Haary x draco
Witam,
zdemontowałem ostatnio sprzęt w samochodzie żony i z wielkim zdziwieniem zauważyłem że z głośnika średnio-niskotonowego spadł magnes odsłaniając cewkę. Normalnie bym spisał to na straty, ale brzmienie mi bardzo odpowiadało, więc zastanawiam się nad naprawą. Czy coś takiego się wogóle praktykuje. Wygląda to tak jakby urwały się cztery nity/mocowania, a na magnesie są ślady jakiegoś nieregularnie rozprowadzonego spoiwa/kleju. Może już wcześniej ktoś przy tym majstrował bo zestaw kupiłem używany. Wiem że pytanie z gatunku dziwnych, ale kto pyta nie błądzi. Pozdrawiam Najprawdopodobniej da radę to zrobić. Wrzuć fotki jak to wygląda ... Dziękuję za odpowiedź. Byłbym szczęśliwy gdyby się udało to naprawić. Niepokoi mnie jedynie że po złożeniu obu części głośnika pozostaje mała szczelina. Poniżej link do zdjęcia: http://www.fotosik.pl/pok...8a2acd2514.html Pozdrawiam [ Dodano: 2010-02-09, 10:06 ] Najprawdopodobniej da radę to zrobić. Wrzuć fotki jak to wygląda ... Witaj CASKP - jak znajdziesz chwilę to spójrz na fotkę z załącznika. Zależy mi na odpowiedzi czy ten głośnik da się naprawić. Będę również wdzięczny za sugestię komu mógłbym to zlecić. MIeszkam w okolicach Poznania. Pozdrawiam
|
Podobne
|