaniczną izolację obwodów mas. Pogarsza trochę jakość dźwięku, ale przy subie nie powinno to mieć znaczenia. A czy filtr masy pomoże w tym przypadku?? W końcu nie mam zakłóceń powstałych w wyniku pętli masy - kable mam położone bardzo starannie i one nie łapią zakłóceń. Masa z karoserii też jest ok i nigdy zakłóceń z tego powodu nie miałem. Czy na pewno ten filtr pomoże, bo nie chcę wyrzucać kaski w błoto. Ale możesz mieć coś skopane z masą w tym wzmacniaczu, dlatego napisałem właśnie, że jak nie dojdziesz co jest przyczyną, to ostatecznym rozwiązaniem może być taki izolator mas. Jeśli oczywiście dalej chcesz trzymać ten wzmacniacz.
|
Podobne
|