ďťż
Haary x draco
Witam
Chciałbym was bardzo prosić o pomoc związaną z rozdzieleniem Bełchatowa na 4 regiony (dzielnice, osiedla itp.). To znaczy jestem administratorem gry w przeglądarce internetowej gangsters.pl . Jest to gra, w której użytkownik wciela się w tak jakby kryminaliste, czyli gangstera. W tej właśnie grze tworzymy obecnie Gangi (możliwość zakładania własnej grupy przestępczej, czyli to taki dział do grupowych działań). Każdy gang będzie mógł przejmować dzielnice 100 największych miast w Polsce (+ Kołobrzeg, Wołomin i Zakopane). Nie mieszkam w Bełchatowie, stąd prośba do forumowiczów...do mieszkańców o pomoc przy odpowiednim nazewnictwie 4 dzielnic miasta. Oczywiście sam szukałem informacji o Bełchatowie i próbowałem podzielić miasto na 4 regiony, jednak na pewno nie zrobiłem tego tak dobrze, jak mógłby to zrobić mieszkaniec Bełchatowa. Poniżej wklejam moje dzielnice i prosiłbym bardzo o komentarz, czy rzeczywiście poprawnie podzieliłem miasto na 4 części. Jeżeli moje wymysły nie są odpowiednie:) to byłbym wdzięczny, gdyby ktoś podał swoje propozycje, które będą zgodne z rzeczywistością:) Sportowa, Okrzei, Dolnośląskie, Przytorze W gangsters dzielnic do Bełchatowa powinno być dokładnie 4 (niestety nie może być więcej, oraz również mniej). Dzielnice powinny być tak rozpisane, żeby zawierały one każdy skrawek miasta. To znaczy dla przykładu załóżmy, że dane miasto jest w kształcie np. kwadratowej szachownicy. Do tego miasta potrzebne są 64 dzielnice. Miasto powinno być tak rozdzielone, żeby dzielnice zawierały każdą część tej mapy (szachownicy). W tym przypadku akurat szachownica ma 64 pola, więc każde pole będzie należeć do jakiejś dzielnicy. Trochę nabazgrałem, ale mam nadzieję, że rozumiecie o co chodzi:) Do każdego miasta będzie również dostępna mapa google z zaznaczonymi dzielnicami, dlatego bardzo ważne jest dla mnie, aby regiony zawierały całe terytorium Bełchatowa. Poniżej wklejam również przykład odpowiedniego podziału Warszawy (niestety znalazłem taką mapkę tylko do stolicy). http://bip.warszawa.pl/NR...a_biale_tlo.jpg to bardzo ciężkie zadanie bo u nas nie ma dzielnic oprócz Grocholi no ale tak Dolnośląskie z Przytorzem, East side Bińkow, Okrzei, Słoneczne itp. West side Grocholice jako osbna i przedmieścia Osobiście podzielił bym to tak: 1) Dolnośląskie, Przytorze, Ludwików, Zamoście 2) Czaplinieckie, Centrum (Śródmieście [1000lecia]), Okrzei 3) Binków, Słoneczne, Zdzieszulice, Grocholice, 4) POW, Politanice, Olsztyńskie, Bełchatówek, Dobrzelów Jak by przypadł Ci do gustu taki podział to w wolnej chwili mniej więcej zaznaczę go na planie miasta. jakies Ludwikowy, jakieś Bełchatówki, Zdzieszulice, Politanice? przecież to nie Brunatna Stolica, jak tak dalej pójdzie to będzie jeszcze Dobrzelów, Wadlew, Kluki i tylko czekac na inkorporację Piotrkowa jakies Ludwikowy, jakieś Bełchatówki, Zdzieszulice, Politanice? przecież to nie Brunatna Stolica, jak tak dalej pójdzie to będzie jeszcze Dobrzelów, Wadlew, Kluki i tylko czekac na inkorporację Piotrkowa Najpierw spójrz kolego w AKTUALNY plan miasta i zobacz jakie tereny do niego należą, a później się wypowiadaj. Żebyś nie musiał szukać: http://belchatow.pl/mapa.php Jak na mój gust, dla Ciebie wystarczy, gdy podasz nazwy największych