Haary x draco
Witam!
Przeglądalem ostatnio forum n/t strojenia wzmacniaczy pod system przedni, pytalem kilku ludzi i kazdy ma inne zdanie. A mianowicie chodzi mi o to czy, podkrecamy na radiu glosnosc na max i wtedy ustawiamy odpowiednio GAIN na wzmacniaczu, czy tez ustawiamy GAIN np na 70% mocy wzmacniacza i potem uwazamy z podkrecaniem glosnosci na radiu, zeby nie dojechac głosników. Z góry dziekuje za wszystkie wypowiedzi, pozdrawiam! Uchylę Ci rąbka wielkiej dziejowej tajemnicy - można i tak i tak. Wszystko zależy od tego przy jakim napięciu gra najlepiej Twoje radio i Twój piec. Może być tak, że radio gra najlepiej przy końcu skali bo daje wtedy największe napięcie na wyjściach, a piec wtedy powinien być ustawiony na minimum albo na maksimum albo po środku ........ A może być też odwrotnie ... Myślę, że na Twoje pytanie przez internet odpowiedzi nie dostaniesz. Ustaw najbezpieczniej czyli na końcu skali radia gra głośno ale jeszcze nie zniekształca. Takie zabezpieczenie przed idiotami z myjni, serwisów itd. Ok zrobie odsluch i poustawiam, wczoraj mialem na radiu max i na GLOW'ie tylko 10% mocy potem juz ES-6C nie wyrabialy, moze przez to ze jeszcze musze HPF poustawiac odpowiednio, dla redukcji basu.. Dzieki za szybką odpowiedz! Ok zrobie odsluch i poustawiam, wczoraj mialem na radiu max i na GLOW'ie tylko 10% mocy potem juz ES-6C nie wyrabialy, moze przez to ze jeszcze musze HPF poustawiac odpowiednio, dla redukcji basu.. Dzieki za szybką odpowiedz! Zacząć należy od tego że Gain to nie jest regulacja głośności a tym bardziej regulacja mocy wzmacniacza. Niezależnie czy Gain ustawisz na minimum czy na maksimum to ten wzmacniacz dalej będzie miał 4x75W przy zakładanych zniekształceniach (np. 0,05%). To czy go odpowiednio wysterujesz lub zbyt wcześnie przesterujesz zależy od poziomu sygnału wyjściowego z radia i właśnie odpowiednio do tego poziomu ustawionej czułości wejściowej wzmaka (Gain).
|
Podobne
|