ďťż
Haary x draco
Wczoraj rozpoczęliśmy instalacje w tym autku :
Sprzęcik : Jednostka główna : Alpine F1 Status DVI-9990 Przetwornik : Alpine F1 Status DAI-C990 Zestaw przedni : Focal Utopia Berylium Activ No 7 Wzmacniacze : JL AUDIO SLASH 300/4 oraz 500/1 (tymczasowo) Subwoofer : JL AUDIO 13W6V2 (tymczasowo) Autko w trakcie "demolki: yyy..... Na ostro się kręci :D A czy wiadomo jakie wzmaki i jaki sub beda docelowo?:) No na tych piecach to na pewno nie zahula ... Zahula zahula - na razie fizycznie musi ;] Potem będą inne - ale to juz suprise ;] zadużo sreberka ......... wszystko sie zamuli jak świstaki wsiądą... takie to jakieś... utopijne........... i ten nowy garaż :D mielec rosnie w siiłe ;P CASKP chyba mało które auto wypuszcza od siebie bez obklejenia go 4 paczkami Dynamitu:) Wiesz - letko nie ma...... :P Cisnienie nie może go rozerwać heheheh Robótek ręcznych ciąg dalszy Staneła dziś za nami robota . Furacz złożony - już prawie Pierwszy słupek zrobiony : Powiedz mi proszę czy te spinki które trzymają kable są przykręcane? Nie chciał bym u siebie wiercić 100 dziurek na każdy kabel Są to samoklejne kwadraciki które kupuje sie w hurtowni elektrycznej ;] To i ja sie dolacze z pytaniem - co to za cudo które zabezpiecza otwory w ktorych lecą kable? zwykły peszel ciety wzdłużnie warto go wkleić klejem by niemiał mozliwości ruchu np do szyb samochodowych (bynajmniej ja go uzywam zanim mi sie cały karton zestarzeje ;P ) Podstawa to proste patenty ;] Podstawa to proste patenty ;] Paweł nie bądź taki skromny -przeciez to hajndowy peszel cięty hajendowym nozem zakładany hajendowa techniką -inaczej nieprzynosi to oczekiwanych rezultatów a dzwięk moze być albo poszarpany albo pokaleczony na krawedziach Są to samoklejne kwadraciki które kupuje sie w hurtowni elektrycznej ;] .... i które po miesiącu się samoodkleją. Wkręt to podstawa. :)))) Są to samoklejne kwadraciki które kupuje sie w hurtowni elektrycznej ;] .... i które po miesiącu się samoodkleją. Wkręt to podstawa. :)))) cicho bo sie wyda................. sfojom drogom ......kiedys im zaufałem -spadło mi po tygodniu 180 metrów kabla od kamer wiszacego na wysokosci 25metrów.......a maszyny juz zainstalowano w miedzy czasie.. małpka dostała banana i poprawiała opaskami.. Są to samoklejne kwadraciki które kupuje sie w hurtowni elektrycznej ;] .... i które po miesiącu się samoodkleją. Wkręt to podstawa. :)))) Hehe - Essa - ale potem samochodzik wygląda jak jeżyk .... Szkoda by mi było nową bryczkę dziurawić taką ilością wkrętów. Pomijam fakt że oderwać sie nie mają prawa - bo leżą a nie wiszą :P Wstępna przymiarka Słupka : F1 Na miejscu parkingowym : ale i tak niektóre z nich niechca sie kleic zaraz po wyjeciu z torebki...jak tarfisz dobre to jak 6 w totka No tak, ale wkładając to co się z samochodu wyjeło (dywanik i plastiki) to one się czasem nie odkleją? Pamiętam że kiedyś miałem do biurka przyklejony mały wieszaczek. Długo to on się nie trzymał. Po dokładnym wymyciu dynamata - benzynką ekstrakcyjną - nie ma szans zeby coś się oderwało. Niektóre musielismy oderwać - to rozwarstwiał się plaster i dolna część zostawała na dynamacie. Jeśli masz stare kwadraciki - od dołu takie żółte - to będą się odklejać. Po dokładnym wymyciu dynamata - benzynką ekstrakcyjną - nie ma szans zeby coś się oderwało. Niektóre musielismy oderwać - to rozwarstwiał się plaster i dolna część zostawała na dynamacie. Odklejone czy rozwarstwione - co za różnica. I tak nie trzyma jedno jak i drugie. Wszystko to prawda pod watunkiem że kabel cały czas leży na równej powierzchni, bez naprężeń, zagięć i zakrętów. A takiej instalacji to nawet w Erze nie mają a co dopiero w aucie. Troche się tych instalacji w różnych autach oceniało na zawoach i w każdym przynajmniej kilka podstawek zawsze sterczało w powietrzu. PS A co do wiercenia w aucie, to mam to daleko w d.... Podobnie jak z teoretycznymi rozważaniami który olej jest obecnie na topie a który jeszcze lepszy. Leję co popadnie aby tylko było markowe i miało parametry określone przez producenta i jakoś jeszcze nigdy nic się nie stało z tego powodu. Nie interesują mnie na zapas moje byłe samochody i co się z nimi będzie działo za 5 czy 10 lat lub po 300tys. przebiegu. Auto kupiłem dla siebie A NIE DLA PRZYSZŁEGO WŁASCICIELA, więc za swoją kasę nie będę się dodatkowo zamartwiał i stresował kawałkiem blachy, która notabene jeszcze żadnym aucie mi nigdy nie korodowała w okolicy wkrętów. Wystarczy ją trochę popsykać i po temacie. To jest tylko żelastwo, które trzeba maksymalnie i do woli używać a po czasie zmienić na nowe. Ciekawe jak montujesz zabudowę w bagażniku i te wszystkie inne deski. Czyżby na dwustronnie klejącą taśmę, rzepy lub innego gluta? ;) Essa. Twoje podejście jest jak najbardziej ok - ale w przypadku twojego auta. Powierciłeś go jak chciałeś. Masz setki otworków z wkrętami. Popatrz na to ze strony klienta. Powiedz mu że musisz mu zrobić ponad setkę otworów zeby zamocować kable..... Sorry - ale nie wyobrażam sobie miny tego klienta - nie mówiąc że nie chciałbym widzieć jak trzaska drzwiami wychodząc. Natomiast jeśli chodzi o zabudowę - to podstawą jest jej dobre przykręcenie do konstrukcji samochodu - to nie ulega jakiejkolwiek dyskusji ....... Koniec Kropka ..... CASKP, pociagnij hammerite i bedzie tak długo trzymać jak u Essa'y ;-) Essa. Twoje podejście jest jak najbardziej ok - ale w przypadku twojego auta. Powierciłeś go jak chciałeś. Masz setki otworków z wkrętami. Popatrz na to ze strony klienta. Powiedz mu że musisz mu zrobić ponad setkę otworów zeby zamocować kable..... Sorry - ale nie wyobrażam sobie miny tego klienta - nie mówiąc że nie chciałbym widzieć jak trzaska drzwiami wychodząc. Natomiast jeśli chodzi o zabudowę - to podstawą jest jej dobre przykręcenie do konstrukcji samochodu - to nie ulega jakiejkolwiek dyskusji ....... Koniec Kropka ..... Nie chodzi o mnie, o moje auto i o Twoją robotę. Robisz tak, bo tak chce klient, a klient tak chce, bo jest po prostu chory. Chodzi mi tylko o ogólne podejście tak myślących ludzi, którzy na hasło "wiercimy w aucie" pewnie chętniej oddaliby własne dziecko do burdelu, aby tylko blacha w aucie była nietknięta. Tak było za Gierka i Wojciecha J. Pora się wreszcie wyluzować i uwolnić od tego kultu samochodowej blachy. Owszem, sam nie lubię gdy coś luźno lata, skrzypi, jest zmasakrowane, źle wygląda, jest przykatowane lub kiepsko zrobione. O to się powinno dbać ale tylko i wyłącznie w celu aby się lepiej czuć w swoim aucie, aby przyjemniej się w nim przebywało, itp. Jednak nie interesuje mnie czy ten cel osiągnę przy pomocy wkręta czy tez innej skutecznej i estetycznie dobrej metody. Nie rozumim więc tych, którzy przez cały czas eksploatacji SWOJEGO auta, kupionego za SWOJĄ kasę ciągle są na wiecznych wyrzeczeniach, dmuchają, pielęgnują i pieszczą to auto kosztem własnej przyjemności korzystania z niego tylko po to, aby ten co go później kupi i tak za marny grosz miał lepiej od nich samych. Essa poleciales, swoja droga cos w tym jest, pakowany jest sprzet z najwyzszej polki, klient musi sobie zdawac sprawe, ze daje auto do profesjonalisty i ten zrobi to tak by bylo jak najlepiej i ciul, ze bedzie mial 50 wkretow wiecej. Jak skladalem swoje auto to ni bylo kompromisow, ale swoje to swoje. Ludzie sa dziwni sam jestem czlowiekiem zajmujacym sie sprzedaza i rozne cuda sie dzieja z klientami. A jeszcze co do sprzetu, czy takie zestawienie wymyslil sobie klient czy to Twoja propozycja CASKP?? BYnajmniej chodzi mi o F1... Witam Moze teraz cos ja napisze mianowicie jest to moje autko i moj sprzecik. Chociaz jeszcze sporo przed nami to z gory chcial bym podziekowac CASKP. A odnosnie sprzeciku kiedys mazylem o F1 utopi be itp. itd dzis sie to spelnilo teraz czekamy jak to zagra. aA odnosnie wiercenia autka 1000 wkretow kazdy robi jak lubi i jak mu lepiej. Nam bylo dane kleic a jak odejda to i tak mnie to nie ruszy. A sprzecik ma grac dla mnie!!! Za to mu place :D "...a jak odejda to i tak mnie to nie ruszy..." Ciekawe podejscie w przypadku pakowania sprzety za nascie tysiecy... no ale jak to mowia... klient nasz Pan... ja nie wiercilem 1000 wkretow co najwyzej z 50 i jakos nie widac tych otworow, a wiem, ze wszystko jest pewne. I nie mam sprzety za taka kase ale wlasnie dlatego, ze mial grac dla mnie mial byc zrobiony "pancernie". Pozdrawiam ja nie wiercilem 1000 wkretow co najwyzej z 50 i jakos nie widac tych otworow, a wiem, ze wszystko jest pewne. co jest pewne?? Pewne jest jedno - klient nasz Pan ! I Koniec Kropka. Sebastian nie wyobraża sobie setek otworów w podłodze swojego auta. Nie można go za to winić - tak jak nie można winić kogoś że lubi Morela czy Focala czy Boschmanna ...... Panowie - opamietajcie się! Ta rozmowa jest bez sensu - jakiegokolwiek ..... P.S. 1 - Dopisek dla wszystkich - którzy mają zboczenie na temat mocowania kabli... To auto NIE jedzie na żadne zawody ... Nikt za kable nie będzie targał ! P.S. 2 Nawijacie o mocowaniu kabli które zrobiłem - a nie widzieliście oryginalnej instalacji w tym aucie. Kable leżą na podłodze - nawet nie oklejone taśmą - pod wykładziną i jakoś fabryce lub komukolwiek to nie przeszkadza..... Snujecie teorie na temat mojego mocowania kabli a nikt nie zwróci uwagi na oryginalną instalke samochodu. Z tego co wiem - to ona jest najważniejsza. Może nie zadziałać ABS - może ktoś dostać poduszką w twarz.... W końcu kable leża zwyczajnie rozrzucone po podłodze !!!!!!!! CASKP, Wlasnie zamierzalem dobrnac do tego co napisales w drugiej czesci swojego postu Barti .... Chłopaki olewają instalke oryginalną samochodu która wykonana jest tragicznie w nowych furach. Wymagają natomiast od instalki Audio - aby była zrobiona tak jak co najmniej na stacji kosmicznej MIR ....... W końcu Instalka Audio ma przetrwać wszystko ..... Nawet to jak już auto nie będzie jeździć to zawsze bedzie można je podwieść na lawecie pod blok i dom - podłączyć zasilacz i będzie grac !!!!! P.S. Sorki Panowie - zapomniałem - Mir już spadł - zmienił się regulamin instalacji i robią nową stacje :P I takie podejście do tematu mi się podoba. A każdy kto śmie trzierdzić, że cyt.: "..., a klient tak chce, bo jest po prostu chory. Chodzi mi tylko o ogólne podejście tak myślących ludzi, którzy na hasło "wiercimy w aucie" pewnie chętniej oddaliby własne dziecko do burdelu,... " ... jest po prostu zwykłym aroganckim gnojkiem. I takie podejście do tematu mi się podoba. A każdy kto śmie trzierdzić, że cyt.: "..., a klient tak chce, bo jest po prostu chory. Chodzi mi tylko o ogólne podejście tak myślących ludzi, którzy na hasło "wiercimy w aucie" pewnie chętniej oddaliby własne dziecko do burdelu,... " Nie po porostu ma prawo do własnego zdania i do własnego podejścia do tematu. A twierdzić może bo w swoim życiu zrobił więcej instalacji niż Ty i ja widzieliśmy i wierz mi, że wyrwał nie jeden kabel - i to wcale nie złośliwie. ... jest po prostu zwykłym aroganckim gnojkiem. Tu troszkę przegiąłeś. Dam Ci szansę zmiany bądź wykasowania tego zdania... Prawo do własnego zdania ma każdy, on również. Tyle, że to on tym swoim "bystrym" wywodem obraził mnie i sądzę wiele innych osób. Ja też tak po prostu chciałem i nie sądzę abym był chory, nie wspominając już o tym burdelu... Każdy kto ma troszkę bardziej niż trochę poukładane w mózgownicy zapewne przyzna tu racje. I właśnie dlatego nic nie zmienie ani nie wykasuję! Pewnie zrobisz to za mnie. Mam nadzieję, że przy okazji usuniesz również jego wypowiedż! Tak byłoby wporządku. No chyba, że ....nie ma tak być. Każdy kto ma troszkę bardziej niż trochę poukładane w mózgownicy zapewne przyzna tu racje. czuje sie urazony. p.s. dla mnie chore jest czytanie tego forum. kazdy kto ma troche"mozgownicy" wie ,ze samochod nie sluzy do sluchania.... Ja takie same kwadraciki montowałem na klej montażowy :) i jeśli ktoś to oderwie to dostanie ode mnie flache :) Zresztą CASKP jak ktoś ładuje kabel od spawarki to niech sobie na wkrety skręca :P DCA - kurna ma być przykręcone i koniec !