Haary x draco
Żeby pomóc początkującym miłośnikom CA stworzyłem kalkulator, dzięki któremu możliwe jest obliczenie wartości opóźnień dźwięku na poszczególnych kanałach, które potem można wprowadzić do procesora dźwięku. Wkład własny użytkownika sprowadza się do zmierzenia odległości między głową kierowcy a poszczególnymi głośnikami. Wartości wynikowe obliczane są przez kalkulator.
Kalkulator zawiera też dość bogaty opis tłumaczący po co warto ustawić opóźnienia i jaki to powoduje skutek. Mile widziane będą uwagi dotyczące używania kalkulatora przez osoby, które za jego pomocą będą ustawiały opóźnienia, jak również od bardziej doświadczonych Kolegów. Dzięki temu będę mógł ulepszyć to narzędzie. Kalkulator można pobrać TUTAJ. wstępnie wklepałem tak na oko moje odległości (których nigdy nie weryfikowałem żadnym kalkulatorem tylko poprostu na słuch ustawiałem) i mniej więcej podobnie (0,2ms różnicu w stosunku do wklepanych wartości) jak chodzi o lewo/prawo. Zaraz idę wklepać do auta i zobaczymy co wyjdzie ;P Frontu względem subbasu nie opóźniałem - ale zaraz wezmę miarkę i sprawdzę. takibartek, a co wpisac w miejscu SW jesli nie mam suba? (zero daje ujemne wartości opóźnień a dźwięku nie przyspieszę ;) wpisz tyle samo ile najbardziej oddalony głośnik i wyjdzie ok. [ Dodano: 2010-07-01, 22:03 ] Wklepałem do procka ustawienia z arkusza... pokryły się z tym co procek sam wylicza na podstawie podanych odległości. Mniej więcej w odsłuchu OK, ale nie obeszło się bez podtunowania pod siebie, bo wokal miałem dokładnieprzed twarzą - a nie na środki sceny. Za to opóźnienie przodu względem suba zostawiłem takie jak wyszło z wyliczeń - i jest fajnie, zostawiam. Jakoś do tej pory nie wpadałem z miarką do auta żeby pomierzyć odległości i sprawdzić co wyjdzie z automatu, a w sumie to jako punkt wyjścia - jest jak najbardziej OK. adamu, poprawiłem kalkulator, teraz można zostawić pole SW puste i będa właściwe opóźnienia dla głośników z przodu. Dzięki za zgłoszenie błędu. Wolf, a gdzie ma być wokal jak nie przed twarzą? jeżeli w utworze wykonawca jest na środku - ma być go słychać na środku sceny, a nie przed twarzą a ja mam może i głupie pytanie, ale jak już o opóźnieniach mowa ;) jak mieżycie odległości? np. woofery, od membrany, maskownicy, najbliższej czy najdalszej krawędzi? jest to zawsze te parę cm... dalej, dokąd mierzycie? do ucha? nosa :) czy jakiegoś wirtualnego punktu? jestem ciekaw, bo same pomiary są mocno orientacyjne i zawsze trzeba później troszkę "na czuja" podjechać korekcją. jeżeli w utworze wykonawca jest na środku - ma być go słychać na środku sceny, a nie przed twarzą To teraz ja się zapytam po co korekcja i co jest ważniejsze - głośniki czy wrażenia słuchacza? Bo korekcję robi się po to, żeby było "jak w domu", a więc środek przed słuchaczem. Chyba, że ktoś chce zrobić dobrze swoim głośnikom i mieć środek w pół drogi między nimi czyli na drążku zmiany biegów. Wtedy życzę miłego słuchania wokalisty z boku. Bartku, to na ch....olere ta korekcja jak z zwykłym systemie pasywnym masz wokal przed soba w okolicach slupka lewego? Juz raz byla o tym dyskusja jeżeli mnie pamiec nie myli :D Bartku, to na ch....olere ta korekcja jak z zwykłym systemie pasywnym masz wokal przed soba w okolicach slupka lewego? Nie do końca tak. W czystej pasywce wokal jest - to prawda - na słupku lewym (w najlepszym wypadku między lewym słupkiem a kierownicą), ale - i to nie prawda - nie jest on przed Tobą. Lewy słupek to lewy słupek, gra po prostu z boku, z lewej strony, ale nie przed kierowcą. Kierowca przed sobą ma kierownicę, a nie lewy słupek. Tu się chyba zgodzisz. Korekcją "odklejasz" wokal od słupka i go sobie przenosisz w prawo - nad kierownicę, później pod lusterko, a nawet jeszcze dalej przed pasażera. Jak ty lubisz mieć wokal przed nosem to nie znaczy że tak wszyscy mają słuchać i jest to jedyna słuszna droga. Dla mnie wokal ma być po środku sceny - a środek sceny to nie jest środek między słupkami, przynajmniej u mnie. Dla mnie ważne są proporcje - z wokalem przed nosem niestety ale lewa strona jest "ciasna" a prawa "rozduta" - i mi się to nie podoba. Czasem jest też tak że masz dwóch wokalistów - i nie pośrodku sceny tylko powiedzmy pół prawa i pół lewa - w twoim przypadku tego z pół prawej będziesz miał na środku a tego z pół lewej na lewym słupku - czy tak jest OK?? Także słuchaj jak tobie pasuje - ale nie nażucaj na siłę tej teorii innym. A i dziękuję za życzenia miłego słuchania wokalisty z boku takibartek, Musisz wziąć też pod uwagę jedną istotną sprawę w aucie, że siedzisz po jego lewej/prawej stronie, i nigdy nie będziesz siedział na tunelu środkowym, no chyba że "lubisz" :D a tak na poważnie, w aucie jest troszkę inna specyfika, i przyjęło się że dobra scena to jej środek na środku deski, a wokal na/pod/nad lusterkiem. W domu kolumny masz po bokach w równej odległości, do tego masz jeszcze miejsce w około nich, w aucie tego nie ma, a nie ma dużo systemów samochodowych które by grały sceną przed tobą, za prawym słupekiem, a lewą stroną, w aucie obok na lewym pasie, stąd masz środek przy lusterku i jego krańce na słupkach lub co lepiej na lusterkach bocznych. Tak więc idealnym wręcz systemem, z ogarnięciem skupień, głębokości oraz przodem sceny, jest to środek na środku deski :) tbrek, a ja myslę że nie ma czegoś takiego jak "przyjęłó się że" bo są poprostu ludzie lubiący słuchać wokalu/środka sceny przed sobą nie zważając na jej proporcje a są ludzie którym zależy też na proporcjach i szukają kompromisu. Ja wolę troszke obok, ale np. znajomy ostatnio słuchał u mnie i mówił że mu się źle tak słucha i tyle. Nie ma co nażucać jedynie słusznej teorii bo takiej w tym wypadku nie ma. A jak ktoś tak chce mieć to niech sobie kupi mclarena f1 - tam się siedzi po środku za kółkiem Kierowca przed sobą ma kierownicę, a nie lewy słupek. Tu się chyba zgodzisz. Zgadzam się. Wyjątek stanowi jazda z ekstrymalnie zimnym łokciem (staw barkowy poza obrysem auta) celem grubego lansu :D Ad rem : obawiam się ze w spektaklu zwanym CA mamy dość dobre miejsca bo w pierwszym rzędzie ale niestety lekko z boku. Przyznasz chyba, że na sali koncertowej orkiestra rozkłada się równomiernie na całej szerokości a nie tłoczy się na skraju :) Pozdr. ok, po części się zgodzę, lecz tak nie do końca, rozumiem że każdy ma tak jak woli, lub tak jak mu się udaje ustawić... i w sumie niech tak zostanie. A wracając do kalkulatora, to może zrobić mu jeszcze opcje: 1. środek na środku deski 2. środek przed kierowcą i wiele problemów zostałoby rozwiązanych :) I tak najlepszym systemem będzie ten, w którym jedynym wrażeniem będzie odtwarzana muzyka, a nie dźwięk wydobywający się z głośników :) To w końcu jak jest prawidłowo bo już nie wiem ? Chodzi mi o naprzykład kwestię zawodów jak sędziowie oceniają pozycję wokalu... Bez włączonego Imprinta wokal mam pośrodku deski rozdzielczej, z włączonym Imprintem wokal przesuwa się na lewy słupek. Która wersja jest prawidłowa ? Na zawodach najwięcej punktów jest za wokal na środku deski. A prawidłowo jest tak jak TOBIE się lepiej słucha. Jak będziesz jechał na zawody, to możesz sobie przestawić - oczywiście jeśli na środku deski Ci nie pasuje. Na zawodach najwięcej punktów jest za wokal na środku deski. nie....
|
Podobne
|