ďťż
Haary x draco
Witam.
Będę miał w aucie dwa źródła dźwięku: radio firmowe i wzmacniacz. Chciałbym aby te dwa źródła grały na tych samych głośnikach (oczywiście nie w tym samym czasie). Wymyśliłem że wykorzystam przekaźniki. Standardowo z głośników będzie korzystało radio firmowe, natomiast po podaniu napięcia (tego samego, które załączy wzmacniacz), przekaźnik "podłączy głośniki" do wzmacniacza. Pytania szczegółowe: 1. Czy napięcie które zindukuje się w cewce przekaźnika nie uszkodzi mi końcówki wzmaka, albo radia, 2. Czy z punktu widzenia końcówek takie "nagłe" podłączenie do głośnika będzie ok, 3. Czy poprzez styki przekaźnika nie pogorszy się jakość toru audio (wzmacniacz Helixa będzie napędzany deckiem Pioneera seria DEX). 4. Czy podczas przełączania nie będzie słychać "trzasków", ani innych niepokojących dźwięków. 5. Czy oprócz przekaźnika będę musiał zastosować dodatkowe elementy (jakiś link do schemaciku)... Proszę o sensowne odpowiedzi, udzielane najlepiej przez osoby które mają podobne akcje za sobą. Na rozwiązanie naprowadził mnie Passat_EQ z wątku: http://www.audiocar.pl/fo...t=przeka%BCniki Masz dwa radia, jedno fabryczne, drugie to dex + wzmak, jakieś głośniki - i chcesz aby na przemian grało jedno lub drugie radio pod tymi głośnikami ? Jaka jest celowość takiego rozwiązania? firmówka bardzo dobrze radzi sobie z FM, sterowanie jest pod ręką, fabrycznie zabudowana wygląda ok, nie gotuje aku (Dex+spółka+sub potrafiły zrobić to w poprzednim moim aucie, w którym zestaw był zamontowany) i nie kusi dresów szukających szybkiego zarobku. Powyższych Dex nie jest w stanie zaoferować, a trochę brakowało mi tego w poprzednim aucie. Tak więc przy braku technicznych sprzeciwów, takiego mixa uznam za całkiem fajne rozwiązanie (dla mnie oczywiście). No i tyle w temacie... Co tu duzo pisać. Jak potrzebujesz to zrób to. Ni ma co rozwazać. Co tu dużo pisać... Zrobiłem jak zaplanowałem i całkiem dobrze mi to wyszło. Wszystkie obawy o których pisałem okazały się bezzasadne.. Ciekawostką okazał się sprzedawca z jakiegoś małego sklepiku z częściami elektronicznymi z wawy. Koleś okazał się całkiem niezłym expertem w dziedzinie CA i doradził mi jakie wstawić przekaźniki i w jaki sposób je podłączyć żeby nie było żadnych przesłuchów między kanałami stereo. Dość kontrowersyjne choć oryginalne rozwiązanie. Ja mówię w takich przypadkach klient nasz pan. Chce - dostanie i będzie zadowolony. Czasem na sensem pewnych rozwiązań nie warto po prostu dyskutować.
|
Podobne
|