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CASKP z pewnoscia zrobi to dobrze. Kazdy ma inne podejscie do wlasnego auta, dla mnie to tylko samochod i u mnie jest troche inaczej, kable ida w progach wiec ilosc wkretow jest minimalna. A co do stosowania kleju to roznie bywa mialem przypadki na swoim aucie, ze nie szlo za zadne skarby oderwac, ale takze zdarzylo sie tak, ze cos odpadlo samo. P.S. piotrek ja wydaje mi sie czasem mysle ale nie czuje sie urazony bo przeciez nie bede bral wszystkich wypowiedzi doslownie. I pytanko do Hippka czy moderowanie przypomina czasy czerwonych braci, ze piotrek sugeruje kasowanie zdan?? ;| brati pewne jest to, ze zaden z moich kabli nie odpadnie. Sadzilem, ze nauka czytania realizowana jest juz w przedszkolu widac sie mylilem. Ja nie mowie, ze przyklejenie kabli to jest g... robota. W Berlingo kable od ABS;u Airbagow nie ida pod dywanikami bo po co mialy by byc w kabinie to tak na marginesie. Po drugie dojdziemy zaraz do skrajnosci, ze trzeba zawsze rozebrac auto wszystkie kable poprzykrecac bo przeciez cos moze odpasc potem poskladac by byc moc sobie powiedziec... wszystko juz jest oki. A tak na marginesie... skoro stosowanie wkretow to taka zbrodnia to po co je stosujecie w innych projektach?? PRzeciez kwadraciki sa takie idealne. Ja moge ze swojej strony tylko pozazdroscic sprzetu bo moj caly kosztuje pewnie tyle co F1. A do CASKP jakie piece beda docelowo?? Docelowo - jeszcze nie wiadomo. Na chwilę obecną składamy to co jest - na JL'ach i subie JL (śmiesznie to będzie wyglądać - piece przykręcone do foteli - tak jak były). Natomiast po okresie wygrzewania głośników - nadejdzie czas na wymianę pieców oraz na konkretną zabudowę bagażnika..... Widzac z jakiej polki dosci tam sprzet bedzie to z pewnoscia ciekawe... Piekne auto w mojej ocenie jedno z najladniejszych coupe swiata i piekny sprzet z piekna robota. Zawsze ogladajac foty i chocby demo focala w bydzi podziwiam zegarmistrzowska precyzje Twojej roboty. Natomiast po okresie wygrzewania głośników - nadejdzie czas na wymianę pieców oraz na konkretną zabudowę bagażnika..... Czyli za jakieś 9-12 miesięcy ;-) I pytanko do Hippka czy moderowanie przypomina czasy czerwonych braci, ze piotrek sugeruje kasowanie zdan?? ;| Ależ skąd. Nikt nie kasuje czyiś zdań. Chyba, że to linki do Allegro albo zawierają reklamę czy też są obraźliwe. Postanowiliśmy zlać temat, a w szczególności piotrka. A ja myślę że niepotrzebnie roztrząsacie temat mocowania przewodów, bo jakoś nie widzę powodu aby martwić się kablem który leży pod WYKŁADZINĄ i na dodatek jest przyklejony co 30cm, no chyba że kable będą jako dekoracja na zewnątrz i będzie istniała możliwość zaplątania się w nią.... Osobiscie sciągałem wykładzine w mitsubishi 2 dni temu żeby sprawdzić co się stało z odprowadzeniem wody z klimy (z racji usterki) i wiecie co zobaczyłem ?? nic nowego, wszystko przyklejone i nic nie odpadło..... Fabryczna instalka jest mocowana co okolo 50cm czasem wcale i jakoś nikt się nie tym nie przejmuje, a kable audio są mocowane co 30cm albo i mniej, do tego opaski, klej w podkładce.... a do tego nawet jak auto pojedzie na zawody, to wg nowego regulaminu, sędzia nie może ciągnąć... druta.... brati pewne jest to, ze zaden z moich kabli nie odpadnie. Ja tez jestem pewien ze mi nie odpadna, bo gdzie mialy by odpasc skoro leza na podlodze pod wykladzina, jednak ja nie przewidywalem ich uzywac do holowania drugiego auta. Właścicielowi autka gratuluję dobrego gustu:) Pewne jest jedno - klient nasz Pan ! I Koniec Kropka. Sebastian nie wyobraża sobie setek otworów w podłodze swojego auta. Nie można go za to winić No i OK, każdy robi jak chce i nikt nikogo o nic nie obwinia. Jest po prostu teoretyczna dyskusja. I w tym cała różnica. Cytat: Nawijacie o mocowaniu kabli które zrobiłem - a nie widzieliście oryginalnej instalacji w tym aucie. Kable leżą na podłodze - nawet nie oklejone taśmą - pod wykładziną i jakoś fabryce lub komukolwiek to nie przeszkadza..... I właśnie dlatego dobre audio robi się u dobrych specjalistów takich jak Ty a nie zamawia w fabryce. Cytat: Snujecie teorie na temat mojego mocowania kabli ... Paweł, wyluzyj i odpuść emocje. Nikt nie pije do Ciebie i do Twojej roboty, która jest OK. To był tylko zaczątek tej dyskusji, która leci o ogólnych sposobach mocowania kabli, ich skuteczności trwałości, oraz o tym czy są potrzebne czy też nie. Także o tym jak niektórzy ludzie podchodzą do dłubania w aucie i jak mogą ciągle i ponad wszystko tkwić w kulcie samochodowej blachy. Podkreślę raz jeszcze - z mojej strony dyskusja ma charakter mocno gólny i nie dotyczy tego konkretnego auta, tej konkretnej roboty lub tego klienta (bo przecież roboty nie widziałem i człowieka nie znam). ...Prawo do własnego zdania ma każdy, on również. Tyle, że to on tym swoim "bystrym" wywodem obraził mnie i sądzę wiele innych osób. Ja też tak po prostu chciałem i nie sądzę abym był chory, nie wspominając już o tym burdelu... Każdy kto ma troszkę bardziej niż trochę poukładane w mózgownicy zapewne przyzna tu racje. I właśnie dlatego nic nie zmienie ani nie wykasuję! Pewnie zrobisz to za mnie. Mam nadzieję, że przy okazji usuniesz również jego wypowiedż! Tak byłoby wporządku. No chyba, że ....nie ma tak być. Chyba sam nie czytałeś tego co piszesz lub kompletnie nie kumasz o co mi chodziło. Wyrażałem ogólną opinię o tego typu pacjentach, którzy trzęsą się przy każdym ruchu i robocie, które trzeba wykonać w ich aucie. Przeważnie chcą mieć wszystko, dużo, dobrze i najlepiej rozwiązane ale pod warunkiem że fabryka absolutnie nie zostanie tknięta a kultowa blacha nie draśnięta. Co gorsza, znam osobiście kilku takich osobników i w przeciwieństwie do Ciebie wiem o czym pisałem wspominając lekko przesadnie i z kolorytem o tym burdelu. Jednak tylko lekko przesadnie, bo nie masz nawet pojęcia jak wielka jest determinacja tych gości w przypadku draśnięcia ich umiłowanego ponad wszystko i wszystkich auta. Ponownie i z całą odpowiedzialnościa napiszę więc, że na tym punkcie tacy ludzie są CHORZY. Różni ludzie mają różne punkty widzenia i własne widzimisię odnośnie dłubania w swoim aucie. Już napisałem, że to ich sprawa i ich problemy. Paweł pisał "klient nasz pan" i z tym również zgoda. Nic nam do tego jak chce mieć w swoim aucie (o ile jest to wykonalne). Jednak piszac "...bo klient jest chory" odnosiłem się do ekstremalnych przypadków w kontekście ogólnym a nie konkretno-osobowym. Są takie przypadki szczególne, o które zahaczyłem ale Ty bystry gościu nie potrafiłeś zrozumieć ogólnego kontekstu. Gdzie więc była aluzja do Ciebie lub innych osób. Od kiedy mowa o kimś, że jest chory jest czymś obraźliwym? Raczej wręcz przeciwnie. Jednak gdyby mi szło o Ciebie, to możesz być pewny, że wymieniłbym Cię najkonkretniej jak się tylko da. Ty natomiast "zwykłym aroganckim gnojkiem" możesz sobie nazywać kogoś bliższego lub bardziej znajomego, gdyż dla mnie jesteś jeszcze za cienkim gówniarzem. Essa. Moim zdaniem - tak czy owak - jest to brandzlowanie się na temat który praktycznie wogóle nie jest istotny. Ma być zrobione dobrze i koniec. Za te kable sie nie ciągnie samochodu - nie holuje sie kogoś innego, nie wiszą - więc się nie oderwą. Moim zdaniem - bzdurą jest wiercić samochód po to żeby ułożyć kable do sprzętu Car Audio. Samochód ma dobrze grać - a nie latać w kosmosie.... oo jak sie rozwineło:) Wogóle czy jest sens mocowania kabli jeżeli są puszczone w progu? Przecież taki kabel 50mm2 nie ma prawa drgnąć bo i tak ledwo wchodzi (chyba że nie trafiłem na odpowiedni samochód z 50cio litrowymi progami :). Rozumiem że kable puszczone podłogą trzeba jakoś przymocować ale z drugiej strony jak je sie przyciśnie dywanikiem to nawet bez tego mocowania nie będą latać. To co pisze jest oparte na kilku samochodach w których montowałem kable więc mnie nie zbesztać:) Essa. Moim zdaniem - tak czy owak - jest to brandzlowanie się na temat który praktycznie wogóle nie jest istotny. Ma być zrobione dobrze i koniec. Za te kable sie nie ciągnie samochodu - nie holuje sie kogoś innego, nie wiszą - więc się nie oderwą. Moim zdaniem - bzdurą jest wiercić samochód po to żeby ułożyć kable do sprzętu Car Audio. Samochód ma dobrze grać - a nie latać w kosmosie.... Może i tak. Są różne szkoły i z góry nie twierdzę, że któraś z nich jest zła. Jednak jak już mam się więcej orobić, to przynajmniej po to, aby było trwalej i na dłużej. Każdy ma swoje zboczenia. ;) A w takim razie i w świetle tego co napisałeś wyżej, po co wogóle te kable przyklejasz na tych podstawkach, równo układasz, profilujesz, itp? Przecież nie ma to wpływu na brzmienie a jedynie na chwilowe wrażenia estetyczne zanim położy się dywany, który je będzie przytrzymywał. Potem i tak nic nie widać a gra tak samo. Po jaką cholerę naciągasz kilometry "wężowej skórki" na wszystkie przewody i na całej ich długości skoro kable samochodowe nazywają się "samochodowymi" właśnie między innymi również i z powodu tego, że mają grubszą, elastyczniejszą i odporniejszą na uszkodzenia izolację podczas pracy w takich warunkach. Po co więc zabezpieczać zabezpieczenie. Wystarczy po kilka centymetrów dodatkowych osłon w miejscach szczególnie narażonych na jakieś silniejsze obtarcia lub nacięcia. Goły kabel z jego fabryczną izolacją rzucony pod dywan nic nie pogorszy tego brzmienia, bo przecież sam twierdzisz, "samochód ma dobrze grać - a nie latać w kosmosie".... ;) Essa ..... Dlaczego to wszystko robię ? Z prostej prozaicznej przyczyny. Klient ma być zadowolony i ma być to zrobione profi - ale bez przesady ...... Essa ..... Dlaczego to wszystko robię ? Z prostej prozaicznej przyczyny. Klient ma być zadowolony i ma być to zrobione profi - ale bez przesady ...... No i git. Jeden lubi zbędne profi koszulki pod dywanem a inny zbędne profi uchwyty po tym samym dywanem. Wniosek - ani jedno, ani drugie nie wpływa na brzmienie ale i jedno i drugie cieszy oko, poprawia samopoczucie i drenuje portfel. W końcu budynki bez kolorowych elewacji też spełniają swoją rolę a jednak ludzie je kładą. :)))) PS Przy okazji tych budynków przypomniał mi się również pewien znajomy, kóry w nowej i dopiero co wykończonej chacie, przejęty tym przedsięwzięciem nie dał sobie wiercić w świeżo wyszpachlowanej i wygłaskanej jak dupa niemowjecia ścianie. Poprzylepiał więc co lżejsze obrazki na piance dwustronnie klejącej a w telewizorze ma do dzisiaj tylko 3 programy odbierane z karnisza, bo nie wolno przewiercić ściany lub futryny aby przepuścić kabel do anteny sat., który sobie zapomniał wczesniej wsadzić pod tynk. :)))))))))))))))))) Podobnie z tymi wkrętami w aucie. Ot niewolnicy własnych teorii. Nio i widzisz . Ty lubisz wiercić - ja nie... Essa - we własnym autku można sobie powiercić otworki- zrobić co się chce. Ciekawe jednak - jak w chwili sprzedaży autka przyszły kupiec wejdzie pod autko i zobaczy sito..... Nio i widzisz . Ty lubisz wiercić - ja nie... Essa - we własnym autku można sobie powiercić otworki- zrobić co się chce. Ciekawe jednak - jak w chwili sprzedaży autka przyszły kupiec wejdzie pod autko i zobaczy sito..... Zawsze można zwalić na nisko latające korniki.Tylko po ki grzyb się tak zastanawiam nawet w swoim autku borować 50 potworków pod wkręty,chyba żeby kabla nikt nie je...oł z autka.Skoro na zawody nie lata to żaden sędzia nie będzie ciągał tzw. druta ,a bez zawodów???? Nie kumam może mi ktoś wytłumaczyć Nio i widzisz . Ty lubisz wiercić - ja nie... Essa - we własnym