osiedli (ot, takie nasze dzielnice): Okrzei, Dolnośląskie, Przytorze i Bińków. National - nie gorączkuj się. Warszawskie Bielany, Ursynów też kiedyś były di niej dołączone. Podobnie jak bełchatowskie Lipy i Czapliniec. Żadne miasto w Polsce ani na świecie nie powstało z wydzielonymi 20-toma dzielnicami. Wszystkie wielkie metropolie wchłaniały w siebie przysiółki. Ot taka kolej rzeczy. National - nie gorączkuj się. Warszawskie Bielany, Ursynów też kiedyś były di niej dołączone. Podobnie jak bełchatowskie Lipy i Czapliniec. Żadne miasto w Polsce ani na świecie nie powstało z wydzielonymi 20-toma dzielnicami. Wszystkie wielkie metropolie wchłaniały w siebie przysiółki. Ot taka kolej rzeczy. oczywiście, że tak tylko po włączeniu Urysnowa mieszkańcy Warszawy nie od razu uznali, że to Warszawa tak samo po włączeniu Dobrzelowa nie wszyscy będą nagle uznawać, że to Bełchatów, mimo że już dziś mieszkają tam Bełchatowianie, pozdro dla całego powiatu, Brunatna stolica to brzmi dumnie Heh nie tylko Bełchatowianie mieszkają w Dobrzelowie, a Domiechowice, Ludwików, Poręby, Oleśnik, Zawady itp. tooo co ? Oj National widać, że nawet mapy dobrze przeczytać nie umiesz. Nie chodzi o miejscowość Dobrzelów a o osiedle domków jednorodzinnych, które powstało na dawnych obrzeżach miasta i nosi ono taką nazwę. Sama miejscowość Dobrzelów nie została jeszcze do miasta przyłączona i raczej przez pewien czas to się jeszcze nie stanie. To samo tyczy się np. Osiedla Zdzieszulice. Oj National widać, że nawet mapy dobrze przeczytać nie umiesz. Nie chodzi o miejscowość Dobrzelów a o osiedle domków jednorodzinnych, które powstało na dawnych obrzeżach miasta i nosi ono taką nazwę. Sama miejscowość Dobrzelów nie została jeszcze do miasta przyłączona i raczej przez pewien czas to się jeszcze nie stanie. To samo tyczy się np. Osiedla Zdzieszulice. nawet na nią nie spojrzałem, więc nie wiem o jaką nieumiejętność czytania chodzi, naprawdę mam większe problemy i weź naprawdę popatrz jak wygląda Bełchatów, Dolne, Okrzei, POW, Tysiąc, Przytorze i nie nudź [ Dodano: 2009-08-01, 09:55 ] oczywiście, że tak tylko po włączeniu Urysnowa mieszkańcy Warszawy nie od razu uznali, że to Warszawa tak samo po włączeniu Dobrzelowa nie wszyscy będą nagle uznawać, że to Bełchatów, mimo że już dziś mieszkają tam Bełchatowianie, pozdro dla całego powiatu, Brunatna stolica to brzmi dumnie Z Twoich postów wynika, że jesteś dumnym Bełchatowianinem. Cieszy mnie to, ale czy zdajesz sobie sprawę, że kiedyś Bełchatów kończył się na Rakówce? Nie było czegoś takiego jak Dolnośląskie, tylko Lipy i Edwardów. Jeśli kwestionujesz "jakies Ludwikowy, jakieś Bełchatówki, Zdzieszulice, Politanice", to Twoje osiedle ma ten sam problem z przynależnością do miasta. A pisze to bełchatowianin z pradziada urodzony pod Sandomierzem oczywiście, że się kończył, ale nie porónujmy miasta z roku 1925 z miastem z roku 1985 Nie mówimy o tak odległych porównaniach.Bełchatów w 1965 roku liczył 8 300 mieszkańców, 10 lat później 10 800 - mniej więcej tyle co przed wybuchem wojny. Gwałtowny wzrost Bełchatowa zaczął się od 1973 roku, gdy rozpoczęto budowę kopalni i elektrowni. W ciągu następnych 10 lat przybyło 40 tyś ludzi. Aby ich pomieścić budowano gigantyczne blokowiska. Nie ma dla mnie