Haary x draco
Witam
Mam na pokładzie głośniczki DEGO ST 650 i wzmaka SONY XM 4045. Przymierzam się do zakupu radyjka z USA. W polsce mam możliwość zakupu 9853 za 570zł. A w USA za 600zł kupię 9886 a 9887 wychodzi ok.750zł. Czy warto dokładać do 9887? Czy jest mi potrzebne takie radyjko? NIe jestem audiofilem, chcę mieć poprostu radyjko które godnie obsłuży to co mam i będzie sprawiać przyjemność moim uszom:) POzdrawiam i czekam na odpowiedzi Radia z USA nie mają RDSu i oraz pełnego zakresu częstotliwości, wiec wiele stacji w Polsce po prostu nie usłyszysz. Choć zdarzyło mi się widzieć w USA wersje europejskie - ale to raptem było 2razy :) a kto z maniaków jakości dźwieku w aucie slucha radia Moim zdaniem wystarczy ci w zupełnosci 9886 Pomijając problemy z tunerem, uważam że warto dać 150 zł więcej za pełny procesor dźwięku na pokładzie tego radia. A czy ja okiełznam ten procesor? Czy będę musiał płacić za dodatkowe ustawienie? Na radiu właśnie mi nei zależy, najważniejsze cd/mp3, a poza tym odbiera nieparzyste fale więc np u mnie w mieście posłucham rmf maxx, eska, eska rock, zet wiec i tak bedzie co a kto z maniaków jakości dźwieku w aucie slucha radia Ja. aha to juz wiem :-D I ja Może Ja i Jurek jacyś inni jesteśmy ale Was 2 nie liczylem juz teraz sobie przypominam Widzę zamiast doradzania jakieś osobiste wymiany zdań:P A czy ja okiełznam ten procesor? Czy będę musiał płacić za dodatkowe ustawienie? Nie musisz używać procesora dopóki nie chcesz, a jak zechcesz to będzie jak znalazł :) 9887 to nie to samo co 9887R i to nie tylko ze względu na tuner. Wersja USA nie ma końcówki V-Drive i o ile się nie mylę procka też niet Czy to jest sprawdzona informacja z tym procesorem? Bo jeśli chodzi o wzmacniacz w radiu to mnie nie interesuje bo mam zewn. Najważniejsze żeby radio miało procesor bo jak nie ma to biorę 9886. Pozdrawiam
|
Podobne
|