autku można sobie powiercić otworki- zrobić co się chce. Ciekawe jednak - jak w chwili sprzedaży autka przyszły kupiec wejdzie pod autko i zobaczy sito..... Dobra, nie ma co w kółko drążyć tematu, bo znowu zaczynamy powracać do początku dyskusji. Powtarzam raz jeszcze i już chyba ostatni - auto kupuję (i mam nadzieję że inni również) DLA SIEBIE a nie dla przyszłego właściciela. Myślisz trochę za bardzo na zapas a naprawdę to i tak nic z tego nie osiągniesz. Możesz za tydzień mieć dzwona (puk, puk) i wówczas na nic Ci piękne i bezwkrętowe podwozie. Możesz też za miesiąc umrzeć (3x puk,puk) i równiez nici z pielegnowanej podłogi. Wyluzuj i uwolnij się od tak błachych spraw. Naprawdę wówczas żyje się lepiej. Uczuliłeś się na te wkręty jakby całe auto miało być fabrycznie składane na zatrzaskach i na klej. Daj na trochę luzu bo i tak kupujący będzie szukał dziury w całym aby tylko ubić z ceny. Jak się do wkreta nie przyczepi to Ci powie że licznik cofnąłeś lub jeszcze coś innego wymyśli, np. że nie chce auta z naklejonymi matami bo więcej waży i przez to więcej pali a dla niego każda kropla paliwa ma ogromne znaczenie. Jak się poszuka to się zawsze dziurę w całym znajdzie i niekoniecznie musi to być dziura od wkręta. Wejdź sobie pod moje obecne auto i pod każde jakie wcześniej miałem (lub mam nadal). Jeżeli zobaczysz lub znajdziesz to sito lub sterczącego wkręta to wszystko tu odszczekam. Nie ma otworów, nie ma wkrętowego jeża, nie ma korozji. Jest igła jak z fabryki a może nawet miejscami ciut lepiej. Są dostępne zaawansowane środki chemiczne, metale w płynie, miedź i cynk w spraju, itp. Przywrócenie podziurawionej podłogi do idealnego stanu trwa kilkanaście minut i wcześniej cała pozostała reszta auta skoroduje niż te załatane otwory po wierceniu. OK, kończymy te wywody bo czas leci a ja mam jeszcze trochę do przewiercenia ;)) a co z kołem zapasowym ? wiercimy, wozimy , assistance ,spray a może panie z pomocy drogowej co tak ochoczo służą po lasach ? Jurandzie- celowo słowa niepisałem o wkretach bo wiedziałem ze się zacznie .........tak jak było z kołem zapasowym swoja droga mam dla was dziwny temat - montujemy gaz w bardzo kumatym zakładzie po to by mieć more power-i nie jest to ironia - podać jeszcze inne tematy ? a co z kołem zapasowym ? wiercimy, wozimy , assistance ,spray a może panie z pomocy drogowej co tak ochoczo służą po lasach ? Jurandzie- celowo słowa niepisałem o wkretach bo wiedziałem ze się zacznie .........tak jak było z kołem zapasowym swoja droga mam dla was dziwny temat - montujemy gaz w bardzo kumatym zakładzie po to by mieć more power-i nie jest to ironia - podać jeszcze inne tematy ? Tym podobnych tematów już może wystarczy bo ostro dłubię w radiu i co chwilę muszę się odrywać aby coś tu strzelić ;). Gazownia mnie nie kręci a koło zapasowe mam głęboko tam gdzie i otwory po wkrętach. I jakoś tam żyję. Essa - wiec reasumując - jakie to ma znaczenie - czy są przyklejone czy przywiercone - patrząc z kontekstu słuchania muzyki ?? no jakto jakie - wkret dają stabilniejszą podstwe basowa........ Taaa - Kwadracik na kleiku - rozmiękcza conieco :P Essa - wiec reasumując - jakie to ma znaczenie - czy są przyklejone czy przywiercone - patrząc z kontekstu słuchania muzyki ?? A ma takie samo znaczenie jak kable położone na golasa czy w skórce weżowej. ;) Czyli idąc tym tropem - jeżeli po cholerę wiercone uchwyty, to również po cholerę ta skórka, bo ani jedno ani drugie nie ma nic do brzmienia a autem nie lata się w kosmos ;))). Zresztą nigdzie w moich wywodach nie było nic odnośnie rodzaju mocowania w odniesieniu do brzmienia tylko jedynie w kontekście trwałości i wytrzymałości tych mocowań. Było natomiast to, że w pewnych miejscach z ostrzejszymi zakrętami kabli oraz z większyymi ich naprężeniami te klejone klocki same odpadną. Zwłaszcza jeżeli chodzi o mocowanie grubszych i sztywniejszych kabli zasilających, które nagle "wychodzą" na inne płaszczyzny. Po co więc kleić skoro i tak po czasie odpadnie. A to jest wielokrotnie empirycznie dowiedzione. Co ma wisiec nie utonie, co moze odpasc napewno odpadnie, co moze skorodowac napewno skoroduje. Wiec jesli jest to ale, to zawsze nim pozostanie. Naprawde ja jestem zadowolony z poczynanych krokow i w tym momencie szkoda debatowac. Czy kleic czy wiercic to naprawde nie istotne a to i tak wytrzyma wiecej niz fabryczna instalacja ktora w kazdym aucie jest wykonana tragicznie. Aha niestety nie mam wkretow ale mam F1 to chyba lepiej co nie ?? i czekam jak zagra:) Chlopaki Luzik:D Moze jakis F1 Team ?? zapraszam Co ma wisiec nie utonie, co moze odpasc napewno odpadnie, co moze skorodowac napewno skoroduje. Prawda. Aha niestety nie mam wkretow ale mam F1 to chyba lepiej co nie ?? i czekam jak zagra:) Chyba nie do końca... Chlopaki Luzik:D Moze jakis F1 Team ?? zapraszam Dzięki ja nie skorzystam ;-) Strasznie wolno chodzi ... A co do sprzedazy auta... sprzedawalem i klient nie odrywal mi dywanikow by zobaczyc czy tam byly wkrety... przeciez nikt nie wycina polowy blach czy wielci otworow wiertlem fi 25 chyba, ze sa to zabudowy jakies super hiper demo... ja mam czest kabli w progach ale pradowy jakos nie zmiescil sie w progu to jest przykrecony co by lezal tak jak ja chcialem, a nie on. Ale jak napisal Essa i CASKP nie ma to znaczenia tylko ja takze mam takie zboczenie i spie dzieki temu spokojnie. Kazdy robi to co lubi... Hehheheh - no i dalej Brandzelek :P Nio ale przynajmniej coś sie dzieje :P P.S. - Nie będę wiercił otworów do mocowania kabli - nawet w swoim aucie :P P.S. - Nie będę wiercił otworów do mocowania kabli - nawet w swoim aucie :P Cykor i czciciel kultu żelaznego złomu ;))))) To pierścienie z MDF-u pod głośniki też powiniewneś wyłącznie na klej wtykać, bo w końcu co za różnica czy gipsiak idzie w podłogę, bok bagażnika czy w blachę drzwi. W jedną blachę można wkręcać a w inną nie? W drzwiach jest jeszcze bardziej mokro niż pod podwoziem. Skoro broni się tu jakiejś zasady to trzeba trzymać fason konsekwentnie i do końca a nie wybierać to co lepiej nam pasuje do sytuacji. Mamy Cię - he, he ;) Hehehhe - Taaa.... Dla mnie jest pewna różnica pomiędzy przykręceniem pierścienia mocującego głośnik - a przykręceniem uchwytu na kabel głośnikowy. Jedno do drugiego ma się jak pięść do oka..... Hehehhe - Taaa.... Dla mnie jest pewna różnica pomiędzy przykręceniem pierścienia mocującego głośnik - a przykręceniem uchwytu na kabel głośnikowy. Jedno do drugiego ma się jak pięść do oka..... Oj zaczyna się dziać.Ale najlepiej takim autem z jeżem ,jeździ się na lans jak jescze obniżone ładnie iskierki z podwozia się sypią że hej. Paweł :P montażowy klej dobrze trzyma :) Eeee tam klej :P Essa wyznaje zasadę - przykręć bo odpadnie :P Chociaż i tak leży - na dodatek przygniecione... Heheheheh Eeee tam klej :P Essa wyznaje zasadę - przykręć bo odpadnie :P Chociaż i tak leży - na dodatek przygniecione... Heheheheh To po co wogóle kleisz te samoodlkejające się wynalazki skoro i tak leży przygniecione? Czyżby jakaś nuta niepewności snuła się w myślach? :) Już lepiej kleić kabel matą bo przynajmniej nie sterczy. A i trzyma lepiej jak się to z głową dobrze poukłada. Hehehhe - Taaa.... Dla mnie jest pewna różnica pomiędzy przykręceniem pierścienia mocującego głośnik - a przykręceniem uchwytu na kabel głośnikowy. Jedno do drugiego ma się jak pięść do oka..... No jaaaaasne. Jedno do drugiego ma się tak, że po jednym jak i po drugim zostaje taka sama dziura w takim samym metalu tylko w nieco innym miejscu. Wytłumacz mi dokładniej czym różni się dziura po wkręcie trzymajacym pierścień głośnikowy od dziury po wkręcie trzymającym uchwyt kabla. Nijak ja ciemny nie mogę dojść do tego. To po co wogóle kleisz te samoodlkejające się wynalazki skoro i tak leży przygniecione? Czyżby jakaś nuta niepewności snuła się w myślach? :) Już lepiej kleić kabel matą bo przynajmniej nie sterczy. A i trzyma lepiej jak się to z głową dobrze poukłada. A tak sobie je kleję . Nuta niepewności nie snuje mi sie w myślach. Po prostu sądzę, że przykręcanie kabli wkrętami to przerost formy nad treścią. Można kable przyczepić opaskami do instalacji (niektóre oczywiście), można przykleić matą (wygląd nieestetyczny). Dlatego kwadraciki są ok. Następnym razem przykleje na kleju montażowym - na pewno nie odfruną.... No jaaaaasne. Jedno do drugiego ma się tak, że po jednym jak i po drugim zostaje taka sama dziura w takim samym metalu tylko w nieco innym miejscu. Wytłumacz mi dokładniej czym różni się dziura po wkręcie trzymajacym pierścień głośnikowy od dziury po wkręcie trzymającym uchwyt kabla. Nijak ja ciemny nie mogę dojść do tego. No widzisz Essa ..... Różnica jest taka że panel trzeba przykręcić - a kabel nie :P Biorąc nawet pod uwagę że można go przykleić (co również robię - wraz z przykręcaniem) to i tak powinno się go przykręcić. Inna sprawa, że solidność mocowania panela ma wpływ na dzwięk z głośnika - a przykręcenie - czy przyklejenie kabla - nie ma jakiegokolwiek wpływu na dźwięk ..... Tutaj jest patent, ktory Was pogodzi, hehe. Ani wkrety, ani cuda z hurtowni: ![]() PS - Tak, to moje auto. Nie zabijcie mnie smiechem, prosze... :I Tutaj jest patent, ktory Was pogodzi, hehe. Ani wkrety, ani cuda z hurtowni: Obrazek PS - Tak, to moje auto. Nie zabijcie mnie smiechem, prosze... :I "Tera żeś odjebał!" :] [...]celowo słowa niepisałem o wkretach bo wiedziałem ze się zacznie[...] co racja, to racja ;) ... Po prostu sądzę, że przykręcanie kabli wkrętami to przerost formy nad treścią... Tak samo jak dla niektórych montaż F1 w aucie. Więc nie obalałbym siłowo i w zaparte pewnych poglądów tylko dlatego że samemu mi ta wersja nie odpowiada. Cytat: No widzisz Essa ..... Różnica jest taka że panel trzeba przykręcić - a kabel nie :P Biorąc nawet pod uwagę że można go przykleić (co również robię - wraz z przykręcaniem) to i tak powinno się go przykręcić. Inna sprawa, że solidność mocowania panela ma wpływ na dzwięk z głośnika - a przykręcenie - czy przyklejenie kabla - nie ma jakiegokolwiek wpływu na dźwięk ..... Dla mnie dziura to dziura - niezależnie co wkręt trzyma. Skoro można kręcić panel to można też inną deskę jak i kabel. Zabudowa (poza subem) też przeważnie nie ma wpływu na brzmienie a jednak na samych rzepach i kleju jej nie składasz. PS A tak na marginesie i na serio, to zagrało już coś? Jakie ogólne wrażenia? Cytat: Dla mnie dziura to dziura hehe typowy mężczyzna :D PS: jakies foty by sie przydały :D heheheehhehe dobre lala Foty będą - jak słupy telegraficzne wrócą z szycia nitkami :P Foty będą - jak słupy telegraficzne wrócą z szycia nitkami :P Hheh ja jakos nie lubie słupów :D głupie sie przewracają na fokusy itp :D haha za to lala dostalem ostrzeżenie haha ja tylko sprawdzałem łączność niestety to cudne forum nie ma opcji kasowania postów wiec niestety musialo to zostać ;] a i co za P... zmienila mi podpis pod nickiem wolno to tak ;] pzdr. Łukasz Łukasz, Jak Ci sie nie podoba to tu nie zagladaj i nie siej fermentu ps. jest opcja kasowania postu Jest też opcja kasowania profilu użytkownika ;-) Łukasz, Jak Ci sie nie podoba to tu nie zagladaj i nie siej fermentu ps. jest opcja kasowania postu nie sieje fermentu tylko śmieszą mnie te owocki za nic ;] i ja tej opcji nie widze jakos u siebie moze nie mam uprawnien do kasowania wlasnych postów :] moge tylko edytowac a tu nie widze opcji kasowania :] A można prosić o owocka za nic? Plizzz....