Lekka zabudowa ?

Witam. Niedawno stałem się posiadaczem mazdy mx-6 i mam zamiar stworzyć w niej instalacje audio. Moje pytanie dotyczy materiału z jakiego bedzie wykonana zabudowa chodzi mi oto jakiego użyć materiału alby max zmniejszyć wage zabudowy ??

---

borosilikaty albo laminat -tkanina/herex lub coremat /tkanina
waga tyle co nic ...............
Dzieki za odpowiedz ciesze się, że jest coś takiego co nie waży dużo. Gdzie moge dostać te rzeczy i jak z ich ceną ?? Żywica poliestrowa/ tkanina też jest lekka ??
kolega niezrozumiał.....
borosilikaty choc lekkie kosztują wnet tyle co prom kosmiczny
materiały przekładkowe do laminatów to np-herex gr.5mm (600gr/m3) - 1000zł za metr kwadratowy coremat ok 300zł /mkwadrat
brak odpowiedzi innych forumowiczów sugeruje tylko autorowi zmianę hobby skoro obawia sie wagi . albo rybki albo akwarium .na plecach sie tego nie nosi i albo zrobione dobrze albo ...jak zwykle

---

Ok dzieki za odpowiedzi. Pozostane jednak przy konstrukcji z mdf.
Ewentualnie mozesz sobie zrobić zabudowe z żywicy - jakby formę.
Potem znaleźć kogoś kto robi spojlery z karbonu i może za pare set złotych ktoś sie podejmie zrobienia takiego czegoś. Pytanie tylko czy warto?
tam przesadzacie troche.

Wiesz co nie wiem gdzie na podkapraciu jest duza hutrowania takich materialow.
W poznaniu mamy taka jedna ,doradca handlowy dobiera z toba materialy ktore zastosujesz wg twoich potrzeb i zachcianek.dostajesz probki wykonane z tych mieszanek do reki.masz przyrownanie ich masowe i wlasciowsciowe do drewna,metali ,plyt itp.(czasem stosunek ceny do wlasciwosci potrafi zaskoczyc/pozytwnie oczywiscie)Pozniej idzesz na gore pan heniek nalewa ci wszytskiego tyle co jest ci dokladnie potrzebne.MAsz tez narzadzia do wypychania powietrza z warstw itp.
i jedziesz z koksem

nie wiem jak to wyglada w innych dzielnicach kraju.My mamy duzo malych manufaktur produkujcych lekkie samoloty i lodzie zawodnicze.Wiec takie hurtownie maja prawo bytu.
pah heniek ciąga nosem ostatnio...
we Wrocławiu jest identyczna firma jaką opisał Paweł, nazywa sie Connector i jest na ulicy Szczecińskiej - godna polecenia - poza tym już wprawieni w temacie, jak ktoś przyjdzie i powie że robi zabudowe Car Audio to nie robią wielkich oczu..
Trochę odświeżę stary wątek. Przyznam się , że od jakiegoś czasu noszę się z zamiarem wymiany skrzyni wykonanej z grubego MDF na zabudowę laminatową. Ciekawiła mnie jednak odporność mechaniczna konstrukcji "plastikowej". Po prześledzeniu kilku stron dochodzę jednak do wniosku, że jest to wykonalne. trudne, ale nie niemożliwe. W dodatku spora ilość dostępnych środków i technologi powinna zapewnić sukces.
Parę przydatnych linków.
Ten może nie do końca CA, ale fajnie widać jak się robi wytrzymałe laminaty.
Budowa deski windsurf.