znaczenia, czy do Bełchatowa będą przyłączane kolejne wioski. Po przyłączeniu będzie to już Bełchatów, a ich nazwy pozostaną choćby dla celów orientacyjnych. Dlatego właśnie wciąż funkcjonują nazwy Lipy, Czapliniec, Edwardów, Olsztyn, Politanice, Bełchatówek. Nie jest to powód do odczuwania jakieś wyższości, bo ta część jest starsza, bardziej "bełchatowska" niż ta nowa. W przeciwnym wypadku musielibyśmy mieć poważny kompleks wobec Grocholiczan. Wszak tamtejsza parafia jest datowana na 1220 rok, a miasto powstało w 1485. znam przytoczone przez ciebie fakty ja się nad nikim nie wywyższam, bo ktoś jest z Politanic jeśli moja rodzina od wieków pochodzxiałaby z Gorcholic i sam bym też sobie takie miejsce do życia wybrał, to sam z uwagi na historię tego miejsca, nie wiem czy nie krzyczałbym "Grocholice wolnym miastem" i łaził na każdy mecz KSG Mała poprawka Grocholice datowane są na 1137 rok, w 1230 erygowano parafię, która znajduję się w centralnym punkcie ( mało kto wie, że w Grocholicach do 1780 roku znajdowały się jeszcze dwie inne parafie, ostatecznie upadłe po wielkim pożarze miasta w 1781 roku, który strawił 90% Grocholic, co dało pole do popisu właścicielom Bełchatowa, gdyż tak naprawdę do końca I wojny światowej to Grocholice posiadały więcej mieszkańców), a 1233 roku ukończono budowę kościoła, którego fragmenty możemy podziwiać do dnia dzisiejszego, w 1420 roku Grocholice otrzymują dekretem Władysława Jagiełły przydomek lokacyjny oraz przywilej organizowania 12 jarmarków w roku (dla porównania średniowieczny Gdańsk, jedno z największych europejskich miast tego okresu mogło organizować 16 takowych) w 1485 roku Kazimierz Jagiellończyk, na prośbę arcybiskupa gnieźnieńskiego Wincentego z Czarnkowa, właściciela rozległych dóbr grocholickich nadaje prawa miejskie i od tego momentu do 1781 roku Grocholice są jednym z największych ośrodków rzemieślniczych i handlowych w regionie. [ Dodano: 2009-08-04, 17:59 ] i każdy kto zna choć trochę historie Grocholic wie, że nie ma się czego wstydzić [ Dodano: 2009-08-04, 17:59 ] i każdy kto zna choć trochę historie Grocholic wie, że nie ma się czego wstydzić no i kogo poprawiłeś(-aś)? bo chyba nie mnie panią przed Tobą; Raczej pana Ciekawe informacje. Z jakiego źródła korzystasz? Chętnie bym poczytał coś więcej o Grocholicach. Większość informacji pochodzi ze zbiorów parafii Grocholice, która nie udostępnia swoich zbiorów dla 'zwyczajnych' ludzi, od osób zajmujących się historią Grocholic tzn. Bolesław Herudziński, Stanisława Grzybowska, Darek Matyskiewicz, p. Lankamer itd. Na podstawie owocu pracy koła historycznego z MiPBP w Grocholicach, którzy poświęci wiele czasu aby utworzyć monogramie historii Grocholic, książka niestety zalega w tonach miejscowej twórczości w fili głównej i może kiedyś doczeka się druku oraz mojego osobistego zamiłowania i poszukiwania informacji w różnych archiwach Powodzenia i życzę miłej lektury Dzięki za odpowiedź. Szkoda tej monografii, bo na pewno byłoby co poczytać. bardzo szkoda, bo to jest kawał dobrej roboty książka opisuję dzieje Grocholic od 1136 roku bardziej powierzchownie, z powodu braku wielu źródeł, ale od 1781 roku jest już naprawdę dokładna i szczegółowa, a to dzięki prowadzonej od tego roku kronice parafialnej
|
Podobne
|