żeby nie tracić czasu proszę o dwa na raz ! Taki czerwony pasek znakomicie przyciąga wyrok :) Jeszcze raz ... ! Zakazany link !item219..._sam_mazda.html to powinno wystarczyć :) Jeszcze raz ... ! Zakazany link !item219613289_kostka_do_sam_mazda.html to powinno wystarczyć :) Mówisz masz... Łukasz, Jak Ci sie nie podoba to tu nie zagladaj i nie siej fermentu ps. jest opcja kasowania postu nie sieje fermentu tylko śmieszą mnie te owocki za nic ;] i ja tej opcji nie widze jakos u siebie moze nie mam uprawnien do kasowania wlasnych postów :] moge tylko edytowac a tu nie widze opcji kasowania :] Jeśli nie potrafisz się zachować - to twój problem. Jeśli ci sie forum nie podoba - jest wiele innych na których możesz pisać. Mamy proste zasady - jak ich nie uznajesz - twój problem..... Jakoś specjalnie nie będę nad tobą się rozczulał ..... Nie pasuje - Pa Pa .... Łukasz, Jak Ci sie nie podoba to tu nie zagladaj i nie siej fermentu ps. jest opcja kasowania postu nie sieje fermentu tylko śmieszą mnie te owocki za nic ;] i ja tej opcji nie widze jakos u siebie moze nie mam uprawnien do kasowania wlasnych postów :] moge tylko edytowac a tu nie widze opcji kasowania :] Jeśli nie potrafisz się zachować - to twój problem. Jeśli ci sie forum nie podoba - jest wiele innych na których możesz pisać. Mamy proste zasady - jak ich nie uznajesz - twój problem..... Jakoś specjalnie nie będę nad tobą się rozczulał ..... Nie pasuje - Pa Pa .... tylko ze ja nie o tym akurat mowilem :] pzdr. Łukasz tylko ze ja nie o tym akurat mowilem :] pzdr. Łukasz Jednak swoim zachowaniem naruszasz regulamin. Jak masz pisać takie pierdoły to nie pisz nic i nie będzie problemu. Zastanawiam się tylko nad tym dlaczego Utopia jak szybko trafi do auta tak szybko wylatuje z auta. Dlaczego? Nie chodzi o to auto ale tak już bywało. Zastanawiam się tylko nad tym dlaczego Utopia jak szybko trafi do auta tak szybko wylatuje z auta. Dlaczego? Nie chodzi o to auto ale tak już bywało. Mówiąc szczerze to dość złożone. Ten system nie jest łatwy, lekki i przyjemny. Zresztą każdy system z "wyższej półki" sprawia zazwyczaj więcej problemów z aplikacją. Przede wszystkim mają tu znaczenie walory dźwiękowe. Utopia może się podobać ale nie musi. W żaden sposób nie chce deprecjonować tego systemu. Mówiąc szczerze mógłbym napisać kilka stron i tak nikt by nie załapał o co chodzi. Najlepiej jednak przekonać się na własnej skórze albo posłuchać u kogoś. Ja słyszałem już kilka aplikacji tych głośników, sam je miałem ale to ciężki orzech - trzeba go samemu rozgryść. Nie wiem czasami wydaje mi się, że wielu nie słyszy pewnych rzeczy i probuje się nauczyć jak słuchać. Masz rację ze trzeba się przekonać. Bo ja twierdze, że focal robi najlepsze kopułki, ale do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć. Nie wiem czasami wydaje mi się, że wielu nie słyszy pewnych rzeczy i probuje się nauczyć jak słuchać. Masz rację ze trzeba się przekonać. Bo ja twierdze, że focal robi najlepsze kopułki, ale do pewnych rzeczy trzeba dojrzeć. zdefiniuj do czego konkretnie trzeba dorosnąć bo nie bardzo rozumiem ?? pzdr. Łukasz Czasmi mam wrażenie, że ładuje się sprzęt który musi kosztować nie koniecznie odpowiada naszym gustom takie ble ble ble... Wracając do Focala to dla mnie to gwizdek to zupełnie inna jakość inna klasa inny świat. Gora jest pełna informacji szczegolow. Bajeczna gora nic sie nie narzuca nie dominuje. rozumiem ze masz duże doświadczenie w z tymi głośnikami, nie twierdze broń borze ze sa złę albo czegoś im brakuje, aczkolwiek jest tez wiele innych konstrukcji którym tez ciężko cos zarzucić w brzmieniu. W sumie wszystko wymaga jeszcze poprawnej aplikacji i zestrojenia bez tego ciezko powiedzieć czy cos w danym zestawie dominuje czy tez nie, bo na tzw szybkiej wrzutce, prowizorycznym zestrojeniu, nieraz można mieć zupełnie mylne relacje w stosunku do tego co dany system potrafi naprawde pzdr. Łukasz Łukaszy mozesz powiedziec jakie to ine konstrukcje wszak jestes znawca... apropos... Bóg nie odmienia sie Borze... sorry ale mysl jak piszesz... Łukaszy mozesz powiedziec jakie to ine konstrukcje wszak jestes znawca... apropos... Bóg nie odmienia sie Borze... sorry ale mysl jak piszesz... no ale co to wnosi do tego co napisalem wyzej ?? pzdr. Łukasz a co wnosza Twoje bezsensowne wywody?? ja takze uwazam, ze do pewnego sprzetu trzeba dorosnac i nie chodzi tylko o wiek. Sam zaczalem od sprzetu klasy shit, bylo umpa umpa masowanie plecow, ale z czasem wymiana klockow na inne i szukanie tego co mnie zadowoli zmienilo sie w chec osiagniecia jak najwyzszej jakosci, czystosci itp... Pisales o innych konstrukcjach nie podajac przykladow... Nie ma prostych do strojenia glosnikow klasy high end... takie jest moje zdanie to tak na marginesie. a na moje to jest przerost formy nad trescią tzn. dobór sprzetu do klienta :) to do kogo ma być dobór jak nie dla klienta? kazdy ma inne preferencje muzyczne, to co sie strawdza w techno nie musi sie sprawdzic np w hip hopie wiec jak tu mowic o czyms uniwersalnym... sprzet dobiera sie tylko i wylacznie do klienta... Przerostem formy nad trescia jest pakowanie najdrozszych klockow tylko dlatego, ze to co najdrozsze jest najlepsze.... a co wnosza Twoje bezsensowne wywody?? ja takze uwazam, ze do pewnego sprzetu trzeba dorosnac i nie chodzi tylko o wiek. Sam zaczalem od sprzetu klasy shit, bylo umpa umpa masowanie plecow, ale z czasem wymiana klockow na inne i szukanie tego co mnie zadowoli zmienilo sie w chec osiagniecia jak najwyzszej jakosci, czystosci itp... Pisales o innych konstrukcjach nie podajac przykladow... Nie ma prostych do strojenia glosnikow klasy high end... takie jest moje zdanie to tak na marginesie. no to moze ty wytlumacz mi bo przedmówca tego nie zrobił, do czego trzeba konkretnie dorosnąć zeby posiadac takie drogie/dobre klocki?? pzdr. Łukasz 4 strona zapisana a nadal nikt nie wie czy auto zagrało czy też nie ... Dajcie sobie na luz i kończcie tą farsę. 4 strona zapisana a nadal nikt nie wie czy auto zagrało czy też nie ... Dajcie sobie na luz i kończcie tą farsę. nom i koncówka tej strony i dalej nikt mi nie odpowiedzial o co kaman z tym dorastaniem a juz 2 osoba to mowi pzdr. Łukasz Samochodzik gra - właściciel mega zadowolony.... Jak tylko dostanę fotexy od właściciela gotowych słupków (doszły do niego z Java w chwili gdy ja byłem już w Krynicy) to zamieszczę je na forum - wraz z fotexami zamontowanych woofersonów . Pawelku dokładnie jest tak jak piszesz. Słupeczki dotarły do mnie w sobote aplikacja łatwa i przyjemna jak zresztą cala zabawa. F1 oraz Utopia bajer nie z tej ziemi streszzzzznie FAJNEEE Za................la la la la DZIĘKI PAWCIO ZA CZAS I PRZYJEMNA WSPÓŁPRACĘ:) I o to chodzi. Zadowolony więc gratulujemy !!! hippek jak sobie tylko na to pozwolę to zmienił bym tył, a powiem ze marzą mi sie Graphic Braxa razy 2 i 2 suby Utopia Be 21 WX, zeby nie bylo tego malo to procesor pxi-h990 i monitorek tmi-m990 ale to jakies 42000 pln :/ ale wszystko jest dla ludzi :) Fotki gotowego przodziku .. Widzę pewne nawiązanie do znajomego mi samochodu z kolorem materiału na słupkach ;-) Widzę pewne nawiązanie do znajomego mi samochodu z kolorem materiału na słupkach ;-) a ja do kształtu;-) Widać że właściciel w skowronkach bo nawet w czasie jazdy cyka fotki. Widzę pewne nawiązanie do znajomego mi samochodu z kolorem materiału na słupkach ;-) a ja do kształtu;-) Być może słupek jest do innego podobny. Ja nie wzoruje sie na innych słupkach. Kształt uzyskany jest wynikiem wielkości głośników, ukształtowania deski i sposobem rozmieszczenia. ale fajny temat !! o ludzie !! pisalem niedawno,ze tesknie za starym forum - niepotrzebnie, tu jest dokladnie tak samo : 4 strony postow, a w tym 10 potow w temacie , 10 fotek i 2 powazne klotnie , jedna na temat drucikow, druga o ostrzezeniach .. ehhh, nie znam drugiego takiego ciekawego forum , na innych pisza tylko o CA, nudziarze ale nie o tym, bo dostane punkta , a ja wyjatkowo bym nie chcial Pyzio - bajka , sam samochod jest juz bajeczny ( mialem przyjemnosc kilka razy sie takim przejechac ) , a audio... to juz basn , a nie bajka. Ciekawe jak gra taki zestawik - F1 + Utopia ? Zazdroszcze roboty u CASKP'a , te slupi sa mniam ps. prosze o pomoc , poszedlem za rada forumowicza/ow , przykrecilem kable do podlogi , wkretami. Bylo troche ciezko bo zasilanie mam na 25 mm , wiec ciezko bylo trafic wkretem w sam srodek kabla. Teraz audio gra jakos dziwnie , trzeszczy, w niektorych miejscach widac iskry ( palil sie non stop bezpiecznik, wiec go wymienilem na gwozdz ) , poprzepalao mi takze wykladzine. Czy cos jest nie tak, czy to normalne przy przykreceniu kabla do podlogi ? ps. prosze o pomoc , poszedlem za rada forumowicza/ow , przykrecilem kable do podlogi , wkretami. Bylo troche ciezko bo zasilanie mam na 25 mm , wiec ciezko bylo trafic wkretem w sam srodek kabla. Teraz audio gra jakos dziwnie , trzeszczy, w niektorych miejscach widac iskry ( palil sie non stop bezpiecznik, wiec go wymienilem na gwozdz ) , poprzepalao mi takze wykladzine. Czy cos jest nie tak, czy to normalne przy przykreceniu kabla do podlogi ? Zrobiłeś Monster Garage.... Krzesasz iskry i tniesz mdf - wszystko w porządku - nie przejmuj sie :P Cytat: przykrecilem kable do podlogi , wkretami. Bylo troche ciezko bo zasilanie mam na 25 mm , wiec ciezko bylo trafic wkretem w sam srodek kabla. normalnie do południa bede spuchnięty chodził :) mam nadzieje ze te wkręty to przynajmniej czysta miedź jak nie to trzeba sie zgłosić po te noo kwadraciki do renemowanego warsztatu car audio, tam razem z montazem powinni sprzedać. A swoja drogą to nie jest normalne, zmień (uwaga - trudne słowo) dealera. Chyba że ktoś ma lepszy pomysł bo ja sie nie znam. EEEE..... Może sprzedadzą same kwadraciki - ale juz z odklejonym plasterkiem. Musisz sie spieszyć żeby przykleić. Gorzej jak przez drogę złapie cię deszcz ..... Klej sie rozpuści i będziesz musiał kwadraciki przykręcić. A to znów stadko otworków wentylacyjnych. No ale cóż - nikt nie powiedział że car audio to prosta sprawa ..... Letko nie ma :P Wkrótce wrzucę wiecej fotek Peugeot'a - Seba musi wyciągnąć aparacik i popstrykać conieco.... Nooo... to jeszcze piece wymienic w tym pugu i mozna bedzie myslec o konkretnym graniu. normalnie do południa bede spuchnięty chodził :) mam nadzieje ze te wkręty to przynajmniej czysta miedź sa to specjalne wkrety , przystosowane do CA, srebrzone. Skok gwinty pozwala na wygladzenie gornych tonow , przy jednoczesnym podbiciu szybkiego bassssssssu . takze spoko, wkrety sa profi. tylko te iskry... troche parzy czasem w stopy, jak sie podkreca gala na maxa ... no nic, bede z tym zyl kwadraciki mnie nie interesuja. zostalo mi troche lepiku po naprawie dachu w garazu, taki fajny, kladziony na zimno, wiec zaleje cala instalacje , tak,zeby kaniem nie dalo sie tego wyrwac . gdybym wiedzial jak z zorki 5 wklejac zdjecia do komputera , pokazalbym wam jak sie to robi,zeby sedzia mogl se druta ciagnac przez polowe zawodow. a tak - musicie mi wierzyc na slowo ___________________________ odcinamk sie od tych pierdol i czekam na fotke bagaznika albo chociaz uchylenie rabka , coz to beda za piece do takich zacnych klocuszkow W sumie masz racje.... Można zabetonować instalację - na pewno ze swoich miejsc się nie ruszy... Proponuje tylko w peszelkach - na przyszłość druty będzie można wyciągnąć i wrzucić coś innego. Chwilowo grają JL Audio SLASH wraz z subem JL - jednak już niedługo ;] a co złe to piece? a co złe to piece? Dobre, do pewnego stopnia, przy tej klasie pozostałych komponentow wymaga sie od piecy wiecej niz moze zaoferowac JL slash Dokładnie tak jak napisał Brati - przy tej klasie komponentów (radio, głośniki) wymiana piecy to niestety - konieczność. JL po prostu na tej półce jest już "za słaby" brzmieniowo.... wymiana piecy to niestety - konieczność - jak to CASKP napisał wiec nastała pora na wymianę klocuszków Brax 2400 Graphic Edition :-) skad z ie jestes !? Panowie juz wiem co wy macie z tym BRAXEM i nie dziwie sie KOSA KOSA I JESZCZE RAZ KOSA. Normalnie