I stosowane technologie:

Ręczne nakładanie laminatu
Natryskowe nakładanie laminatu
Z workiem próżniowym

Tak naprawdę do tej pory nie udało mi się trafić na opis wykonania zabudowy laminatowej z prawdziwego zdarzenia, krok po kroku. Może ktoś się pokusi??
Cytat: Ciekawiła mnie jednak odporność mechaniczna konstrukcji "plastikowej".
chodzi o wytrzymałość czy odporność całosci na rezonowanie? -robienie całego suba tak by był lżejszy niż mdf mija się z celem-po pierwsze koszta -kg najtańszej żywicy kosztuje w granicach od15zł w górę (plus utwardzacz , zbrojenie) po drugie cienkie ścianki laminatowe zawsze pulsują

Niewątpliwą zaletą pudełka z żywicy jest mozliwość wykonania odudowy subwoofera z "odzyskiem " nawet najdziwniejszej przestrzeni we wnękach samochodu .
Jest kilka aut w polsce zrobionych tylko lub w dużej mierze na laminacie ale to democary na impry typu aftotjunijkszoł tam gdzie wali sie max decybeli .
poprosiłem pewnego razu o odsłuch na spokojnie takiego auta i przedstawiciel zdecydowanie odmówił twierdzac ze niema efektu ...........wyrażnie było słychac "coś jeszcze" poza muzyką
ale jest na to patent - wykonujemy klasycznysubwoofer z odsadzonym pierscieniem pod głosnik -następnie dopiero na całośc nakładamy laminat będący swoistą osłoną dla całości . W ten sposób mozna szybko zamaskować sobie suba .
owszem mozemy wykonać całośc z laminatu ale przy pewnym poziomie mocy zacznie sie to odzywać.
patentem na zaoszczędzenie materiału i czasu jest wykonanie suba np w nadkolu z zywicy a frontu z mdfu . po wyjeciu konstrukcji z auta łączymy obie części "na mocno" i wzmacniamy laminat . ważne by pamietac że kazdą kolejną warstwe dajemy od srodka skrzynki a nie od zewnatrz - inaczej niewejdzie nam potem we wnękę . pytać to wieczorem napisze conieco .

swoją drogą...ciekawostka -szkutnicy jak i lutnicy mawiają "drewno się niemęczy ..."
Zastanawiałem się zarówno nad wytrzymałością mechaniczną jak i odpornością na rezonanse cienkich ścianek laminatowych. Wdziałem sporo instalacji wykonanych tą metodą i jakoś tak dziwnie ściany ( na oko) wykonane były z jednej....góra dwóch warstw laminatu. Nawet tutaj na forum znalazłem coś takiego. Jak na mój chłopski rozum to musi rezonować.
Ja myślałem o wykonaniu szkieletu wzmacniającego z cienkiego MDF ( coś zbliżonego do konstrukcji B&W Matrix- płyta góra 10 mm grubości) dopasowanego do bagażnika, a dopiero na to nakładać laminat. Dodatkowo zastosowałbym technologię warstwową laminat- pianka herex, w środku wytłumienie matą. Myślę że taka konstrukcja miałaby rację bytu, tym bardziej, że planuję wymianę 27 centymetrowego Focala na dwie mniejsze jednostki MDS08.
Czemu ta zabawa?? Ten Focal pracuje niby w małej skrzynce...30 l. Ale po uwzględnieniu grubych ścian ( 22 mm) no i że jest to zabudowa, to ten grat zajmuje mi 1/3 bagażnika. A niestety czasem trzeba coś przewieść. W bagażniku po bokach mam dwie duże nieforemne wnęki i tam ładnie wpasowałyby mi się zabudowy laminatowe. Same MDS-y nie potrzebują dużej pojemności do obudowy closed, więc mimo użycia dwóch głośników zyskałbym prawie cały bagażnik.

swoją drogą...ciekawostka -szkutnicy jak i lutnicy mawiają "drewno się niemęczy ..."
Święte słowa :)
zmartwię cię - herex,airex,coremat ....i cala reszta przekładek ma racje bytu gdy :
a-zleży nam na lekkości
b- mamy dostęp do pompy prożniowej -bo bez techniki vacum przyleganie jest takie sobie
c- nie zalezy nam na rezonowaniu całości