masakra to co on potrafi a podłączyłem go tylko prowizorycznie i nie mogę wyjść z zachwytu jeszcze raz NIESAMOWITY PIEC ten GRAPHIC ps. chce zapodać fotosy ale nie mogę, coś z limitem nie ten teges *** CASKP *** Wiesz był taki jeden który twierdził że nawet największe kłamstwo które powtarza się tysiąc razy po jakimś czasie staje się prawdą. Wiesz był taki jeden który twierdził że nawet największe kłamstwo które powtarza się tysiąc razy po jakimś czasie staje się prawdą. ehhh, znów zaczynasz.... chyba że to sposób na nabijanie postów, dobrze że na tym forum nie ma przydomków, bo jeszcze troszkę a byłbyś "Forum Master".... a patrząc na Twoje wypowiedzi, to nie mając pojęcia o niczym więcej, po za wywołaniem kolejnej awantury... tbrek... Może tu chodzi o coś innego :P Coś takiego co skacze :P Jaaaaaaki Piękny Brax... :P Jaaaaakie piękne zasłonki ktoś ma ;-) pokój mojej babci hehe ale lustereczko fajowe :) Fajny ten Brax dalej nie mogę wyjść z zachwytu taki bylem podjarany ze wczoraj tak sie rozmazylem podczas jazdy :) Mial miejsce maly pocalunek z inna furka u mnie lusterko do wymiany a u niego lusterko + szyba :( Przecież Brax nie gra i co najgorsze źle stroi się na zawody .... Ogólnie bez komentarza. A Tobie gratuluje słusznego wyboru. Będziesz bardzo zadowolony. No i witamy w klubie ;-) ... nudziaży chyba;P (ot żarcik;)) Panowie nie ma, co się spuszczać nad rozlanym mlekiem.Wzmak nowy,lepszego nie słuchał i chyba mimo wywalonej ładnie kasy jest zadowolony o to chodzi najuważniejsze jest zadowolenie klienta. Szkoda tylko lusterka. Panowie tak naprawdę to jest to mój pierwszy chyba poprawnie zbudowany system jeszcze nie dokończony w 100%. Nie jestem alfa i omega w CA, wiec dopiero sie wtajemniczam i uczę, bo co można osiągnąć przez 7 miesięcy, gdzie nie obyło sie bez wpadek typu JBL .... i wywalania pieniędzy na coś co było miesiąc lub dwa używane (nie dawało satysfakcji) Swoja droga bardzo pomogło mi to forum bo za nim natknąłem sie na nie wydawało mi sie ze JBL to jest hi end... Zaledwie kilka miesięcy temu kupiłem pierwsze głośniki Focal Access, następnie polyglass , K2P , Utopia. Dużo by tu sie rozpisywać ale ze wzmacniaczami i innymi komponentami było podobnie. Wiec dużo błędów popełniłem dużo zapewne może popełnię. A teraz nowa mam taktykę raz a dobrze ( chodź nie zawsze ale staram sie nie popełniać tych samych błędów ) ... nudziaży chyba;P (ot żarcik;)) Kwestia czułości .... ;-) lub nastawienia do zycia;P brax nie brax ...posluchac mozna... nawet trzeba ... Jak będziesz chciał, to daj znać:) Wala mi się jeden po piwnicy...:) W manualu od tego braxa jest napisane, że może on działać w trybie 3 kanałowym. Jakie moce były by wtedy na poszczególne kanały: 2x100 1x400 przy 4Ohm? naprawdę nikt nie ma tego braxa w 3 channel mode? Chodzi Ci o trimode czy poprostu dwa kanały stereo i jeden mostek ? Bo w tym drugim przypadku to standard - dla X - 2 x 110 na stereo i 1 x 400 mono, dla Graphic 2 x 135 na stereo i 1 x 470 na mono. dzis mialem okazje posluchac systemu u seby i jestem pod wielkim wrazeniem :) jedynie co mozna w nim zmienic to sub ktory nie zawsze (moje osobiste preferencje) jest wystarczajaco szybki ale tak czy inaczej na prawde daje rade (w tym ze w niektorych kawalkach ktore sluchalismy po prostu po przelaczeniu na sam przod o wiele spowalnial) dla mnie system na 6 :) warto posluchac pozdro dla sebastiana Po powrocie z pracy do domu spotkała mnie mała niespodzianka. Pudełeczko z nowym klocuszkiem do systemu :) Z ............ Monitorem Alpine F1 Status TMI-M990 :D :O Seba widze, ze marzenia sie spelniaja :) pozdro f1 to jak kupno nowego Lamborgini :-D Pewnie masz chojne kieszonkowe!!!! Tak na serio nie jeden nawet nie myśli o takim systemie ale trzeba walczyć o marzenia, sorki że się bujam w obłokach ale warto wydać kasy na taki sprzęt :PJak sie je ma Pozdrawiam cholera wracał bym jak nigdy - codziennie ;) Kurde troszkę będzie motaniny z aplikacja tego cudeńka bo 406 ma nie ma miejsca na zamontowanie 2 din. Wiec będę chyba wzorował sie nad rozwiązaniem które podeslal mi Thomas z BraxTeam THX. Cytat: :O Seba widze, ze marzenia sie spelniaja :) pozdro Bartek dzięki za odsłuch a swoja droga mam nadzieje ze u Ciebie zagości Braxik w niedługim czasie Pozdro hehehe :) fajnie by bylo :) F jedyna na sprzedaż co dalej kolego :] Najprawdopodobniej tak na sprzedaż ale to dopiero w przyszłym roku a co dalej to zobaczymy. Jak sie uda to nowy kontynent zamieszkania przede wszystkim a tam sprzętu co nie miara, nowe autko (406 coupe niestety tam nie ma) nowa f1 jednym słowem wszystko od nowa ale to za kilka miesięcy. Ale zanim to nastąpi to troszeczkę jeszcze namieszam w moim systemie. Maja dotrzeć jakieś nowe klocuszki od mikołaja :D co teraz seba ? :) Nie chce zapeszać ale czekam na 2 paczuszki konkretni coś dla f1 i coś do nowej skrzynki :D Pozdro Bartek :) nowy sub (super :D) a dla f1 ? chodzi ci o ten ekran czy cos innego !?! Ekranik już jest zamontowany a do F1 najprawdopodobniej procesor :D Dziś troszkę walczyłem z furka a mianowicie D/A Converter wrócił do pudełeczka a wskoczył do autka Procesorek F1 Status PXI-H990. hejka Znowu małe zmiany 27wx do pudelka a na jego miejsce 33wx gra chwilowo w 30 l wiec muszę powalczyć z nowym pudełkiem. Magnes do środka czy na zewnątrz ?? Na zewnątrz :P Mała demolka w systemie 2x Steg MSK pod Utopie. ![]() ![]() qfa... pozazdrościć ;) tylko jeszcze powiedz że nówexy kupiłeś ;) masakra jak dla mnie - ciekaw jestem jak to zagra. :) Nowe nie ale w bardzo bardzo zaj..... stanie Steg MSK wyższa klasa od Braxa GE zwlaszcza 50SC spelnil moje oczekiwania co do wzmaka nareszcie i w końcu, Braxowi tego czegoś brakowało. Steg jest bardziej opanowany i harmonijny, Brax bardziej haotyczny i rozciaga scene w moim przekonaniu oczywiscie . Jak to brati powiedział kiedys - aksamitny wzmaczek i mial racje swoja droga dzięki bracie za udzielenie info i wskazówek na temat tego wzmaka. Msk 1500 będzie pod wooferki i może pod coś jeszcze ale mam mętlik w głowie czy robić coś jeszcze w moim systemie czy nie :/ seba po co :D nom msk 50 gra swietnie GRA przez duza litere :) pozdro w koncu sluszny sprzet ;-) dobrze że nie jedyny :) słuszny dobrze że nie jedyny :) słuszny Polemizowałbym :) Wzmacniacz jak to kiedyś CASKP napisał jest sercem systemu. Msk daje pewność iż "zawał" instalacji niegrozi :) sebaJez, ten msk 1500 czy to ten z pewnego serwisu aukcyjnego? tak Ale podłączyłeś je czy tak sobie piane bijesz ? Piotrsaint tak :) hippek tak smigam na msk 50 od chyba miesiąca msk 1500 dotarł wczoraj i miał być dziś zainstalowany ale ku......r j... deszczem i wiatrem jak w kieleckim:( Jutro samolot i do PL, wiec zawitam do Mielca po jakieś kabelki itp itd żeby ładnie to wszystko do kupy podłączyć. Zastanawiam sie dalej co z Braxem jak sie nie sprzeda do poniedziałku to będzie na suba. A jak tak to do suba jeszcze jeden msk 1500 sie dokupi prawdopodobnie. Seba widze ze grubo i do przodu ..... a miałes do czynienia z A classe ?? - Posłuchaj - warto :) Moze jeszcze jeden i pełen activ 3 way ?? ;) :/ po co jak juz zwrotki sa ? Cytat: :/ po co jak juz zwrotki sa ? Juz niedługo Bartku zrozumisz :) Majpierw posłuchamy only Activ a potem + zwroty :] Siedzialem dzis troszke na ebay i Utopia wpadla mi w oko heheh kolczasty82 :) pozdrawiam! jesli to TY jslow123 to widze ze tez lubisz utopie :) a jesli tak to powiedz jak to gra ?? pozdrawiam Wepnę się przy okazji z pytaniem. Seba, jak u Ciebie jest ze średnimi tonami z tego Beryla 3W2.? Hej Essa wiec na początku darł sie jak głupi i sporo go trzeba było stonować ws do woofera w tym momencie jest on w przeciw fazie, i troszeczkę zmodyfikowaliśmy zwrotkę aby brał więcej pasma od dołu . W starej wersji grał on pod Braxem 2400ge w tym momencie pod Msk 50sc i o niebo lepiej. Jest jeszcze czyściej klarowniej i przejrzyście. Po dołożeniu msk 1500 na woofery (6W3 be) góra jest wyciszona o -4db i chyba to jest to :) Dodam ze gain na wzmakach jest ustawiony tak samo ale nie wiem jak to sie ma do mocy skoro jeden ma 2x50 a drugi 2x200?? THX Dzięki. Jednak chodziło mi bardziej o barwę tych średnich tonów a nie ich głośność i stojenie z resztą. Oczywiście o ile wcześniej miałeś okazję posłuchać coś innego z podobnej półki, które dobrze grało ożliwie najbardziej naturalnym i wiernym średnim tonem. Seba Podpowiem Ci ze moze miec to zwiazek z wyrazem "plastik" ..... Czyt - Uwazaj moze byc podchwytliwe... ;) Pozdrawiam Seba Podpowiem Ci ze moze miec to zwiazek z wyrazem "plastik" ..... Czyt - Uwazaj moze byc podchwytliwe... ;) Pozdrawiam Akurat nie ma tu nic podchwytliwego (chociaż pewnie byś chciał). Chcę wiedzieć jak to gra po paru dobrych miesiącach ułożenie się z jakościowo dobrą resztą systemu. To tyle z podchwytliwości. PS A w sprawie plastiku, to widocznie coś w tym z tego jest, bo bez powodu byś pewnie tak nie pisał ;))) Cytat: Akurat nie ma tu nic podchwytliwego (chociaż pewnie byś chciał). TAAAAAAAAAAAAA Pewnie ;p Cytat: Chcę wiedzieć jak to gra po paru dobrych miesiącach ułożenie się z jakościowo dobrą resztą systemu. To tyle z podchwytliwości. Z tego co wiem były odsłychy w krynicy i panietam takie zdjecie (jest na stronce) osobnika miedzy kolumienkami z Be (... Dlatego zdziwienie ze Essa pyta Seby o brzmienie Ut. Be... Cytat: PS A w sprawie plastiku, to widocznie coś w tym z tego jest, bo bez powodu byś pewnie tak nie pisał ;))) Heh Tak słyszałem ale nie o aucie Seby ;)) - U Sebastiana słuchałem róznych setupów w róznej konfiguracji....... essa wiec co do brzmienia 3W2 za każdym razem było inaczej pod innym piecem (wiec co sie będę rozpisywał jak to grało pod JL itp itd skoro to była profanacja i najsłabsze ogniwo tego systemu ) wracając do piecy Brax nadawał suchości i wrażenie bardziej rozciągniętej sceny która jest trochę chaotyczna, wokal był chropowaty i wyostrzony. Wiec myślałem ze to może wina tych przetworników lub komponentów zwrotki. Nawet chciałem wymieniać je na Mundorfa żeby złagodzić troszkę średnice . No ale wylądował pon nimi msk 50 teraz jest tak i to co szukałem, bardziej soczyście, suto aksamitnie i więcej harmonii wszystko na scenie jest lepiej poukładane i czytelne dodam ze dalej jest pazur i nie ma mowy o misiowatym graniu ale jest on tam gdzie ma być nic ponad stan. Przekaz wokalu jest dużo jaśniejszy, czytelny i łatwiej go umiejscowić punktowo dzięki korekcji czasowej. Acha dodam ze na początku średnica bardzo dominowała a teraz praktycznie sie wyrównała i dla mnie jest bardzo pozytywnie. Wiec reasumując Utopia potrzebuje ogromu godzin pracy aby zagrała wdzięcznie musi sie to wszystko odpowiednio wygrzać dograć itp itd a nie jedne raz wychodziłem z siebie i kur*****em nienawidząc ten niby "Plastik" Z tego co wiem były odsłychy w krynicy i panietam takie zdjecie (jest na stronce) osobnika miedzy kolumienkami z Be (... Dlatego zdziwienie ze Essa pyta Seby o brzmienie Ut. Be..... Zamontuj więc sobie do auta kolumienki i zawsze będziesz perfekcyjnie wszystko wiedział jak kazdy sprzet gra w każdym aucie i będziesz mógł tutaj robić za największego fachurę. Amen PS A przy okazji. to znowu nie czytasz dokładnie. Nie pytałem o brzmienie zestawu Utobia Be tylko o to jak U NIEGO brzmi średni ton, bo jakiego auta nie słuchałem, to brzmiał on za każdym razem inaczej. Amen II Essa będę w Polsce to pofatyguje sie i bujne na wschód to sobie posłuchasz :) średnicy i nie tylko :) Essa będę w Polsce to pofatyguje sie i bujne na wschód to sobie posłuchasz :) średnicy i nie tylko :) Nie ma sprawy skoro tylko Ci się chce bujać. Jednak za Berylami jakoś specjalnie nie tęsknię i swoje po klku miesiącach ćwiczeń wykręciłem z auta. Został tylko tweeter bo jednak kozak z niego jest konkretny. Reszta na razie poszła do pudła. Być może i Ty sobie posłuchasz nieco innej średnicy i nie tylko ;) bo próbować i eksperymentować trzeba non-stop. essa, widze że nie tylko ja mam problem ze snem;) Essa - a próbowałeś średniaka Matrixa? Jeśli tak to jesteś w stanie go porównać z 3w2be?? Essa - a prubowałeś średniaka Matrixa? Jeśli tak to jesteś w stanie go porównać z 3w2be?? Próbował, próbował ... niech coś napisze - niech nie zapomina o swoich korzeniach w Hammerite Team - i niech stanie za nim jakaś robota w końcu a nie tylko pitu pitu !!! Cytat: Zamontuj więc sobie do auta kolumienki i zawsze będziesz perfekcyjnie wszystko wiedział jak kazdy sprzet gra w każdym aucie i będziesz mógł tutaj robić za największego fachurę. Amen Wydawało mi sie ze w poprzednich postach rowniez gdy polemizowałem z toba ESSA jasno okreslałem mój stosunek na forum i nigdy nie starałem sie byc GURU .... Co do sredniaka zdziwiło mnie pytanie bo wiedziałem ze takowe posiadasz i to nie jest pierwsze Twoje zetkniecie z tymi przetwornikami nie poruszajac oczywistego faktu ze w roznym setupie z róznym sprzetem towarzyszacym i potraktowaniem filtracją moga zagrac nieco inaczej.... Choc pewnych cech mozna nie pozbyc sie nigdy.. Ale przeciez nie trzeba byc zadnym jak Ty to nazwałes "Fachurą" zeby to wiedziec Prawda ??!!?? - Stąd moje zdziwienia i podejzliwosc które wypda zachowac dzieki postepowaniu na forum niektórych osobnikow ... Wracając do mojej uwagi do Seby bardziej chodziło mi o to nasze kochane POLSKIE podejscie do osób które albo maja sprzet z wyzszej połki albo cos osiagneli ( Dorobili sie ) a przeciez u nas takich sie nie toleruje (Najlepszym tego przykładem było czepianie sie i opiniowanie Sebastiana nie koniecznie na Tym forum - Seba wie chyba o tym najlepiej....) A za podwójne AMEN jestes rozgrzeszony. ;p ;]] SebaJaz Sam jestem ciekaw jak GRANDE ROBOTA zaczyna "wyglądac" i jak skromne ;] piecyki daja rade i komponuja sie z Be ..... Bo juz jakis czas temu po Lookniecia Pawła we zwrotki zaczeło sie robic naprawde ciekawie................... PS Teraz chyba Kicki po skromnej dostawie DOBREJ strony MOCY zaczynają Zyc ?? ;] Pozdrawiam Cytat: Próbował, próbował ... niech coś napisze - niech nie zapomina o swoich korzeniach w Hammerite Team - i niech stanie za nim jakaś robota w końcu a nie tylko pitu pitu !!! Hippek moze Ty napiszesz swoje spostrzezenia odnosnie sredniaka Matrixa wkoncu zaistniał w twoim wozie - Moze gdy go słuchalismy nie był jeszcze odpowiednio wkomponowany ale to było jakis czas temu.... Chłopaki nie ma sie co denerwować i skakać sobie do gardeł już po raz setny ktoś wspomina ze forum jest po to żeby sobie pomagać nie popełnić głupich błędów itp itd Nie tylko ja Utopie mam nie tylko ja jej słuchałem wiec każdy może sie wypowiedzic na jej temat. Może tak naprawdę problem w tym ze nikt nie potrafi jej odpowiednio zainstalować poświecić czasu na strojenie, cierpliwości na wygrzane tylko każdy marudzi ze syf. Moze potrzebuje dobrego sygnału, pieców z tej wysokiej polki itp itd. Instalatorzy korzy są nastawieni na szybkie pieniądze nie sprzedają dużo takich zestawów bo na nich nie zarobią kokosów na pewno omijają je szerokością geograficzna i nie tylko. Korzystniej dla instalatora jest wciskać coś co gra bez nakładów pracy bez zbędnego siedzenia po nocach, żeby auto wyjechało i od razu grało zaj.....cie i najlepiej żeby koleś nie wracał po kilku dnach ze jego oczekiwania nie zostały spełnione bo u kolegi coś tańszego gra lepiej. Ile w Polsce jest takich zakładów co chwali konkurencje ?? Napier........ na CASKP ja tylko coś napisze a o Focalach wie prawdopodobnie więcej niż nie jeden z was i czy ktoś zbudował z was takie projekty jak On lepiej krytykować przed kompem i wytykać błędy bo po co ktoś ma mieć lepiej odemnie w jakości lub ilości. Wszyscy mamy coś wspólnego zamiłowanie do muzyki oraz MADE IN POLAND. Co do sredniaka zdziwiło mnie pytanie bo wiedziałem ze takowe posiadasz i to nie jest pierwsze Twoje zetkniecie z tymi przetwornikami nie poruszajac oczywistego faktu ze w roznym setupie z róznym sprzetem towarzyszacym i potraktowaniem filtracją moga zagrac nieco inaczej.... Choc pewnych cech mozna nie pozbyc sie nigdy.. Co tu jest aż tak dziwnego. To że głośnik miałem i go wielokrotnie słuchałem nie oznacza że na ten temat wiem wszystko. Tak jak Seba pisał wyżej - wiele może zależeć od aplikacji zestrojenia i towarzyszących klocków. Ja nie siedzę całymi dniami i nie słucham jedynie średniaka Be pod różnymi piecami. Dlatego zapytałem jak to brzmi u niego bo z takim piecem akurat tego tematu nie przerabiałem. Słuchałem go w różnych opcjach, komorach i miejscach zamontowania. Nie powiem że gra źle. Jednak ja lubię inaczej i cały czas czegoś mi brakowało nie mogac trafic w to swoje "coś". I tak w zasadzie tylko o to szło. Cytat: Ale przeciez nie trzeba byc zadnym jak Ty to nazwałes "Fachurą" zeby to wiedziec Prawda ??!!?? - Stąd moje zdziwienia i podejzliwosc które wypda zachowac dzieki postepowaniu na forum niektórych osobnikow ... Różnie różni to nazywają. Jednak chyba coś w tym prawdy jest. Pewnych cech barwy i naleciałości (lub niedostatków) nie da się uzyskać aplikacja, strojeniem, podziałem, ukierunkowaniem, itp. Na barwę wpływa też (i pewnie przede wszystkim) materiał z którego głośnik jest zrobiony i tej bariery nie da się przeskoczyć różnymi tachnikami montażu. Cytat: A za podwójne AMEN jestes rozgrzeszony. ;p ;]] Ufffff. Dobre i to ;) Essa - a prubowałeś średniaka Matrixa? Jeśli tak to jesteś w stanie go porównać z 3w2be?? Próbowałem, a raczej trwa to nadal, bo je wreszcie wsadziłem w docelowe miejsce. Porównać można łatwo i w ciemno oba rozróżnić z zamkniętymi oczami. I jeden i drugi dają radę ale całkowicie inaczej. Tu bardziej decyduje gust ale nie tylko, bo rownież i barwa "żywego" instrumentu, która jest jaka jest, niezależnie czy nam się ona podoba czy też nie. Matrix przypasił mi bardziej z dwóch powodów - owa barwa według mnie bliższa prawdzie, i która MNIE osobiście bardziej odpowiada oraz konstrukcja, która była dla mnie dużo wygodniejsza do montażu (musi grać na pysk). Powiem więcej - Beryla, gdyby mi nawet bardzo przypasił, to bym pewnie i tak w ogóle nie wsadził tam gdzie mi najlepiej brzmieniowo pasował. A wkładania tylko dla samego wkładania, bo gdzie indziej nie wejdzie to ja nie praktykuję ;). Powstał więc pewien problem - albo wsadzam łatwiejszą w montażu kopułkę albo nic, bo stożek z odpowiednią komorą mi za Chiny nie wejdzie tam gdzie chciałem. Jest więc jakiś kompromis. Minusem jest to, że średniak stożkowy ma w tym zakresie chyba więcej do powiedzenia. Oczywiście pomijam samą kwestię jakości, klasy, barwy, gustu, itp. I wcale nie chodzi o niższe zejście bo to akurat i tak za wiele nie pomoże jeżeli chodzi o sama barwę. Sam średniak to jeszcze nie wszystko. Pomimo trzech dróg do tego jest potrzebny jeszcze woofer, który wbrew pozorom również powinien mieć dobry średni ton, przynajmniej w zakresie wspólnego dla obu głośników pasma. I tutaj znowu woofer od Be odpadł (jak i kilka innych) właśnie z powodu "wooferowych" średnich tonów. Przyznam, że dosyć długo temat ćwiczyłem i różne woofery przekręcałem w ciągu miesiąca na pewno z 25-30 razy. Ciężko mi było w końcu wykręcić tego woofera Focala, bo miał niesamowite kopnięcie, na początku trochę twardawe i punktowe, ale akurat ja tak lubię. Nogawki latały na maxa i naprawdę w realu. Jak puknał to było "to" - szybko, krótko i na temat. Ojjjjj lubię tak lubię. Jednak grube i niskie męskie wokale były z niego bardzo szczupłe, takie jakieś okrojone ze średniotonowego mięcha, jakby śpiewający grubym i potężnym głosem facet był bez jaj lub miał je właśnie wkręcone w imadło. Grube trąby, puzony i tego typu dęte rury np. w Bregowiczu (jak go pisał tak go pisał) w porównaniu z innymi wooferami grały jak dużo cieńsze fujarki. Technicznie bardzo dobrze, dokładnie, szybko, z dużym rozmachem i dobrym najniższym basem. Jednak w paśmie, które nadaje koloryt właściwej średnicy przetwarzanej przez głośnik średnotonowy i ją podbarwia grubszym mięchem było trochę za wątło, zbyt sucho i szczupło. Nie bardzo źle ale dla mnie za mało. Coś jakbyś pasmo 400-1200Hz mocniej wyciszył korektorem i zrobił z wokali i gitar czyste, dokładne, wyraźne ale ubogie i sztucznie wyjałowione brzmienie. Na miernikach i RTA wszystko było OK, całe pasmo w pełnym zakresie bez gór i dolin. Jednak te same częstotliwości mając taką samą wartość i poziom miały całkowicie inną barwę na Be w stosunku do innych. Ćwiczone były między inymi Scan Revelator, Focal Be, Dego Master, Brax, DLS, Tec, Xetec P6 i jeszcze coś tam. Część odpadła przez średnice a te które ją miały nawet lepsza to znowy przez bas lub jego siłę kopnięcia (co oczywiście baaaardzo lubię i nie odpuszczę sobie). Było też że jak w jakiejś konfiguracji średni dobrze zgrywał się z wooferem barwą i charakterem, to znowu nie szło tego spasować z subami. I na odwrót. Padło więc na to, że jako tako zgrałem przód i do tego co wyszło i do posiadanego powera zrobili mi w RE kolejne dwa pozakatalogowo-osobiście-prywatno-limitowane-special editionowe dwa suby (trzecie podejście) i teraz jest już w miarę OK. Tak więc ćwiczę dalej bo ideału nadal nie ma i pewnie nie będzie. Jednak teraz chwilowo odstawiam muzę i muszę już to wszystko jakoś przynajmniej wizualnie poskładać do kupy i zamknąć część mechaniczno-stolarskiej roboty a potem przyjdzie czas na dalsze eksperymenty i próby z głośnikami i ustawianiem całości. Teraz gra jako tako i Radia Zet da się słuchać ;). Pewnie w takiej wersji pojadę do Lublina, bo raczej już nie zdążę głębiej się bawić w ustawienia i jeszcze jakieś podmianki. Ot i cała story. PS A Ty te średniaki w końcu założyłeś czy znowu trafiły na kolejną kolekcjonerską półkę. ;) Essa masz doświadczenie masz możliwości wiesz czego i gdzie i przede wszystkim możesz słuchać do woli to oczywiście jest świetnym doświadczeniem oraz czasami nowym doznaniem. Wiadome jest ze swój system każdy chce mieć dopasowany do siebie i słusznie podpowiadasz ze nawet jeśli przód w miarę sie zgra to później problem pojawia sie od nowa ze subem bo jednak jak by nie zagrało ten woofer i tak nie zejdzie wystarczająco nisko. Sam wiesz ze chodź byś chciał to w jeden dzień nie przesłuchasz kilku rożnych przetworników bo zaczyna szwankować najsłabsze ogniwo czyli nasz słuch i nie każdego dnia ten sam system brzmi jednakowo wiec na ogarniecie takiej konfiguracji trzeba czasu czasu czasu...... Ja wole zdecydowanie 3way od 2 ponieważ średnica nie jest tak nisko osadzona aczkolwiek nie jest ona znów taka ogromna jak z 16cm wiec czasem wszystko zależy od kompromisu i podejścia do całości systemu bo przewaznie finał końcowy sie liczy. Mam nadzieje ze uda Ci sie może nie koniecznie z Utopia ale znalezienie namiastki tej Utopi w twoim połykaczu kilometrów :) taki mały OT Dla niewtajemniczonych o co chodziło mi w tym ost zdaniu o Utopii, to nie tylko seria topowych głośników Focala, Utopia (z greckiego ou - "nie", topos - "miejsce", czyli "miejsce, którego nie ma") No ja zapakowałem swoje do auta, położyłem okablowanie dodatkowe i teraz oczekuję na chwile wolną żeby do Pawła skoczyć na strojenie przynajmniej jakieś wstępne żeby można było głośnikiem pokręcić i popróbować gdzie go usadowić. Narazie zapakowałem średniaki w osłony lusterek bocznych i nakierowałem delikatnie do środka - tak samo jak tweeter - nie nakierowywałem ich bardziej na słuchacza, bo po tym jak sobie posłuchałem Cześka Mini balem się że będzie strasznie wąsko ze sceną - bo tak właśnie ja odebrałem umiejscowienie sceny w Mini - głęboko ale wąsko. Tam pewnie wąsko jest po części też dlatego że średniaki są na słupkach i stosunkowo mocno przesunięte w stronę środka