Dlaczego c? -materiały przekładkowe stosowane są wszedzie tam gdzie chodzi o uzyskanie najniższej możliwej wagi na cm3 , pływalność konstrukcji-bo cieżar właściwy w stadium gotowego wyrobu jest mniejszy od cw.wody Przekładki znajdują zastosowanie wszedzie tam gdzie element będzie poddawany stałym powtarzalnym odkształceniom -zawarte wewnatrz powietrze stanowi swoisty amortyzator. Niestety z praktyki powiem że nie tłumią one hałasu .
jedna czy dwie warstwy laminatu nie dają żadnej sztywności nawet gdy wykonamy to na macie o gramaturze 500czy wiecej gr/mkw. Pozatym im cięższa mata tym trudniej prawidłowo ją przesycić. zbyt dużo zywicy bez zbrojenia matą szybko pęka zmęczeniowo -to znają ci co zakupili sobie tanie spojlery czy inne produkty tuningowe na znanym portalu albo giełdzie samochodowej .
spotkałem sie z dodawaniem do zywicy krzemionki koloidalnej -dodatek tiksotropowy przeciwko sciekaniu żywicy celem zaoszczedzenia na materiale i jak największego zarobku .Zwieksza on objetość żywicy skrzynka w środku wyglada ładnie i świecąco ale szybko pęka i najcześciej zgania sie na klienta że on sam cos kombinował i musiał udezyc .

pomysł z konstrukcją matrix jest ok . tam gdzie mozna daj nieco wieksze zakładki na mdfie albo zastosuj patent polegajacy na położeniu pierwszej marstwy na skrzynce -z bawełny przypietej zszywaczem tapicerskim . zywica poliestrowa ŹLE przylega do mdf-u . mity o dobrym przyleganiu sa powtarzane przez ludzi którzy nigdy nie widzieli takiej konstrukcji od srodka po jakimś tam czasie działania wilgoci z powietrza . epoksyd ma 10krotnie wiekszą siłe penetracji drewna za to nie trzyma sie metali .
nieco po ptakach bo mazda 323 na 2subwooferach 10" hollywooda wyjechała z kraju -całe suby były wykonane tylko z żywicy a głosniki chodziły w klozecie .grubośc ścianki wynosiła 10-12mm front mdf 22 daj kontakt na pw -jak sie gośc pojawi w kraju bedzie mozliwośc odsluchu swoja droga auto obaliło mit taniego "hollywoda "- potrzebna był tylko własciwa aplikacja przetwornika.
No to mnie zmartwiłeś <beczy>.
Ta pianka jest dość elastyczna w dotyku i miałem nadzieję, że stosując ją jako przekładkę pomiędzy kolejnymi warstwami laminatu uzyskam "filtr antywibracyjny" ;) Ju noł łot i min.
O konieczności stosowania worka i próżni wiem, z tym się już pogodziłem, hehe.
Nie zależy mi na tym aby konstrukcja była lekka ( moja obecna skrzynia z subem waży ponad 20 kilo i jakoś mi to nie przeszkadza), ale żeby była odporna mechanicznie i jak najmniej rezonowała. szkoda byłoby wsadzić dobre głośniki w pudełka które zagrają jak komputerowe pierdzidła.
Jeśli chodzi o odklejanie laminatu od płyty MDF, to jest chyba dobry patent, zassany z budownictwa ;)
W miejscu gdzie styka się laminat z płytą trzeba ponawiercać dość gęsto małych wkrętów, tak żeby łebki wystawały,. a potem przy nakładaniu laminatu dokładnie zalać łebki. Diabeł tego nie ruszy ;)



Jeśli chodzi o te dziwne dodatki "oszczędnościowe" do żywicy, z pewnością nie będę stosować. W końcu robię dla siebie, porządnie, a nie jakąś fuszerkę. Tutaj koszty się specjalnie nie liczą.
Nadal chętnie zobaczyłbym jakąś fotorelację z budowy takiej obudowy. Mam już swoją koncepcję, ale nowe doświadczenia są mile widziane. Widziałem dość dokładnie jak się robi takie democary, ale jak wspomniałeś to ma bardziej wyglądać niż grać więc ta wiedza jest raczej mało przydatna.
Mimo wszystko dzięki za odpowiedź. :-)))))) ehhh kto powiedział, że będzie łatwo ;)