auta, dlatego u mnie średniaki są rozłożone bardziej szeroko (samo to że mam średniaki nie na słupku a na osłonach lusterek). Także teraz następny krok to podłączenie ich i posłuchanie co z tego wyjdzie. Wolf a jak tak "Tweester" w słupku ?? Dałes wyzej - popracowałes jeszcze nad nim?? Jest tak jak był - czyli nisko. Narazie nic niezmieniam bo i poco jak system ma grać w 3way to narazie nieruszam. Dopiero jak się odpali średniaka i system jako tako będzie zestrojony to będzie się szukać optymalnego ukierunkowania. Martinez to u Wolfa jest za nisko? ... jak się odpali średniaka i system jako tako będzie zestrojony ... He, he. No to już masz zagospodarowane z pół roku. ;) Ojjjjj no jakoś trzeba się tego teamu trzymać... wiesz ;) jedyny słuszny team.... ps. A wiesz co jest najlepsze?? Kupca mam na auto ;P Jak kupie nowe to znowu ze dwa lata ;) Wolf nie tylko Ty jeden bo ja tez za kilka miesięcy z autem do żyda :/ i zastanawiam sie co było by najlepszym pudlem rezonansowym :) jestem lepszy :] 3 lata :p U mnie w czerwcu strzeli 3jka... uuu u mnie jeszcze nigdy nie bylo zrobione do konca ;| Panowie - do hammerite team niepodskakiwać ;P u mnie już 7 sztrzela ;) W 2001 kupiłem fure i zacząłem zabawy, najpierw lanzary, potem hertze, potem jakieś intertechniki/signaty teraz braxy i focale....i wiecznie nieskończone. Ale obiecałem sobie że na ten sezon fura będzie skończona na tym co jest - jedyny komponent jaki być może wymienie to średniak z Focala 3w2be na jakiegoś helixa lub braxa matrixa lub może jakiś morel - niewiem co podpasuje brzmieniowo - a może zostanie focal, zobaczymy. ... jedyny komponent jaki być może wymienie to średniak z Focala 3w2be na jakiegoś helixa lub braxa matrixa lub może jakiś morel - niewiem co podpasuje brzmieniowo - a może zostanie focal, zobaczymy. Żeby wiedzieć co podpasuje to najpierw reszta musi już grać. I to nie przez 15 minut. Więc Ty tego średniaka najpier wkręć na chwilę nawet do doniczki i posłuchaj z całością a nie co chwilę wymieniasz klocki bez ich podłączania, gdy się tylko nowych rzeczy naczytasz. Zasady w Teamie są czytelne - należy konsekwentnie dążyć do wcześniej zaplanowanego i obranego celu a nie co kilka miesięcy zmieniać koncepcję i opcję. Oczywiście przerwy i postoje (dla pewności) są mocno wzkazane i premiowane. Jednak kierunek musi być z góry jasno obrany a ideą jest aby konfiguracja odpowiednio sama dojrzała i się uleżała, bo legendy tworzy się latami a najlepiej gdy krążą jeszcze przed narodzinami. Mnie się to już prawie udało chociaż nie ma to nic wspólnego z brzmieniem, którego tak w zasadzie to jeszcze nie ma. Pomimo tego już zaczynam sprzedawać bilety na odsłuchy a okres oczekiwania obecnie wynosi ponad 3 miesiące i nikomu nie przeszkadza, że w aucie znowu nie ma głośników. Brzmienie, jeżeli w ogóle jakieś z tego wyjdzie nie jest tu priorytetem. Liczy się sam fakt dotknięcia i wejścia do kabiny aby się mocniej sztachnąć i rozkoszować atmosferą MDF-u, fajek i szpachli z 2004 roku. Reszta to pikuś i jest przy okazji. Sprzęt można ciągle podmieniać i za każdym razem mieć nowszy i lepszy. Jednak tego 4-letniego bucha i klimatu już się nigdzie nie kupi. A u Ciebie on ciągle wietrzeje i jest osłabiany coraz to nowszym zapachem świerzych klocków. Profanacja !!! Jak będziesz tak lawirował i co chwilę zmieniał plan, to Cię z Teamu wykluczymy, nawet pomimo takiego stażu godnego prezesa. Swego czasu przeglądając stronkę BraxTeam.de natknąłem sie na konfiguracje gdzie właśnie były wsadzone 3w2 pomiędzy Matrix 1.1 oraz Matrix 6.1 napedzane to bylo lub jest przez dwie sztuki X2400.2 Ge a subik to 21 wx wiec zastanawiam sie o co chodzi nie stać kolesia na średniaki matrixa czy może coś w tym Focalu jest :) Essa a Tobie czasem team nie spasował czasem ehhehe czyżbyś sie do Braxa przekonał?? Essa a Tobie czasem team nie spasował czasem ehhehe czyżbyś sie do Braxa przekonał?? Przekonania mnie nie interesują. Kombinuję, sprawdzam i testuję. Dzisiaj akurat mam odpalony inny mix: dół - Dego Master, środek - Brax, wysokie - Focal TBe, sub RE bez nazwy. I też jest nieźle ale inaczej. Lepszy niższy środek, równiejszy kick i wooferowy bas ale za to mięcha i kopa mniej na samym dole z woofera. Swego czasu przeglądając stronkę BraxTeam.de natknąłem sie na konfiguracje gdzie właśnie były wsadzone 3w2 pomiędzy Matrix 1.1 oraz Matrix 6.1 napedzane to bylo lub jest przez dwie sztuki X2400.2 Ge a subik to 21 wx wiec zastanawiam sie o co chodzi nie stać kolesia na średniaki matrixa czy może coś w tym Focalu jest :) Taaaaaa, jest w tym średnim Focalu przede wszystkim 2,5 razy mniejsza cena od średniaka Braxa., Średniak ten jest najdroższym z całego zestawu 3-way Braxa, a u Focala jest akurat odwrotnie - najważniejszy i odtwarzający najszersze pasmo w całym słyszalnym zakresie głośnik średniotonowy jest u Focala najtańszym z całego zestawu. No i "to widać, słychać i czuć". Więc kto wie, czy akurat ten koleś nie chciał nieco przyoszczędzić ;) Pooglądałem sobie teraz pierwszy raz te auta z niemieckiego Brax Teamu i muszę stwierdzić, że jestem lekko zaszokowany w ok. 90-procentach wielkim dziadostwem w wykończeniu i wykonaniu zabudów i montażu nawet zwykłych, prostych i czesto niewielkich komponentów. Kupa czasem dobrych klocków przywalonych bez smaku i gustu a to w jakimś dużym baniaku na desce a to znowu w kulfonie-panelu przyczepionym jak gówno do słupka albo drzwi. Sprzęt też jest raczej przypadkową zbieraniną kloców pewnie według punktacji w testach z niemieckiej gazety, bo gdyby to ktoś faktycznie kiedyś w życiu chociaż z raz przesłuchał (gdy w ogóle słyszy różnice), to pewnie doszedłby do wniosku, że niektóre konfiguracje brzmieniowo nie mają racji trzymać się kupy nawet już w katalogu. Najlepiej zrobione i manualnie dopracowane auto to chyba jednak nasza polska A klasa Clarion-Helix. Nie chodzi o oczojebność (bo to democar) tylko o smak i dopracowanie elementów, które przecież w innych autach mogą również wyglądać skromnie i prosto ale ze smakiem i dopracowaniem. Taka prawda, że Nasze auta na tle europy przedstawiają się bardzo dobrze. Jeżeli chodzi o instalację to vice mistrz europy w expercie (mazda 6) miał kable przyczepione na taśmę do blachy bez żadnych skórek ani nawet peszlaka za 1 zł za kilometr. Taka prawda, że czym bardziej wybajerzone tym mniej grające ... Jurek... pięknie to opisałeś... Essa masz racje lecz 3w2 wychodzi tanio tylko w pl zdziwił byś sie po ile chodzą używki na rynku wtórnym w europie. Wiec może nie są aż tak tanie w Niemczech w stosunku do Braxa. Ale jeśli Brax robi robotę to jest wart 2 razy większych pieniędzy :) Matrix 2.1 robi robotę i kosztuje 3 razy więcej ;-P ...Taka prawda, że czym bardziej wybajerzone tym mniej grające ... No dobra, to niech teraz będą te mało wybajerzone czyli podobno najlepiej grające. Powiedz mi co tutaj autor miał na myśli i czy częściej słuchał bezpośrednio kopułki czy może odbicia z szyby. Z racji że u mnie jeszcze walka trwa i syki nie są zamontowane na stałe, to położyłem se tak dzisiaj gwizdek u siebie i żeby skały srały, to nijak nie zapanujesz nad tym. ![]() Albo takie kulfony z tłustym nadzieniem. Czy nie da rady estetyczniej i lżej tego zrobići? ![]() ![]() ![]() ale widać że ogólnie w Teamie panuje kult nietykalności oryginalnego słupka. ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Hehehehe .... Pamiętasz jak byłem u Ciebie w Rzeszowicach kiedy przyjechał Manuel ze swoim kolegą z DLS Niemcy. Słuchaliśmy jego auta i pamiętam jak mówił, że nie montował tweeterów w słupku bo jest tak kurtyna i miałby problemy z "prawem" jak to określił. Nie wiem może wynika to z tego, że ich samochody przechodzą prawdziwe badania techniczne - nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie. Z tym HT1 to nie wiem ... może gość jest wysoki. Ogólnie taka tendencja panuje w światowym CA. Ale co ty Juras możesz o tym wiedzieć tylko ciągle siedzisz przed kompem i ludzi się czepiasz ... Może im się to podoba - nie wiem . No dobra, to niech teraz będą te mało wybajerzone czyli podobno najlepiej grające. Ty no jak to nie jest dla Ciebie wybajerzone to boje się Signuma zobaczyć ... a może klient bał się stracić punktów za ponad-regulaminowe 4centy? :) taka moja wersja, lub jest fanatykiem aut z usa a tam tweetery tak lądowały :) w latach 90-tych... Essa masz racje lecz 3w2 wychodzi tanio tylko w pl zdziwił byś sie po ile chodzą używki na rynku wtórnym w europie. Wiec może nie są aż tak tanie w Niemczech w stosunku do Braxa. Ale jeśli Brax robi robotę to jest wart 2 razy większych pieniędzy :) Może tak, może nie ale ja akurat nie z tych co im od razu lepiej zagra tylko dlatego że jest droższe. Ostatnio trochę tego drogiego surowca przewaliłem i osobiście przećwiczyłem. Oprócz kilku pożyczonych reszta głośników (niskich, średnich i wysokich) jakie testowałem jest moja, kupiona i dawno zapłacona. Tak więc można powiedzieć że cena nie gra roli, bo sprzętu i tak nie trzeba już kupować. Nie ma więc słuchania przez kasę, ba, nawet nie powinno mi pasować żeby np. woofer Braxa lub Dego zagrał dobrze, bo akurat te dwa mam jako pożyczone i trzeba by któryś z nich kupić podczas gdy cała kupa innych leży już jakby za darmo. Wiec co zostaje z woofera Brax czy Dego ?? bo mam rozumieć ze Tbe nie wypadnie z gry ?? Jurek dla pewności poczeka jeszcze 2 lata i któreś na pewno założy .... No dobra, to niech teraz będą te mało wybajerzone czyli podobno najlepiej grające. Powiedz mi co tutaj autor miał na myśli i czy częściej słuchał bezpośrednio kopułki czy może odbicia z szyby. Z racji że u mnie jeszcze walka trwa i syki nie są zamontowane na stałe, to położyłem se tak dzisiaj gwizdek u siebie i żeby skały srały, to nijak nie zapanujesz nad tym. Obrazek A np. w Seacie cordoba I tak ułożone graja najlepiej....:P A może jeszcze warto coś takiego zaaplikować myślę ze z wielkością średnicy nie było by problemu :p http://img224.imageshack....ge=789d1wv0.jpg Hehehehe .... Pamiętasz jak byłem u Ciebie w Rzeszowicach kiedy przyjechał Manuel ze swoim kolegą z DLS Niemcy. Słuchaliśmy jego auta i pamiętam jak mówił, że nie montował tweeterów w słupku bo jest tak kurtyna i miałby problemy z "prawem" jak to określił. Nie wiem może wynika to z tego, że ich samochody przechodzą prawdziwe badania techniczne - nie potrafię Ci odpowiedzieć na to pytanie. Pamiętam, ale według mnie to g...o prawda i wydumka panikarzy trzęsących się już na samo hasło "poduszka lub kurtyna". Nawiasem mówiąc kurtyna wyłazi przy uszczelce a poszycie słupka nie odskakuje. Gdyby nawet przypadkiem odpadło to na tą ewentualność jest przywiazane do słupka taśmą. Pomijam już fakt że mogę sobie kazać kurtynę odyłączyć jak mi się tak spodoba. Tutaj prawo raczej nie ma nic do gadania. Cytat: Z tym HT1 to nie wiem ... może gość jest wysoki. Ogólnie taka tendencja panuje w światowym CA. O czym Ty gadasz? Jaka znowu tendencja? Chyba tego któremu łatwiej było wywiercić dziurę w desce niż rzeźbić słupek. To za nic nie chce dobrze grać. Tonalnie nawet może być ale sceny nie ustawisz bo masz przynajmniej dwa ogniska skupienia pod różnymi kątami i jakbyś łbem nie ruszył, tak to wszystko się zmienia i pływa? Jaki więc trend? A co z pasażerem. Słucha zza daszka liczników czy czystego odbicia (ale nie ten kąt i kierunek). Od jutra lansuję więc najnowszy trend w domówce - wszyscy kładziemy kolumny membranami do żyrandola. Będzie brzmieniowa masakra o której do tej pory nikomu się nawet nie śniło. Cytat: Ale co ty Juras możesz o tym wiedzieć tylko ciągle siedzisz przed kompem i ludzi się czepiasz ... Może im się to podoba - nie wiem . Ciągle to ja ostatnio siedzę ale w szpachli a nie przed kompem. O czym Ty gadasz? Jaka znowu tendencja? Chyba tego któremu łatwiej było wywiercić dziurę w desce niż rzeźbić słupek. Dla mnie to on sobie może i w zagłówku ten tweeter umieścić. Jak mu się tak podoba to niech ma - co człowiekowi żałujesz? Ciągle to ja ostatnio siedzę ale w szpachli a nie przed kompem. Sobie kulfona wymyśliłeś to teraz masz ;-P Wiec co zostaje z woofera Brax czy Dego ?? bo mam rozumieć ze Tbe nie wypadnie z gry ?? Sam jeszcze nie wiem. Teraz jest pełna koncentracja żeby zakończyć temat desek, tapicerki itp. Jeszcze z tydzień może to potrwać. Muza i ustawienia spadają na dalszy plan. Średni i wysoki już mają swoje miejsca i zostają. Woofery mogę nawet wymieniać z fotela bez rozbieraia czegokolwiek a wymiana trwa tyle ile samo kręcenie wkrętów wokół kosza i przy złączu. Mogę więc wozić kilka wooferów i zmieniać je nawet na co drugiej stacji benzynowej w zależności jaka płyta leci. :))) Pojeżdżę jeszcze chwilę raz z tym, raz z tamtym lub może jeszcze z innym. Każdy ma coś dobrego ale i słabsze strony. Jak jest dobry średni to słabo kopie, jak kopie to barwę ma gorszą, jak jest barwa i kop, to też jakiś rezonans i bulgot słychać, itp. Kurde, chyba za dużo chcę mieć w jednym. A może trzeba zmienić auto? ;) A może trzeba zmienić auto? ;) Myślę, że tak. Sobie kulfona wymyśliłeś to teraz masz ;-P Mój kulfon jest mocno obmyślony i z premedytacją zprojektowany co do każdego milimetra. Nie tak jak te germańskie brzydale. Cel miał wysoko postawioną poprzeczkę - zrobić na słupku takiego kulfona aby wyglądał lekko, tweeter grał bezpośrednio na pysk kierowcy i nie stracić przy tym ani jednego punktu za zasłanianie szyby. Cel został zrealizowany z 1-centymetrowym zapasem (dla pewności), ale była nieprzewidywana usterka materiałowa i kulfon się lekko w sobotę zdeformował więc mamy robotę od nowa. essa, montowanie wysokiego na slupku jak jest kurtyna to jest jakis problem, w cytrynie napisane jest, ze nie mozna nic montowac na slupku gdzie jest kurtyna... jak nie mozna nic to pewnie i wysokiego... W PL mysle jednak, ze sama kontrola nic nie powie bo nie ma jasnych przepisow na ten temat, co innego gdyby cos sie stalo podczas dzwona... essa, Cytat: Każdy ma coś dobrego ale i słabsze strony. Jak jest dobry średni to słabo kopie, jak kopie to barwę ma gorszą, jak jest barwa i kop, to też jakiś rezonans i bulgot słychać, itp. Kurde, chyba za dużo chcę mieć w jednym. A może trzeba zmienić auto? ;) to już tylko zostaje salon ERA'y :) tam znajdą na wszystko radę :) i wsio dopasują do potrzeb.... :) essa, montowanie wysokiego na slupku jak jest kurtyna to jest jakis problem, w cytrynie napisane jest, ze nie mozna nic montowac na slupku gdzie jest kurtyna... jak nie mozna nic to pewnie i wysokiego... W PL mysle jednak, ze sama kontrola nic nie powie bo nie ma jasnych przepisow na ten temat, co innego gdyby cos sie stalo podczas dzwona... No to nie montuj i po sprawie. W instrukcjach zawsze jest napisane dużo na zapas, bo producent raczej chroni swoje dupsko a nie Twoją głowę. Woli więci dodrukować kilka kartek uwag i zakazów niż się procesować z byle kim, z byle powodu i o byle co. Ja w swoim montuję gwizdek na słupku i na 100% nic to nie przeszkadza w swobodnym wysunięciu się kurtyny. Pamiętaj też, że zimówki z mniejszym indeksem prędkości i dopuszczalną nośnością niż te wpisane do homologacji to też w razie czego trochę nie teges. Założę się że co drugi ma w zimie ten indeks mniejszy niż jest w papierach. sebaJez, jak możesz to napisz jak odczułeś oklejenie całej podłogi i bagażnika (całego spodu auta) Dynamatem Extreme w wozie, którego dotyczy wątek. Chodzi mi o głośność auta. Jak to odczułeś dając w rure po wyjeździe z warsztatu. Jak możesz to bądź szczery;p dr mul4tu jak odczułem po kieszeni i kondycyjnie zdychałem dosłownie z CASKP nieźle sie napociliśmy chociaż Pawcio to stary wyjadacz Dynamata. Chyba najwięcej zrobił bagażnik pierwsze to ze nie słychać wydechu, z nadkoli nie wydobywają sie już doniosłe odgłosy mokrej nawierzchni, kamyczków itp itd więcej basu pojawiło sie w przedziale pasażerskim. No trochę kilo przybyło ktoś kiedyś na forum wspominał ze jedna mata wazy 2.2kg wiec uzbierało sie ich około 35 sztuk x 2.2 = 77kg wiec jak jeden pasażer extra. Do tego 3 piece + nie najlżejszy sub i coś zabudowy to czuć już pod noga. No i autko pali około 1 literek więcej gnojówki. Moim zdaniem najwięcej robi bagażniki ściana grodziowa oraz drzwi. Wrota to podstawa szczerze. Cytat: Chyba najwięcej zrobił bagażnik pierwsze to ze nie słychać wydechu, z nadkoli nie wydobywają sie już doniosłe odgłosy mokrej nawierzchni, kamyczków itp itd więcej basu pojawiło sie w przedziale pasażerskim. No to jak uciszyło to mokrą nawierzchnię, kamyki to ja nie mam więcej pytań - wypas. A jak pytałem jaką odczułeś różnicę kiedy dałeś pierwszy raz w rure to chodziło mi o hałas a nie pogorszenie przyspieszenia i spalanie (: Nie sprecyzowałem może do końca. Przyspieszenie mnie nie obchodzi, temat spalania (czyt. ekologia) - bardziej. Cytat: Moim zdaniem najwięcej robi bagażniki ściana grodziowa oraz drzwi. Wrota to podstawa szczerze. Czyli szumiało ci przez wrota i przestało? Napisz jak możesz w miare konkretnie jaka to różnica jest w stosunku do seryjnego auta. Chodzi mi np. czy wcześniej szumiało mocno a teraz wcale, czy teraz bardzo mało... Co do ciężaru Extreme to nie jedna mata waży 2,2kg tylko m^2 maty. Czyli w przypadku BulkPacka to są ponad 2 arkusze bo jeden ma 46cm x 81cm. PS. Stinger jednak sporo lżejszy bo m^2 ma 1,8kg - ciekawe jak jakość ;p Cytat: A jak pytałem jaką odczułeś różnicę kiedy dałeś pierwszy raz w rure to chodziło mi o hałas a nie pogorszenie przyspieszenia i spalanie (: Nie sprecyzowałem może do końca. Przyspieszenie mnie nie obchodzi, temat spalania (czyt. ekologia) - bardziej. Z tylu nic nie słychać aczkolwiek moje autko seryjnie i tak było wytłumione bardzo dobrze ale Dynamat naprawdę jeszcze bardziej je wyciszył dodam ze słuchając muzyki na -25db na postoju nie musiałem nic zmieniać jadąc 150 -190 km/h. Przy czym wcześniej bez Dynamata sie to nie udawało. Cytat: Czyli szumiało ci przez wrota i przestało? Napisz jak możesz w miare konkretnie jaka to różnica jest w stosunku do seryjnego auta. Chodzi mi np. czy wcześniej szumiało mocno a teraz wcale, czy teraz bardzo mało... Co do ciężaru Extreme to nie jedna mata waży 2,2kg tylko m^2 maty. Czyli w przypadku BulkPacka to są ponad 2 arkusze bo jeden ma 46cm x 81cm. PS. Stinger jednak sporo lżejszy bo m^2 ma 1,8kg - ciekawe jak jakość ;p Z wrotami to u mnie dziwna historia miałem kiedyś pociągnięte tapicerki mata bitumiczna były ciężkie jak cholera i postanowiłem to zerwać na to miejsce poszedł Dynamat +pasta Brax i wydaje mi sie ze jest głośniej :/ ale lżej. Z waga to możesz mieć racje ze to m2:) wiec mi ciężar zmalał hehe Chybe tez będe musial zakupić troche więcej maty bo w mondziaku przy 60mph trzeba dobrze pogłosić radio. Tylko nie wiem czy mi to cos da szczerze mówiąc bo największy hałas wydobywa się spod kół. Opona na 18tce jest szerokości walca a na tutejszych asfaltach jest baaardzo głośno... nooo asfalty sa strasznie chropowate :/ Z wrotami to u mnie dziwna historia miałem kiedyś pociągnięte tapicerki mata bitumiczna były ciężkie jak cholera i postanowiłem to zerwać na to miejsce poszedł Dynamat +pasta Brax i wydaje mi sie ze jest głośniej :/ ale lżej. Z wrotami to u mnie było tak że jak je miałem zabetonowane - najpierw żywica z matami z włókna szklanego, na to gdzie niegdzie mata APP i na to wszystko po grubości pastą braxa to było nie za ciekawie. Tapicerka wibrowała i wpadała w rezonanse. Teraz mam tak że dałem nowe boczki, wykleiłem tylko wszystkie duże powierzchnie matą Standardplast i na to dokładnie po całym boczku minimum 1cm gąbki a'la Dynamat Dynaliner i jest całkowicie inaczej. Drzwi przede wszystkim lżejsze, tapicerka nie zrywa się z kołków no i nie wibruje. Wcześniej przykładając dłoń do większych powierzchni można było ewidentnie wyczuć wibracje - teraz jest to o wiele mniej wyczuwalne. Ogólnie jest lepiej. A np. w Seacie cordoba I tak ułożone graja najlepiej....:P i już nie zagrają :) Wybaczcie offtop, ale muszę wyrazić podziw. Czytałem temat od początku, ale tak genialnego podsumowania dyskusji o przykręceniu kabli się nie spodziewałem: ps. prosze o pomoc , poszedlem za rada forumowicza/ow , przykrecilem kable do podlogi , wkretami. Bylo troche ciezko bo zasilanie mam na 25 mm , wiec ciezko bylo trafic wkretem w sam srodek kabla. Teraz audio gra jakos dziwnie , trzeszczy, w niektorych miejscach widac iskry ( palil sie non stop bezpiecznik, wiec go wymienilem na gwozdz ) , poprzepalao mi takze wykladzine. Czy cos jest nie tak, czy to normalne przy przykreceniu kabla do podlogi ? Ten człowiek żądzi! Naprawdę, ale to naprawdę walczyłem ze śmiercią ze śmiechu przez dobre 10 minut! Buahaha! Chudej - geniujsz! Geniusz to jest z ciebie jeśli wziąłeś to na poważnie Geniusz to jest z ciebie jeśli wziąłeś to na poważnie Tak, oczywiście. Nie umiem czytać, nie rozumiem pojęcia "ironia" (swoją drogą, to taki napój nie?) Geniusz to jest z ciebie jeśli wziąłeś to na poważnie Tak, oczywiście. Nie umiem czytać, nie rozumiem pojęcia "ironia" (swoją drogą, to taki napój nie?) Całkiem możliwe ps. prosze o pomoc , poszedlem za rada forumowicza/ow , przykrecilem kable do podlogi , wkretami. Bylo troche ciezko bo zasilanie mam na 25 mm , wiec ciezko bylo trafic wkretem w sam srodek kabla. Teraz audio gra jakos dziwnie , trzeszczy, w niektorych miejscach widac iskry ( palil sie non stop bezpiecznik, wiec go wymienilem na gwozdz ) , poprzepalao mi takze wykladzine. Czy cos jest nie tak, czy to normalne przy przykreceniu kabla do podlogi ? Ten człowiek żądzi! Naprawdę, ale to naprawdę walczyłem ze śmiercią ze śmiechu przez dobre 10 minut! Buahaha! Chudej - geniujsz! Jest to normalny sposob montazu w elitarnym Hamerite Teamie,wiec nie wiem z czego tu sie smiac... No to się wydało MARTINEZ nowym właścicielem :) kociak poszedł w dobre ręce:D Cytat: No to się wydało MARTINEZ nowym właścicielem :) kociak poszedł w dobre ręce:D Dzieki Seba - chyba w rece innego maniaka bys go nie oddał ;] Kociak jak na razie spisuje sie pieknie , mruczy jak trzeba , no i wkoncu za niedługo powinien cosik zagadac (czyt. zagrać). Powolutku szykujemy relacje na forum jakie zmieny nastapiły bo jest ich cała masa ;] a autko w kazdej wolnej chwili jest wypieszczane jak tylko sie da i na ile tylko czas i pieniadz pozwoli. Mysle ze joooz niedługo wrzucimy małą relacje..... Pozdrawiam widze ze masz słabość do Pugów ;) Marcin jak skonczysz to musimy sie ustawic na odsluch :) bartektopki, koniecznie, bo warto Cytat: widze ze masz słabość do Pugów ;) Hehhehehhehe szczeze mowiac miało byc to AUDI A4 kombi (2005 - 2006) ale trudno było mi przejsc obok tak wypieszczonego cacka przez Sebastiana. Kolejna sprawą jest to ze widziałem malenstwo niemal całkiem rozebrane i takie dziewicze ciałko ciezko znalesc a to jak na naszych oczach zyskiwało kompleksowo coraz to nowe szaty (dynamatowe bielizna itd ;p) spowodowało ze cos miedzy nami zaiskrzyło ..... Dobra a tak na powaznie to Lwi Pazurek podobał mi sie zawsze i nie wiem jak długo by trwało i czy dał bym rade w takim samym stopniu przygotowac wozek , masakryczny nakład pracy włozony a ja z czasem raczej krucho ( pacjeci nie daja mi za duzo wolnego ;/ ) a najwieksza przyjemnosc daje mi mozliwosc "dłubania" osobiscie przy kociaku za co WIELKIE DZIEKI Pawłowi bo chyba bez niego moja droga audio-maniaka potoczyła by sie innymi sciezkami (ciemna strona mocy ;p ) Co prawda autko przejdzie nie jedna metamorfoze , bedzie a własciwie jooz jest swoistym poligonem doswiadczalnym -ma dawac duuuuzo radosci i byc moja odskocznia od dylematów dnia codziennego. Pozdrawiam
|
Podobne
|